14 Zasad Bycia Prawdziwym Metalm

Status
Zamknięty.

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Wloocibor ok powiedz mi jaki jesteś... bo raczej nie rozumiesz moich słów... powiedz jakim metalem jesteś.. czym dla Ciebie jest bycie metalem...

Najpierw popatrz sobie na tamten post i zobacz jak w jednym zdaniu coś stwierdziłeś, a w następnym zdaniu to zaprzeczyłeś- rozdwojenie jaźni? I o to właśnie czepiam się. Zanim coś opublikujesz przeczytaj to co napisałeś jeszcze raz, bo forum nie zając nie ucieknie. Przez pośpiech to tylko można głupotę napisać, o którą czepiają się inni później.

Czym dla mnie jest bycie metalowcem ?

Zamiłowaniem do muzyki heavy metalowej- to jest najważniejsze dla mnie- zresztą całej reszty, nie podążaniem ślepo za mass mediami (nie rżnięcie głupa ze siebie, bo tak robi np. Doda) czy też religią, która coś tam narzuca w imię nadinterpretacji np. biblii w przypadku chrześcijanizmu przez księży, tworzeniem i podążaniem za swoimi ideami.
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
czyli ogólnie to tylko muzyka dla Ciebie ?
Metal to :cenzura:a muzyka, to nie jest żadna :cenzura:eek:na ideologia dla wiecznie kropkujących dzieci, czego Ty chcesz od metalu? Żeby go przypisać pod coś? To by było ograniczenie, a metal nie jest ograniczony.
bo nie sa prawdziwi w tym co robią...
gdzie jest granica między prawdą i nie prawdą? Jesteś metalem? Nie. To wypier....., i daj tu ludziom święty spokój, bo się nie wymądrzysz na ten temat. Nie masz szans, bo nawet nie masz pojęcia o czym mówisz. Nienawidzę takich internetowych mądrali, co w nieswoim temacie najwięcej wiedzą.
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
czyli ogólnie to tylko muzyka dla Ciebie ?

a czy ty potrafisz czytać ze zrozumieniem?! To nie jest subkultura skinów itp. że najważniejsza ideologia.
Postaram się to powiedzieć co przedtem powiedziałem jeszcze raz nieco może prościej, ogólnikowo, bo szczegółowy opis widzę, że przerasta twoje intelektualne możliwości.
W subkulturze metalowców najważniejszą rzeczą jest muzyka heavy metalowa, to jest podstawa, bez tego nie byłoby tej subkultury i na tym można zakończyć ten wywód, bo jako tako w subkulturze metalowców nie ma jednolitej ideologii, często można się spotkać z metalowcem ateistą, albo nieco rzadziej satanistą, ale jeżeli ktoś nie jest ani ateistą ani satanistą to może równie dobrze być metalowcem jak ateista. Nadążasz, czy zwolnić nieco obroty? Metalowcy budują swoją indywidualną ideologię, duża część metalowców ma ideologie prawicowe, mniejsza część lewicowe- czyli dwie skrajności. Można tak ciągnąć dalej, ale po co? W muzyce metalowej, teksty mówią o różnych rzeczach:

związanych z satanizmem - http://www.youtube.com/watch?v=Z2PDNyD9G0M
chrześcijanizmem - http://www.youtube.com/watch?v=kxmduaIXOOk
związane z wierzeniami Słowian- http://www.youtube.com/watch?v=AzH8H4ZJQHA
związane z polityką- http://www.youtube.com/watch?v=zrT7Kpo20Ds
czy też jeszcze inne jak np. śmierć lub jak tutaj- http://www.youtube.com/watch?v=W7UQQjBcF18

(A teraz podziękuj mi ładnie, bo dzięki mnie pewnie po raz pierwszy zetknąłeś się z muzyką heavy metalową, tak samo pewnie nigdy jeszcze nie zetknąłeś się chociaż raz z metalowcem. )

Jedyną wspólną ideologią u metalowców zapewne jest używanie rozumu (czy to w kwestii religii, mediów i innych rzeczy- nie mówię, że reszta nie używa mózgu, ale nie każdy nie podąża ślepo za np. przywódcami religijnymi ).
Po za tym jest to dla mnie pewien styl życia. To nie jest dla mnie TYLKO muzyka, to jest dla mnie AŻ muzyka.

