Wyniki wyszukiwania

  1. E

    Obozy taneczne.

    Całkiem fajna sprawa, i na pewno można się czegoś nauczyć... Z tego co słyszałam wyciskają tam z ludzi ostatnie poty :D
  2. E

    Nagły obrót sprawy

    Psinka ogrodnika :D :D :D Jeśli jesteś złą kobietą to możesz spróbować odbić przyjaciółce tego gościa. Jeśli nie jesteś złą kobietą to pozostają poszukiwania kolejnej ofiary. :D Pozdrawiam :D
  3. E

    Zaczęło się "niewinnie"

    No, teraz jest w porządku, zgredku :D Też mi się tak wydaje... I odradzam napisanie do niego i jeszcze proponowanie spotkania. Kojarzysz reklamę Prince Polo? :P Świat jest pełen dobrych emocji - teraz powinnaś radować się z uczucia WOLNOŚCI! :D Pozdrawiam :)
  4. E

    ciekza sparwa-miala chlopaka a teraz mi sie pdoba

    Opisałeś sytuację dosyć szczegółowo, więc jest możliwość, że mogłaby się "skapnąć" :D, że to o niej ten temat. :P
  5. E

    ciekza sparwa-miala chlopaka a teraz mi sie pdoba

    :lol: :lol: :lol: Nie dzwoń codziennie, chyba oszalałeś. Z telefonami to jest w ogóle głupia sprawa, bo najczęściej jest tak, że ktoś dzwoni w najmniej odpowiednim dla nas momencie. I jak ją tak będziesz codziennie zamęczał to straci ochotę na jakikolwiek kontakt z Tobą. Nie gadaj z jej...
  6. E

    Zaczęło się "niewinnie"

    Teraz to ja bym się przestała strać, nie zaczynała rozmów, nie proponowała spotkania. Jak mu zależy to zrobi następny ruch. :P Wiem, że związek frazeologiczny, chciałam po prostu zaznaczyć, że bardzo durny. :P I nie czepiaj się więcej mojego wieku, stary zgredzie. :D
  7. E

    Co to?

    Nabrałam pewności, że to debilna prowokacja. :D
  8. E

    Co to?

    Hahaha :D :D :D Śmieszne to zdjęcie, pewnie Ty robiłeś? :D Nie wiem po co dodawałeś, że "czasem siada na Tobie i ujeżdża Cię". :D Trochę to pokręcone i nie bardzo wiem, jak to rozpracować, ale chyba najlepszym wyjściem byłby taki hm.. wolny związek. Just for fun. A co do tego...
  9. E

    Zaczęło się "niewinnie"

    Phiiii, rzadko zdarza się prosty drut. :P Chyba w większości poważnych związków to dosyć istotny element, nie? :P PS. No i jak się sprawa rozwija? :P
  10. E

    Co myślicie o związkach na odległość ?

    Kompletny bezsens! Zdecydowanie.
  11. E

    Czy to naormalne ?

    Moim zdaniem nie ma się czym przejmować... ;)
  12. E

    Angina

    Ja radziłabym posiedzieć w domu jeszcze z dzień, trzeba uważać na powikłania, bo mogą być naprawdę groźne.
  13. E

    Rodzice vs. styl naszego ubioru

    Moi się rzadko "czepiają". :) Czasem tata, jak mam zbyt krótką spódnicę, według niego. Ale to rzadko, bo gdy ubieram krótką spódnicę to omijam tatę szerokim łukiem. :P
  14. E

    (Nie) Mały kłopot...

    Wyjazd to nie była Twoja decyzja, więc dziewczyna nie ma prawa się na Ciebie obrażać. Zachowuje się dziecinnie. Ja na Twoim miejscu bym ją na trochę olała, aż spokornieje i zda sobie sprawę z bezsensowności swoich fochów.
  15. E

    Zaczęło się "niewinnie"

    I co? Jest odpowiedź? :P Z tym doradzaniem koleżanek to się można ostro przejechać. :D Takiej koleżance zależy tylko na tym, żeby był fun, a później Ty się musisz wykręcać i tłumaczyć, jak coś głupiego Ci doradzi :D
  16. E

    Jąkanie się.

    Baaardzo mi to działa na nerwy. Współczuję takim osobom, ale nic nie poradzę na to, że mnie to nieziemsko irytuje. Pozdrawiam. :P
  17. E

    Piegi

    Piegi są urocze. :D Ale przyjaciółka próbowała je usunąc sokiem z cytryny... Nie pamiętam co z tego wyszło :D
  18. E

    Twój ulubiony utwór...

    Bob Marley - Three Little Birds. Don’t worry about a thing ’Cause ev’ry little thing gonna be alright Singin’, "Don’t worry about a thing, ’Cause ev’ry little thing gonna be alright." Rise up this morning, Smiled with the rising sun Three little birds pitch by my doorstep Singin’ sweet songs...
  19. E

    Jakimi utworami "faszerują" was rodzice?

    The Beatles&RHCP&Vavamuffin(mama słucha :D)&Marley&Muzyka Klasyczna :P Ogólnie to daję się faszerować, bo podoba mi się ich muzyka. ;)
  20. E

    Wasz Ulubiony Wykonawca

    Bob Marley!
Do góry