co do ataku personalnego to pisałem do lolka, widzę że się uzupełniacie
po pierwsze jaki interes miałaby Norwegia w tym aby związać się ze SPEC, jest dużym eksporterem i może przebierać w odbiorcach jak w ulęgałkach. Co do ropy to:
Odbiorcy w Niemczech, Francji, Holandii, Belgii, Austrii i Hiszpanii zakupią w ciągu 30 lat około 1 mld m[sup]3[/sup] gazu. Pierwsze dostawy nastąpiły w 1993 r. Oznacza to iż głównymi odbiorcami są państwa, które by nie weszły do SPEC, jeśli chodzi o gaz :
Norwegia dostarcza gaz ziemny do odbiorców w dziesięciu krajach Europy: Niemczech, Holandii, Belgii, Austrii, Francji, Włoszech, Hiszpanii, Czechach, Wielkiej Brytanii i Polsce. Czyli znów kraje w większości poza SPEC. Co miało by się stać że Norwegia nagle porzuci stałych odbiorców jak Francja i Niemcy i solidarnie przekaże swoje zasoby do SPEC, ogólnie mówiąc Norwegowie nie mają kompletnie interesu w tym aby dać zmonopolizować odbiór swoich zasobów, chyba że SPEC zapłaci ekstra stawki
Po drugie piszesz że nie byłoby żadnej dominacji a SPEC ma być stróżem suwerenności. Kto wchodziłby w skład tego gremium, po jednym przedstawicielu każdego państwa ? jaki sposób głosowania, jednomyślność ? jak uniknąć paraliżu w stylu liberum veto ?, głosowanie większością ? jak uniknąć przegłosowania jakiegoś państwa ?
Grecja korzystałaby ze źródeł muzułmańskich ? To dość odważna teza, szczególnie że Grecy się nienawidzą z Turkami, a jest to jedyny kraj tranzytowy, na dzień dzisiejszy zasoby importuje z Rosji, oba państwa mają historyczne związki, w jaki sposób te związki uległyby przerwaniu ?
Autostrady północ - południe popieram w całej rozciągłości, rurociągi to nie do końca rozumiem