Na drugi raz po wyskoczeniu z lekcji WOS-a, gdzie była mowa o subkulturach, najpierw zajrzyj na forum jakieś i doinformuj się, później pisz bzdury.

A może powiedz mi, jaki według ciebie powinien być prawdziwy metalowiec?
Czy jeżeli miłuje się w black metalu i filozofii LaVeya to ma wziąć kota i dziewicę pod pachę i iść na cmentarz, aby odprawić czarną mszę? Czy też miłośnicy death metalu mają urządzić rzeź na ulicach? A może powinien metalowiec być ubrany w skórę, bluzę z zespołem i mieć długie włosy? A to, że nie słyszał nigdy heavy metalu to nic się nie dzieje, no nie?

Zanim kolejną bzdurę napiszesz poczytaj dobrze temat Pseudo Metale i Metale (chyba tak się nazywały, są tutaj w tym dziale, tam ja i wielu innych pisaliśmy jakiś czas). Na przyszłość nie ucz ojca jak się dzieci robi, bo nie wychodzi Ci to. Skończ prowokować ty mały użyszkodniku.

Jacobbs jeżeli gnojek będzie dalej prowokował, zbanuj go. To nie jest pierwszy raz.
 

nekro

Nowicjusz
Dołączył
13 Kwiecień 2009
Posty
87
Punkty reakcji
0
Metal to :cenzura:a muzyka, to nie jest żadna :cenzura:eek:na ideologia dla wiecznie kropkujących dzieci, czego Ty chcesz od metalu? Żeby go przypisać pod coś? To by było ograniczenie, a metal nie jest ograniczony.

To ubierz się na rożowo zrób sobie trwała i lataj z tipsami krzycząc kocham metal ave koziołek matołek... bo przecież nie ma ideologi to i Doda jest metalem...

gdzie jest granica między prawdą i nie prawdą? Jesteś metalem? Nie. To wypier....., i daj tu ludziom święty spokój, bo się nie wymądrzysz na ten temat. Nie masz szans, bo nawet nie masz pojęcia o czym mówisz. Nienawidzę takich internetowych mądrali, co w nieswoim temacie najwięcej wiedzą.
No kolego jak nie wiesz co to prawda, to idź na lekcję polskiego... może tam Ci ktoś wytłumaczy czym różni się prawda od fałszu.
Święty spokój ? No co Ty... moje życie to Halloween... może tylko raz w roku dam im odpocząć :D
A czy ja się mądruję ? udowodnij mi to...




Wloocibor wykład pierwsza klasa... ale to stek bzdur... jak może coś co powstało w konkretnym celu nie miec ideologi i być samą muzyką ? No jak ktoś prawdziwy to i wygląd by miał prawdziwy... no ale cóż... każdy kocha róż... to kiedy wpadamy na dyskotekę ? Tylko poczekaj muszę nowe różowe tipsy sobie kupić.... i jakie majtki sa teraz w modzie tam ? stringi czy po dziadku ?

Jacobbs jeżeli gnojek będzie dalej prowokował, zbanuj go. To nie jest pierwszy raz.
masz rację to nie mój pierwszy raz.... ale koleś kultura tak.. czy ja przeklnąłem na Ciebie ? A z lekcji wosu już wyrosłem... edukacja - nie myślimy nic od siebie bo dyrektor nas wyj.ebie.. tylko w kwesti edukacji...

ja tam umiem rozmawiać normalnie, jednak mało kto wytrzyma... choć nie używam takich "brzydkich" słów... no ale cóż... to kiedy na różowo idziemy gdzieś na koncert lub pubu ? ja tam mogę ubrać każdy choć kocham czerń... ale co tam... tak dla zabawy.. można i róż.. bo także jest ładny :D



a tak BTW LaVey - był bardzo wspaniała osobą - cenił każde życie a w szczególności zwierząt i małych dzieci - bo one były najbardizej czyste - polecam przeczytać biblię drugi raz... bo przy prawdziwym sataniście za to... zostałbyś zabity...
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Wloocibor wykład pierwsza klasa... ale to stek bzdur... jak może coś co powstało w konkretnym celu nie miec ideologi i być samą muzyką ?

