Ruch Autonomii Śląska

D_K

Strzelać każdy może...
Dołączył
24 Styczeń 2009
Posty
979
Punkty reakcji
58
Przeczytałeś tekst który zalinkowałeś?


więc? Poza tym nigdzie nie pisałem, że był stricte dla Ślązaków, ale Ślązacy byli liczną grupą.

Ja przeczytałem ten tekst. I nigdzie w nim nie jest napisane o "polskich obozach
zagłady
dla Ślązaków" a tak można odczytać to co napisałeś.
 

micho85

Nowicjusz
Dołączył
4 Grudzień 2010
Posty
6
Punkty reakcji
0
Ja przeczytałem ten tekst. I nigdzie w nim nie jest napisane o "polskich obozach
zagłady
dla Ślązaków" a tak można odczytać to co napisałeś.
Masz na myśli rozróżnienie def. obozu zagłady od koncentracyjnego, czy tego, że w tekście nie ma napisane bezpośrednio o tym, że Ślązacy ginęli w tym obozie po '45?
 

Kenobi

Jedi Master
Dołączył
1 Październik 2010
Posty
3 040
Punkty reakcji
169
Wiek
40
Miasto
zmienna
Porównanie bardzo kiepskie...

Dlaczego ?

Język jest w trakcie od dawna i robi się wszystko żeby powstał. Kultura i historia również jest bardzo bogata więc nie wiem czego nie widzisz...

A u Gorali nie ma ?

Narodowosc to przede wszystkim krew i etnicznosc.

Waszym tokiem rozumowania Amerykanie to narod, co jest dosc smieszne nie sadzicie ? W narod to oni sie tylko bawia :)

Co do jezyka, Gorale maja jezyk, Kaszybi maja jezyk itd. Wszyscy z nich maja prawo do secesji ? :)

JA jutro z 5 kolegami wymyslimy sobie nowy jezyk i tez zarzadamy swojego panstwa. Litosci...

Większość Ślązaków-Polaków czuło by się w takiej autonomii źle.

Garstka kolesi co maja za wysokie mniemanie o sobie. Niech zrobia referendum na Slasku, zgadnijmy jaki bedzie wynik ? :)

Jesli nie identyfikuje się z niepodległością Polski, to nie jest żadnym Ślązakiem. Ślązak to Polak.

Slazak to pojecie tylko i wylacznie geograficzne. Banda kretynow bawi sie niewiadomo w co... dla mnie sa smieszni jak nie zabawni.

Tam jest mniejszość niemiecka

Jak ktos sie czuje Niemcem, droga wolna, granic juz nie ma. Ale bez bredni o jakies autonomi.


Kopalni wiele pozamykano a pod nimi nadal tkwią setki tysięcy ton węgla pierwszej klasy. Ludzi skazano na biedę zabierając im to przez zwykłą kalkulację. Gdyby nie to nie byłoby dzielnic nędzy. Być może sam transport gotowego surowca jest tańszy niż cała gama czynności przy jego wydobyciu na miejscu, w kraju, nie umiem tego policzyć.

Gornictwo bylo wypaszone bo bylismy w ZSRR i wielki brat zabieral Nam wiekszoc wegla, jak ZSRR upadlo upadl rynek zbytu a kopalnie zostly, caly sektor musial ze zalamac, prosta ekonomia.

Ja jestem z Gliwic, ci panowie mnie po prostu obrazaja gadaniem o jakies Autonomii.
 

micho85

Nowicjusz
Dołączył
4 Grudzień 2010
Posty
6
Punkty reakcji
0
Narodowosc to przede wszystkim krew i etnicznosc.
Zgadza się, Ślązacy spełniają te warunki
Waszym tokiem rozumowania Amerykanie to narod, co jest dosc smieszne nie sadzicie ? W narod to oni sie tylko bawia :)
Spełniają wszelkie definicje narodu, więc dlaczego odmawiasz im bycia narodem? Kim jesteś by móc wskazywać innym kim są.

Co do jezyka, Gorale maja jezyk, Kaszybi maja jezyk itd. Wszyscy z nich maja prawo do secesji ? :)
Nikt nie ma prawa do secesji, i nikt nie chce odłączenia się od Polski.

JA jutro z 5 kolegami wymyslimy sobie nowy jezyk i tez zarzadamy swojego panstwa. Litosci...
Kto tutaj chce własne państwo i wymyślać język, chyba tematy pomyliłeś?



Garstka kolesi co maja za wysokie mniemanie o sobie. Niech zrobia referendum na Slasku, zgadnijmy jaki bedzie wynik ? :)
Strzelam, że wypowiadasz się nie zapoznając się z programem RAŚu. Zdziwię Cie, referendum jest w planie, jednak musi zostać najpierw zmieniona konstytucja by dopuścić możliwość tworzenia regionów autonomicznych, podobnie jak ma to miejsce w Hiszpanii (tam jest 17 regionów autonomicznych)



Slazak to pojecie tylko i wylacznie geograficzne. Banda kretynow bawi sie niewiadomo w co... dla mnie sa smieszni jak nie zabawni.
Kto tak powiedział? I dlaczego uzurpujesz sobie prawo do obrażania innych?



Jak ktos sie czuje Niemcem, droga wolna, granic juz nie ma. Ale bez bredni o jakies autonomi.
Wskaż mi wypowiedź jakiegokolwiek Niemca chcącego autonomii dla Górnego Śląska.




Gornictwo bylo wypaszone bo bylismy w ZSRR i wielki brat zabieral Nam wiekszoc wegla, jak ZSRR upadlo upadl rynek zbytu a kopalnie zostly, caly sektor musial ze zalamac, prosta ekonomia.
Już pisałem, dzisiaj górnictwo generuje 1 mld czystego zysku.
 

Kenobi

Jedi Master
Dołączył
1 Październik 2010
Posty
3 040
Punkty reakcji
169
Wiek
40
Miasto
zmienna
Zgadza się, Ślązacy spełniają te warunki

Nie, nie spelniaja, nigdy nie bylo czegos takiego jak narod slaski.

Spełniają wszelkie definicje narodu, więc dlaczego odmawiasz im bycia narodem? Kim jesteś by móc wskazywać innym kim są.

Nie spelniaja zadnej definicji narodu, tylko sobie tak wymyslili.

Ja nic nie wskazuje, po prostu to ze jakas grupa wymysla sobie ze bedzie narodem nie oznacza ze ma do tego prawo, niech sobie kupia prywatna wyspe, tam sobie robia narod jak chca, tutaj na Slasku to jest POLSKA.

Nikt nie ma prawa do secesji, i nikt nie chce odłączenia się od Polski.

Dlaczego ? Jak to "narod" to niech od razu wlasne panstwo chca.

Kto tutaj chce własne państwo i wymyślać język, chyba tematy pomyliłeś?

ahh tak, autonomia, czyli przerot ego jednak ?

podobnie jak ma to miejsce w Hiszpanii (tam jest 17 regionów autonomicznych)

W Hiszpani mieszka wiele narodowosci, w Polsce mieszkaja tylko Polacy.

Kto tak powiedział? I dlaczego uzurpujesz sobie prawo do obrażania innych?

Dlaczego oni mnie obrazaja planami autonomii Slaska ? Ja tu mieszkam i chce aby to byla Polska.

Wskaż mi wypowiedź jakiegokolwiek Niemca chcącego autonomii dla Górnego Śląska.

Ale to bylo o czym innym.

Już pisałem, dzisiaj górnictwo generuje 1 mld czystego zysku.

A ja pisalem o upadku sektoru po upadku komuny co bylo procesem naturalnym, chodzilo o te "zamykanie kopali" a przeciez jest pelno wegla, no dobrze ze jest pelno tylko nie oznacza to ze od razy caly jest potrzebny.