Tak samo jak subkultura opierająca się tylko na ideologiach. Zresztą czy ty nie dostrzegasz ideologii w zamiłowaniu do muzyki metalowej? Widzę, że to jest dla ciebie nie do pojęcia, więc zostawmy to, bo szkoda mojego czasu. Resztę skomentuję krótko: bezsensowne napie*dalanie głupot.

A teraz taka nagana ode mnie jako moderatora: Nie wstawiaj co drugie słowo "...", bo tekst staje się nie czytelny. To nie jest czat i takie rzeczy podlegają tutaj każe (20% ostrzeżenia).
 

nekro

Nowicjusz
Dołączył
13 Kwiecień 2009
Posty
87
Punkty reakcji
0
bzdura bo "..." ma coś na celu, przerwanie myśli byś sam się domyślił.
Ok widzę, że Ty jesteś prawdziwy metal - także ok! Rekę na zgodę ?
Ja nie szanuję tylko tych co gnoją subkultury...
I np panka który lata z winem z narkotykami na haju i krzyczy o wielkim buncie - bo sam wiesz... gnoi sam siebie :)
 
A

Aqualorn

Guest
Hmm zastanawiają mią niektóre argumenty wysuwane przez przedmówców. Pomijam całą bezsensowność subkultur samych w sobie, nie ważne czy to metalowej czy innej ale Wloocibor co ma używanie rozumu wspólnego z subkultorą metalową. Nie tylko metale nie podążają za mass mediami - nie podąża za nimi każdy kto choć troche zna się na muzyce i wie że Feel to jednak nie jest muzyczne arcydzieło. Sam lubię metal - w pewnym sensie to na nim się wychowałem - choć dziń zdecydowanie bardziej cenie zespoły takie jak Dream Theater, Opeth czy Cynic niż Slayer czy Iron Maiden. Lubię po prostu dobrą muzykę dlatego słucham też Jazzu, Prog Rocka czy muzyki jaką prezentuje Ulver.

Co do bardzo konfliktogennej kwestii religii. Jest ona indywidualną kwestia każdego z nas. Metal nie ma tu nic do rzeczy. Po pierwsze ktoś kto twierdzi że kościół wypacza chrześcijaństwo jest w błędzie. Część ideologii kościołą jest po prostu przestarzała - w czasach Chrystusa nie było In Vitro wiec nic dziwnego że Biblia na ten temat milczy. Ze stanowiskiem kościołą dotyczącego chociażby prezerwatyw nie zgadza się większość ludzi - nie wynika to jednak z bycia metalami. Po prostu nie żyjemy w średniowieczu i każdy może używać rozumu - poza tym wśród ludzi lubiących metal jest więcej chrześcijan niż większość ludzi przypuszcza.

Jeśli chodzi o poglądy polityczne to w tym kraju większość ludzi nie odróżnia prawicy od lewicy jeśli uważa PO za partię liberalną. Wiekszość ludzi ma politykę gdzieś - dlatego mamy w tym kraju jak mamy i można gadać że siła jest w młodych ale i tak nic się nie zrobi jeśli stare pokolenie nie zmieni nastawienia (przepraszam za małą dygresję). Choć zgodze się że metale to w większości prawicowcy (albo osoby które myślą że sa prawicowcami).

Jeśli chodzi o pozesrtwo tobyło jest i będzie - chyba nie tylko u mnie pojawiło się sporo ludzi w koszulkach Sabatona po tym jak nagrali 40:1. Szczerze mówiąc muzyka jest słaba. Jednak pozesrtwo wychodzi od samych zespołów. Metal jak każda muzyka w 90% składa sie z tego co słuchają ludzie bez wysokiego gustu muzycznego. Ci którzy mają wyższe przede wszytskim nie zamykają się obrębie jednego gatunku. Jeśli ktoś myśli natomiast że zachowanie Nergala (rwanie Biblii czy plucie krwią) to przejaw bycia tró to powinien się zastanowić czy jest normalny. Bo nie dość że Nergal obraża przez to sporo ludzi to jak powiedział Wloocibor o Dodzie - rżnie głupa bo normalny człowiek tak się nie zachowuje.

Na koniec chciałbym jeszcze raz podkreślić bezsensowność subkultur - muzayka to muzyka a to co ktoś w niej wyraża i to co każdy z niej czerpie to już kwestia mentalności.
 

nekro

Nowicjusz
Dołączył
13 Kwiecień 2009
Posty
87
Punkty reakcji
0
Aqualorn zgadzam się z Tobą w 99 %, ale subkultury powstąły w celu jednoczenia ludzi o tych samych poglądach.. ale to podzieliło... ale nie wina założycieli... to tylko droga do ułatwienie odnalezienia podobnych sobie osób...

no jak Nergal tak robi.. to by zrobił to przy mnie.. to ja bym zrobił to samo z nim... to głupie pozerstwo... bo ja szanuję każdą religię.. choć żadnej nie wyznaje ale każdy ma prawo wierzyć w co chce dlateg uszanuję i nie będę niszczyć... a kościoły są według mnie bardzo piękne.. ale tylko te prawdziwe... które powstały z "miłości" a nie dla pieniędzy... bo coraz więcej powstaje jak najkrótszym czasie, ale pięknę są np gotyckie... zresztą piękno jest wszędzie gdzie coś powstąłoz miłości...
 

m0st

Nowicjusz
Dołączył
22 Marzec 2008
Posty
436
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Metal jak każda muzyka w 90% składa sie z tego co słuchają ludzie bez wysokiego gustu muzycznego.

Rowniez pozwole sobie zgodzic sie z postem Aqualorn'a, a szczegolnie z powyzszym stwierdzeniem. Lubie odkrywac nowe "gatunki" muzyki i z doswiadczenia wiem, ze posrod nich rzeczy genialne czy nawet po prostu godne uwagi obrastaja z kazdej strony wtornym i niesluchalnym :cenzura:, ktorego nawet patykiem nie warto ruszac.
 

nekro

Nowicjusz
Dołączył
13 Kwiecień 2009
Posty
87
Punkty reakcji
0
nom..ale ja wolę Deathrocka - bo jako jedyny "zaspokaja mnie muzycznie" reszta zbyt delikatna :) choć lubię np bardzo oi bo ostry i panka...
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Hmm zastanawiają mią niektóre argumenty wysuwane przez przedmówców. Pomijam całą bezsensowność subkultur samych w sobie, nie ważne czy to metalowej czy innej ale Wloocibor co ma używanie rozumu wspólnego z subkultorą metalową. Nie tylko metale nie podążają za mass mediami - nie podąża za nimi każdy kto choć troche zna się na muzyce i wie że Feel to jednak nie jest muzyczne arcydzieło. Sam lubię metal - w pewnym sensie to na nim się wychowałem - choć dziń zdecydowanie bardziej cenie zespoły takie jak Dream Theater, Opeth czy Cynic niż Slayer czy Iron Maiden. Lubię po prostu dobrą muzykę dlatego słucham też Jazzu, Prog Rocka czy muzyki jaką prezentuje Ulver.