I logiczne ze przynosci gornistwo zysk bo wciaz wegiel jest potrzebny i kupowany. Tylko nie w takich ilosiach jak kiedys kiedy znacza czesc zabieral "wielki brat".
 
C

Crockett

Guest
Kenobi

Na początek to powiem tyle, że dziwię, że ktoś kto ci proponuje następujące rzeczy - zatrzymanie dochodów u siebie, zero rozdziału dla reszty kraju oraz nadal bycie w Polsce, ponieważ autonomia nie oznacza wyjścia poza granice Polski, jest dla Ciebie, że tak go nazwę wrogiem. Pewnie jesteś z Gliwic ale tylko dlatego, że Twoja rodzina tu się skądś przeprowadziła. Korzeni tu nie masz żadnych. Śląsk jest takimi ludźmi zalany, najbardziej Gliwice.

Nigdy nie było tak, że RAŚ na pierwszym miejscu stawiał język. Nadrzędne hasło to autonomia. Do tego trzeba mieć predyspozycje. Górale mają fajny region i przepowiadają pogodę jak któregoś strzyknie w kręgosłupie. Nie mają nic, są goli, nie są w stanie przeżyć sami gdyby zrobili sobie autonomię.

Wynik referendum mógłby być zadziwiający gdyby ludzie się tym zainteresowali i trochę poduczyli. Narazie to ludzie tyle wiedzą ile tutaj panowie z drugiego końca kraju, wiedzący rzekomo więcej niż Ślązacy o sobie.
 

outremer

Fratres Militiae Templi
Dołączył
19 Listopad 2006
Posty
6 255
Punkty reakcji
165
Miasto
15
Według profesora Jacka Wodza RAŚ sam sobie podciął skrzydła. Jeśli bowiem miałoby dojść do autonomii to całego województwa śląskiego. Tymczasem RAŚ zdołał się już skonfliktować z ludźmi z Częstochowskiego, Śląska Cieszyńskiego i Zagłębia.
 
C

Crockett

Guest
Według profesora Jacka Wodza RAŚ sam sobie podciął skrzydła. Jeśli bowiem miałoby dojść do autonomii to całego województwa śląskiego. Tymczasem RAŚ zdołał się już skonfliktować z ludźmi z Częstochowskiego, Śląska Cieszyńskiego i Zagłębia.

Może województwa ale Częstochowa czy Zagłębie tyle mają wspólnego ze Śląskiem co Somalia...

RAŚ dostał się do sejmiku na dzień dobry w pierwszej próbie tego typu więc swoją pozycję ma. RAŚ tak jak PO sobie podcina skrzydła ale PO 5 raz wygrało już wybory :] . Albo prezydent mojego miasta, który jest tak okropny, że wygrał miażdżącą przewagą po raz kolejny :] Oni wszyscy sobie podcinają podobno skrzydła ale każdy oddaje na nich głos..
 

mtllc

Nowicjusz
Dołączył
6 Czerwiec 2006
Posty
2 164
Punkty reakcji
13
Wiek
44
Miasto
z lasu
W temacie mamy dwóch Ślązaków, którzy reprezentują odmienne podejście do swojej małej ojczyzny. Jedna na fundamencie niemieckim i ekonomicznym, druga całkowitym poczuciu odrębności. Jak widać sami Ślązacy w obrębie swojej społeczności mają problem z identyfikacją.
Argument ekonomiczny trochę zaczyna kuleć, bo jak okazuje się nie jest to taka wielka potęga ekonomiczna, a to że ktoś ciężko pracuje nie oznacza że ma mieć automatyczne przywileje.
Argument o odrębności narodowej też jest wysilony. Być może naród śląski rzeczywiście powstaje. Póki co obstaję przy swoim że jest to jedynie grupa etniczna w obrębie Polski. Porozmawiamy kiedy Śląsk dorobi się własnej narodowej historii, odrębnej kultury i siły która elementy napływowe szybko będzie zmieniać w Ślązaków.
 