Rzeczywiście, źle to wyraziłem, postaram się jakoś z tego wyplątać:
Chodziło mi o to, że to najczęściej w muzyce metalowej stawia się pytanie o istnieniu Boga, sensie religii itd. Co do mass mediów- tak oczywiście, to nie jest wyłącznie cecha metalowców, tą samą cechę można spotkać czy to u rockersów czy też u punków oraz innych subkultur. Ale chcę zauważyć, że istnieje spora grupa ludzi ( w tym te różowe barbe ) którzy ślepo podążają za mediami, emo było promowane przez media, to różowe barbie przefarbowały włosy na czerń i w sklepach zaopatrzyły się w bluzki z czaszkami.
Chyba powinienem jednak użyć słowa NIEZALEŻNOŚĆ zamiast używają rozumu. Mój błąd.

Co do bardzo konfliktogennej kwestii religii. Jest ona indywidualną kwestia każdego z nas. Metal nie ma tu nic do rzeczy. Po pierwsze ktoś kto twierdzi że kościół wypacza chrześcijaństwo jest w błędzie. Część ideologii kościołą jest po prostu przestarzała - w czasach Chrystusa nie było In Vitro wiec nic dziwnego że Biblia na ten temat milczy. Ze stanowiskiem kościołą dotyczącego chociażby prezerwatyw nie zgadza się większość ludzi - nie wynika to jednak z bycia metalami. Po prostu nie żyjemy w średniowieczu i każdy może używać rozumu - poza tym wśród ludzi lubiących metal jest więcej chrześcijan niż większość ludzi przypuszcza.

Nie! Chrześcijanizm w początkowych założeniach był dobrą religią, tylko z czasem księża, biskupi i kolejni papieże ją spieprzyli, wprowadzając dziwne dogmaty, nadinterpretacja biblię.

Jeśli chodzi o poglądy polityczne to w tym kraju większość ludzi nie odróżnia prawicy od lewicy jeśli uważa PO za partię liberalną. Wiekszość ludzi ma politykę gdzieś - dlatego mamy w tym kraju jak mamy i można gadać że siła jest w młodych ale i tak nic się nie zrobi jeśli stare pokolenie nie zmieni nastawienia (przepraszam za małą dygresję). Choć zgodze się że metale to w większości prawicowcy (albo osoby które myślą że sa prawicowcami).

o naszych politykach nie mówię, bo to jest taka mieszanka nie wiadomo czego. Chodziło mi o ideologie prawicowe jako te zbliżone nieco do ideologii np. skinów, czy też lewackie zbliżone bardziej do ideologii punków.

Jeśli chodzi o pozesrtwo tobyło jest i będzie - chyba nie tylko u mnie pojawiło się sporo ludzi w koszulkach Sabatona po tym jak nagrali 40:1. Szczerze mówiąc muzyka jest słaba. Jednak pozesrtwo wychodzi od samych zespołów. Metal jak każda muzyka w 90% składa sie z tego co słuchają ludzie bez wysokiego gustu muzycznego. Ci którzy mają wyższe przede wszytskim nie zamykają się obrębie jednego gatunku. Jeśli ktoś myśli natomiast że zachowanie Nergala (rwanie Biblii czy plucie krwią) to przejaw bycia tró to powinien się zastanowić czy jest normalny. Bo nie dość że Nergal obraża przez to sporo ludzi to jak powiedział Wloocibor o Dodzie - rżnie głupa bo normalny człowiek tak się nie zachowuje.

Co do Nergala- zostawmy ten temat, nie jest warty rozmów. Dawniej wystarczyła dobra muzyka, żeby publiczność dobrze bawiła się na ich koncercie, teraz kiedy ich muzyka jest gorsza, stawiają na widowisko i tanie sensacje, a przy okazji pomaga w promowaniu tych tanich sensacji ten fanatyk Nowak.
Co do muzyk, no cóż nie zmusisz nikogo do słuchania np. Dżemu. Ja np. lubię od czasu do czasu posłuchać starego popu, rocka, bluesa, punka czy RAC. Jeżeli nikt mi nie mówi, że metal to napierdalanie na perkusji i darcie ryja, to disco, techno itp. nie krytykuję i nie mam nic przeciwko temu, taki ktoś ma gust i tyle.
Dla mnie co niektórzy którzy sluchają tylko black metalu mają siebie za wielce mrocznych to uważam za takich samych pozerów jak tych co tylko ubierają się "na metalowo" i udają metala.