C

Crockett

Guest
W temacie mamy dwóch Ślązaków, którzy reprezentują odmienne podejście do swojej małej ojczyzny.

Ciekawe o kim mówisz... Ilu tu naprawdę mamy Ślązaków...

Jedna na fundamencie niemieckim i ekonomicznym, druga całkowitym poczuciu odrębności. Jak widać sami Ślązacy w obrębie swojej społeczności mają problem z identyfikacją.

Tutaj nic się nie wyklucza - fundament niemiecki nie wyklucza odrębności.

Argument ekonomiczny trochę zaczyna kuleć, bo jak okazuje się nie jest to taka wielka potęga ekonomiczna

A kto nią jest w Polsce?


Argument o odrębności narodowej też jest wysilony. Być może naród śląski rzeczywiście powstaje. Póki co obstaję przy swoim że jest to jedynie grupa etniczna w obrębie Polski.

Ci którzy nie chcą autonomii będą szukać kruczków prawnych z jednego słowa, żeby tylko nie wyszło, że Śląsk mógłby być sam.

Porozmawiamy kiedy Śląsk dorobi się własnej narodowej historii, odrębnej kultury i siły która elementy napływowe szybko będzie zmieniać w Ślązaków.

A od kiedy ktoś, kto przyjedzie do Ameryki stanie się Amerykaninem? Nic co napływowe nie będzie nigdy takie jak tamtejsi.

Każdy region ma swoją odrębną historię i kulturę.
 

D_K

Strzelać każdy może...
Dołączył
24 Styczeń 2009
Posty
979
Punkty reakcji
58
No jak, przecież napisali, że mają "inne" zabytki. Krzyczą, że ludzie "z drugiego końca Polski" nie mają pojęcia o Śląsku. Niech przyjadą do byłego zaboru pruskiego i zobaczą, że tu jest podobnie jak na Oberschlesien :sexy:
 

mtllc

Nowicjusz
Dołączył
6 Czerwiec 2006
Posty
2 164
Punkty reakcji
13
Wiek
44
Miasto
z lasu
Ciekawe o kim mówisz... Ilu tu naprawdę mamy Ślązaków...

Ja naliczyłem dwóch w tym temacie, którzy opowiadają się za autonomią. Chociaż z różnych powodów.

Tutaj nic się nie wyklucza - fundament niemiecki nie wyklucza odrębności.
Jak i nie daje podstaw do autonomii, a tym bardziej oddzielnego narodu.

Ci którzy nie chcą autonomii będą szukać kruczków prawnych z jednego słowa, żeby tylko nie wyszło, że Śląsk mógłby być sam.
A ja sądzę że to bardziej garstka Ślązaków doczepia się usilnie wszystkiego co mogłoby potwierdzić ich tezę o odrębności

A od kiedy ktoś, kto przyjedzie do Ameryki stanie się Amerykaninem? Nic co napływowe nie będzie nigdy takie jak tamtejsi.

Ale już w drugim pokoleniu zazwyczaj jest Amerykaninem. Wbrew temu co ktoś pisał wcześniej że nawet nie ma czegoś takiego jak naród amerykański. To jest właśnie prawdziwa siła narodowa. Pozwala zachować pewna odrębność kulturową, ale żeby funkcjonować jako pełnoprawny obywatel musisz przyjąć główny wzorzec. Chyba że na zawsze chcesz pozostać obywatelem drugiej kategorii, co to nawet języka porządnie nie zna.

Każdy region ma swoją odrębną historię i kulturę.
Pełna zgoda. Ale co to za argument za tworzeniem de facto państwa federacyjnego?
 
C

Crockett

Guest
Jak i nie daje podstaw do autonomii, a tym bardziej oddzielnego narodu.

Podstawę do odrębności daje ekonomia regionu. No a i dobrze by było gdyby (i o to się walczy) by być uznanym za narodowość i mieć własny język.


A ja sądzę że to bardziej garstka Ślązaków doczepia się usilnie wszystkiego co mogłoby potwierdzić ich tezę o odrębności

To będzie interesować tylko tych, którzy rozumieją postulaty RAŚ i czują się tu jak w odrębnym państwie. A, że Śląsk jest zalany przybyszami z całego kraju to nie będzie łatwo.

Pełna zgoda. Ale co to za argument za tworzeniem de facto państwa federacyjnego?

No to już wymieniliśmy inne.
 

mtllc

Nowicjusz
Dołączył
6 Czerwiec 2006
Posty
2 164
Punkty reakcji
13
Wiek
44
Miasto
z lasu
Podstawę do odrębności daje ekonomia regionu. No a i dobrze by było gdyby (i o to się walczy) by być uznanym za narodowość i mieć własny język.


To będzie interesować tylko tych, którzy rozumieją postulaty RAŚ i czują się tu jak w odrębnym państwie. A, że Śląsk jest zalany przybyszami z całego kraju to nie będzie łatwo.

To może w końcu dowiem się jak ta ekonomia regionu wygląda? Bo póki co nie słyszałem za wiele poza zasługami kopalnictwa dla ciepła w moim mieszkaniu.

O narodowość się nie walczy. Ona jest lub jej nie ma. Można walczyć w jej obronie, o swoją tożsamość, ale nie o powstanie nowego bytu, który w takim przypadku byłby sztuczny. Tak samo jak z językiem. Myślę że nie ma sensu pisania czym się różni oddzielny język od gwary.

Nie będzie to w ogóle możliwe. Skoro narodowość Śląska nie istnieje, to jak chcecie asymilować przybyszów? Parę dań regionalnych , gwara i kilka zwyczajów w święta to trochę za mało.
 

Kenobi

Jedi Master
Dołączył
1 Październik 2010
Posty
3 040
Punkty reakcji
169
Wiek
40
Miasto
zmienna
Na początek to powiem tyle, że dziwię, że ktoś kto ci proponuje następujące rzeczy - zatrzymanie dochodów u siebie, zero rozdziału dla reszty kraju oraz nadal bycie w Polsce, ponieważ autonomia nie oznacza wyjścia poza granice Polski, jest dla Ciebie, że tak go nazwę wrogiem. Pewnie jesteś z Gliwic ale tylko dlatego, że Twoja rodzina tu się skądś przeprowadziła. Korzeni tu nie masz żadnych. Śląsk jest takimi ludźmi zalany, najbardziej Gliwice.

To nazywajmy rzeczy po imieniu, chodzi o pieniadze a nie jakies brednei o narodzie Slaskim i byciu narodowosci slaskiej ktora nie istnieje.

W takim sensie chodzi o to ze ci ludzie chca sie oderwac od socjalizmu jaki w Polsce panuje. To popieram ale od tego socjalizmu powinen sie odlaczyc kazdy region w Polsce :)

Urodzilem sie w Zabrzu i przez 26 lat mieszkam na Slasku, cos ci sie nie podoba ? Jestem jakis gorszy ? Co masz do "takich" ludzi ?

Wynik referendum mógłby być zadziwiający gdyby ludzie się tym zainteresowali i trochę poduczyli. Narazie to ludzie tyle wiedzą ile tutaj panowie z drugiego końca kraju, wiedzący rzekomo więcej niż Ślązacy o sobie.

Czujesz jakas wyzszosc nad innymi ? Tu nie chodzi o korzenie czy cokolwiek, tylko o mieszkancow ktorzy tuaj mieszkaja i prowadza wlasne zycie. Nie ustukasz wiekszosci ktora chcialby autonomi Slaska. Przynajmniej nie w takim sensie w jakim sie to rozumie.

Co do ekonomii inna sprawa, okupacyjny rzad centalny jednak na takie zabiegi nie pozwoli, to byloby zagrozenie dla socjalizmu.