Na koniec chciałbym jeszcze raz podkreślić bezsensowność subkultur - muzayka to muzyka a to co ktoś w niej wyraża i to co każdy z niej czerpie to już kwestia mentalności.

Ale tak np. subkultura metalowców łączy ludzi o tym samym guście muzycznym ;)
 
A

Aqualorn

Guest
Nie! Chrześcijanizm w początkowych założeniach był dobrą religią, tylko z czasem księża, biskupi i kolejni papieże ją spieprzyli, wprowadzając dziwne dogmaty, nadinterpretacja biblię.


Możesz podać przykłąd takiej nadinterpretacji bo nie bardzo wiem o co Ci chodzi. Wiem że Kościół przesadza z zapobieganiem ciąży i tym, że nie chce uznać rozwodów (ale tych akurat Jezus zakazuje) ale chciałbym się dowiedzieć jakie inni widzą jeszcze przykłądy.


Co do Nergala- zostawmy ten temat, nie jest warty rozmów. Dawniej wystarczyła dobra muzyka, żeby publiczność dobrze bawiła się na ich koncercie, teraz kiedy ich muzyka jest gorsza, stawiają na widowisko i tanie sensacje, a przy okazji pomaga w promowaniu tych tanich sensacji ten fanatyk Nowak.
Co do muzyk, no cóż nie zmusisz nikogo do słuchania np. Dżemu. Ja np. lubię od czasu do czasu posłuchać starego popu, rocka, bluesa, punka czy RAC. Jeżeli nikt mi nie mówi, że metal to napierdalanie na perkusji i darcie ryja, to disco, techno itp. nie krytykuję i nie mam nic przeciwko temu, taki ktoś ma gust i tyle.
Dla mnie co niektórzy którzy sluchają tylko black metalu mają siebie za wielce mrocznych to uważam za takich samych pozerów jak tych co tylko ubierają się "na metalowo" i udają metala.

Jest jeszcze jedna kwestia. Podam przykład swojej osoby. Nie uważam się za metala, choc lubie niektóre gatunki - lecz lubię ciemne kolory i od czasu do czasu ubiore bluze Opetha czy Mety. Lubie te zespoły więc nosze ubrania z ich logiem. Czy to jest pozerstwo - raczej nie. To tak jakby każdy kto nosi koszulkę klubu piłkarskiego automatycznie całkowicie identyfikował się z nim.
 

nekro

Nowicjusz
Dołączył
13 Kwiecień 2009
Posty
87
Punkty reakcji
0
No fakt sam chciałbym mieć koszulki z zespołami co lubię np z metalu Cradle Of Filth - Dani wymiata :)
A pozer właśnie mało kiedy ubierze się jak metal - raczej będzie popisywać się wiedzą na temat kapel czy histori - co dla mnie jest śmieszne... i wybuchłbym śmiechem.. bo nie o to chodiz prawda ?
A młodzi co błądzą... cóż... każdy od czegoś zaczynał i muszą odnaleźć swoje miejsce - takich toleruję, ale typowych pozerów to nie.. bo im się nie przetłumaczy, że to oni są na złej drodze...