Może województwa ale Częstochowa czy Zagłębie tyle mają wspólnego ze Śląskiem co Somalia...

Przeciez chodzi podobno o kase, w czym problem ? Moze to sie bardziej oplaca ;)

Być może naród śląski rzeczywiście powstaje

Grupka ludzi ktora ma jakies fanabeire to ma byc "powstajacy narod".. listosci...

Ciekawe o kim mówisz... Ilu tu naprawdę mamy Ślązaków...

Slazakiem jest ten kto mieszka na Slasku, wiec wielu.
 
C

Crockett

Guest
Urodzilem sie w Zabrzu i przez 26 lat mieszkam na Slasku, cos ci sie nie podoba ? Jestem jakis gorszy ? Co masz do "takich" ludzi ?

No spoko. Ale bardziej związani się czują pewnie ci, których rodziny są tu od zawsze.

Tu nie chodzi o korzenie czy cokolwiek, tylko o mieszkancow ktorzy tuaj mieszkaja i prowadza wlasne zycie. Nie ustukasz wiekszosci ktora chcialby autonomi Slaska.

To mówię. Jakby chcieli się na ten temat coś dowiedzieć może by się przekonali.

Co do ekonomii inna sprawa, okupacyjny rzad centalny jednak na takie zabiegi nie pozwoli, to byloby zagrozenie dla socjalizmu.

To byłby cios w serce. Co do ekonomii właśnie to odpowiadam, że mamy w województwie tyle miast ile nie ma nigdzie indziej z największą ilością mieszkańców. Odpowiedź wydaje się banalna dlaczego tutaj jest więc najwięcej kasy. Niemcy z Katowic wywieźli tonę złota po wojnie. To też jakiś "symbol"...

Slazakiem jest ten kto mieszka na Slasku, wiec wielu.

Formalnie. Kto się jak poczuwa to już co innego.
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Ok. 30% osób walczących w powstaniach śląskich przyjechało tutaj z innych części II RP - m.in. Lwowa. Na stronach internetowych Muzeum Śląskiego jest pełna lista powstańców.
Co z pozostałymi osobami walczącymi? Podobnie jak Korfanty stwierdzili, że nie o taką Polskę walczyli. Kolejna część Ślązaków została zabita po 1945 w obozach zagłady m.in. w Oświęcimiu (prowadzonym już przez Polaków i Sowietów).
Tu już odpowiedzieli inni, Korfanty był oczywiście rozczarowany Polską sanacyjną jak i wielu Polaków, ale proszę przeczytaj co napisałeś i odpowiedz na proste pytanie. O co walczył Korfanty?

Gwara to synonim języka
mruga.gif
Jesteś tego pewien? Wg mnie raczej dialektu języka.
Dlaczego?


Górny Śląsk posiadał autonomię w graniach II RP.
Pisałem o tej nowej autonomii wg koncepcji RAŚ. Ślązak Kenobi potwierdza to co napisałem.

Jest jeden najważniejszy warunek - ludzie muszą czuć się danej narodowości.
Zresztą:
- inna Historia - jest - przykład: ślązacy walczyli po stronie Zakonu Krzyżackiego w bitwie pod Grunwaldem.
- inna Kultura - jest - przykład: nie obchodzimy imienin, inny styl zabytków
- inny Język - jest - przykład: "dialekt Śląski" który składa się ze słownictwa polskiego, naleciałości niemieckich (jako, że niemcy były bardziej rozwinięte gospodarczo, np. pojęcie autostrady nie istniało gdy ślązacy zaczęli używać słówka "autobana"), gramatyka zbliżona do czeskiej.