A Nergal... cóż... myślałem, że to spoko gość.. ale na koncercie jakbym zobaczył to o czym piszecie bym wszedł na scenę i go z niej zrzucił... chodź wiem głupi tłum mnie by za to rozszarpał.. bo oni kochają siki Nergala... ci fanatycy puści... tka samo Mansona nie trawię, choć lubie jego muzykę i wygląd - ale zachowanie - typowy pozer.... co robi to dla pieniędzy... może zaczynał to kochał to a teraz... zabije dla sensacji... to bym zrobił z nim też to samo.... no ale to tylko moja horror głowa :)
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
ej pierdoło wielka mądra, to jaką ideologię ma metal? czczenie satana? wielkie nazi natarcie? anarchia na wszystkie fronty? no co przypiszesz do metalu? Na polskim nic mi nie wytłumaczą, bo granicą między prawdą a fałszem jest wiedza. tylko i wyłącznie ona. póki nie udowodnisz że coś jest kłamstwem, to jest to prawdą. Czyli na przykład póki osobiście nie udowodnisz każdemu że nie jest prawdziwy w tym co robi nie masz prawa mówić, że nie jest prawdziwy w tym co robi.
Za to Ty już pokazujesz jakim pozerkiem jesteś, A pozer właśnie mało kiedy ubierze się jak metal znam wielu ludzi, co w :cenzura:e mają metalowe ubieranie się, a powiedzieć że są pozerami, to się powinno za to w gębę dostać. Hahaha, pozer bo robi to dla pieniędzy? nie, to komercja, ale nie pozerstwo. Czy Ty myślisz, że Dani tego dla kasy nie robi? że nagrywał pornohorrory bo to sztuka XD? Ja pier.... nie wiedziałem że Dani nie gra dla kasy. Nimfetamikna zapewne też zero ma z komercją. Jaaaaaaaaaaaj, ale do Ciebie biblia pasuje, coś z drzazgą i belką w oku. Daj że spokój sobie z metalami bo żeś jakiś deathrocker czy co tam jeszcze wymyślili.
I metal nie ma ideologii, ideologię mają metali, każdy swoją jaką chcę. Jaka mu pasuje, jaki jest. Dlatego metal nie jest ograniczeniem
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
Możesz podać przykłąd takiej nadinterpretacji bo nie bardzo wiem o co Ci chodzi. Wiem że Kościół przesadza z zapobieganiem ciąży i tym, że nie chce uznać rozwodów (ale tych akurat Jezus zakazuje) ale chciałbym się dowiedzieć jakie inni widzą jeszcze przykłądy.




Jest jeszcze jedna kwestia. Podam przykład swojej osoby. Nie uważam się za metala, choc lubie niektóre gatunki - lecz lubię ciemne kolory i od czasu do czasu ubiore bluze Opetha czy Mety. Lubie te zespoły więc nosze ubrania z ich logiem. Czy to jest pozerstwo - raczej nie. To tak jakby każdy kto nosi koszulkę klubu piłkarskiego automatycznie całkowicie identyfikował się z nim.

1. Czy nie dostrzegasz jak daleko Kościół odszedł od tego co jest Biblii ?
Nadinterpretacje teraz ze strony wyższych duchownych (jak np. Papież) zdarzają się rzadko, natomiast już często u księży, wystarczy tylko posłuchać kazań. Wybacz, że nie piszę szczegółowo, ale ten temat na tą rozmowę jest nieodpowiedni.
2. Jasne że nie jesteś pozerem. Inaczej sprawa wyglądałaby gdybyś nie znał tych zespołów, kupił bluzę bo ma fajny motyw i (najważniejsze) udawał w niej wielkiego metala.
Takich ludzi jak ty którzy noszą np. koszulkę Ironów bo lubią ten zespół ale nie identyfikują się z żadną subkulturą znam wielu. Tak samo ludzi nawet starszych którzy chodzą w koszulkach Ironów bo fajny był motyw na niej, a to że ten obrazek przedstawia okładkę jakiejś tam płyty ich nie interesuje.

No fakt sam chciałbym mieć koszulki z zespołami co lubię np z metalu Cradle Of Filth - Dani wymiata smile.gif
A pozer właśnie mało kiedy ubierze się jak metal - raczej będzie popisywać się wiedzą na temat kapel czy histori - co dla mnie jest śmieszne... i wybuchłbym śmiechem.. bo nie o to chodiz prawda ?
A młodzi co błądzą... cóż... każdy od czegoś zaczynał i muszą odnaleźć swoje miejsce - takich toleruję, ale typowych pozerów to nie.. bo im się nie przetłumaczy, że to oni są na złej drodze...

znajomość historii kapel nie jest zła, a nawet wskazana, żeby znać po części jeżeli uważasz się za fana danego zepsołu, oczywiście jeżeli nią się nie przechwalasz na lewo i prawo.
Co do pozerów, już raz mówiłem, na ogól to z nim rozmowa wygląda tak, że on nic nie czai. Miałem parę razy taką sytuację, jedna z nich:
Gość deklarował się zna się na metalu i ostro go slucha , no to ja zacząłem rozmawiać z nim o muzyce, mówię jaką lubię podaję przykłady, mówię o moich ulubionych płytach itd. , a gość wyskakuje z krótkim tekstem, a ja tam lubię nu metal np. Linkin Park, a spoza nu metalu to Nightwish.
Inna sytuacja z mojej aktualnej szkoły, jest taki jeden cwaniaczek z równoległej klasy. Zapuszcza włosy, stara się ubierać na metalowo (ale nie wychodzi mu to wcale), zachowuje się jak pokemon z gimnazjum, o metalu to ma wiedzę taką jak ja o balecie, z metalowych zespołów zna tylko Metallica, Frontside (ich stara tworczość), Quo Vadis (z którym go zresztą sam zapoznałem), a po za tym z zespołów które on uważa za metal to Him, Slipknot i jeszcze jakiś metalcorowy zespolik. I on twierdzi, że jest metalem i ch*j wie czym jeszcze :D Efekt naprawdę żałosny.

Za to Ty już pokazujesz jakim pozerkiem jesteś, A pozer właśnie mało kiedy ubierze się jak metal znam wielu ludzi, co w :cenzura:e mają metalowe ubieranie się, a powiedzieć że są pozerami, to się powinno za to w gębę dostać.

i tutaj się zgadzam, znam paru pozerów którzy po za ubieraniem się w stylu metalowym nie mają zielonego pojęcia o heavy metalu, jeżeli nasuwa się temat o muzyce metalowej to zaczynają wydobywać z siebie dźwięki typu "yyyy eee ". Natomiast częściej mogę porozmawiać konkretnie o muzyce z osobami, które wyglądają jak zwykli ludzie nie związani z subkulturą, ubierają się od czasu do czasu, tak że można ich przypisać z łatwością do danego zespołu, bo nie mają kasy na skóry itp.
 

nekro

Nowicjusz
Dołączył
13 Kwiecień 2009
Posty
87
Punkty reakcji
0
ubiór nie świadczy czy ktoś pozer czy nie.. są ludzie zagubieni są ci co tylko lubią tak chodzić są ci co kochają tak chodzić i wiele powodów czemu tak chodzą.. także po co się kogoś czepiać o to jak chodzi ubrany ? nie lepiej olać nienawiść... i szukać podobnych sobie by się zjednoczyć ?
 

master6x6

Słowianin
Dołączył
25 Lipiec 2007
Posty
6 636
Punkty reakcji
129
Miasto
Rzeszów
ubiór nie świadczy czy ktoś pozer czy nie.. są ludzie zagubieni są ci co tylko lubią tak chodzić są ci co kochają tak chodzić i wiele powodów czemu tak chodzą.. także po co się kogoś czepiać o to jak chodzi ubrany ? nie lepiej olać nienawiść... i szukać podobnych sobie by się zjednoczyć ?

a czy ja napisałem, żeby :cenzura:ać każdego kto ma koszulkę Ironów ? (bo akurat te koszulki dobrze sprzedają się, nawet wśród ludzi których subkultury, zespoły itd. nie interesują, a jedynie motyw).
Już raz pisalem i starałem się zaznaczyć. Jeżeli ktoś ubierze się w skórę itd. to nie musi być pozerem, może mu w tym wygodnie. Ale jeżeli zacznie siebie uważać za metala nie mając zielonego pojęcia o heavy metalu to już inna sprawa.
 
Status
Zamknięty.
Do góry