[/quote]
Jest jeszcze jedno kryterium, ale decydujące. Kryterium subiektywne. Członkowie danego narodu nie mają problemu z identyfikacją. Tutaj mamy sytuacje kiedy większość Ślązaków nie wie że jest narodowości śląskiej O identyfikacji z tym "narodem" decyduje identyfikacja z ideą polityczno-ekonomiczną. Podobnie było z narodem radzieckim. Komuniści stracili władzę i naród przestał istnieć. Jak wytłumaczyć fenomen? Nigdy go nie było.
Co do historii Polacy walczyli w różnych bitwach przeciwko sobie i dalej pozostawali jednym narodem. Pdobnie zresztą Francuzi czy Niemcy. Polskojęzyczni mieszkańcy Śląska zachowali kulturową łączność z innymi Polakami, tak jak ci Polacy z Białorusi z Polakami z Wielkopolski. Choć ich drogi też się rozeszły na stulecia. Chyba, że chcesz zanegować istnienie narodu polskiego, a jedynie Wielkopolan, Małopolan etc.
Co do kultury przyznam, jest dosyć odrębna, dodatkowo można mówić o pewnym innym "charakterze narodowym" Ślązaków. Jednak co z góralami z Podhala? Bawarczycy może nie są Niemcami?
Co do języka. Zdecyduj się, bo piszesz "dialekt". Językoznawcy istotnie uważają śląski za dialekt, języka polskiego, a już kaszubski za osobny język słowiański z grupy lechickiej. Co jest językiem, a co dialektem to kwestia sporna, jednak przeważa opinia, że Ślązacy swojego języka nie mają. Dodatkowo we Francji czy we Włoszech poszczególne grupy etniczne używają osobnych języków.

To co piszesz o obozach dla Ślązaków to już zupełny odlot. Tak jakby w tych obozach siedziało się za to, że jest się Ślązakiem, albo jakby UBecy nie mogli być Ślązakami. Może jak pacyfikowano kopalnie w stanie wojennym, to też robili to źli Polacy przeciwko Ślązakom? W tej sytuacji to tylko mogę zalecić kubeł zimnej wody na głowę.
 

Kenobi

Jedi Master
Dołączył
1 Październik 2010
Posty
3 040
Punkty reakcji
169
Wiek
40
Miasto
zmienna
No spoko. Ale bardziej związani się czują pewnie ci, których rodziny są tu od zawsze.

Od zawsze czyli od kiedy ? od czasow krola Popiela ?

To mówię. Jakby chcieli się na ten temat coś dowiedzieć może by się przekonali.

Jakby sie chcieli cos dowiedzec na temat ulomnosci ustroju calego kraju tez moze by sie przekonali aby go zmienic.

Formalnie. Kto się jak poczuwa to już co innego.

Poczuwac sie moze ktos do bycia kosmita co nie oznacza ze nim jest.

większość Ślązaków nie wie że jest narodowości śląskiej

wiekszosc Slazakow wie, ze narodowosc slaska nie istnieje i tak okresla sie kogos kto mieszka w tej geograficznej czesci kraju
 

katja22

...
Dołączył
29 Październik 2008
Posty
2 434
Punkty reakcji
68
Miasto
far far away... Jurassic Park
Crockett jesteś może z okolic Cieszyna? Znam pewną osobę o poglądach bardzo zbieżnych do Twoich. Powiem szczerze, że ja nie jestem w stanie zrozumieć Waszych - dla mnie dziwnych - postulatów. Poza tym, z tego co wiem, sam Śląsk jest wewnętrznie podzielony, nawet gwar macie kilka odmian, więc jak z tego zrobić spójną całość? Dla mnie to wszystko jest jakieś wydumane.

No i jeszcze jedna sprawa... Raz piszesz o Śląsku raz o woj. śląskim. Uważasz się za Ślązaka, więc powinieneś to chyba rozróżniać. Sama mieszkam w woj. śląskim, ale chyba przez pomyłkę. Mógłbyś pisać bardziej precyzyjnie, bo my (pozostali mieszkańcy tego województwa) nie jesteśmy żadnymi Ślązakami tylko Polakami (dziwię się, że Wy się do tego nie przyznajecie) i nie mamy w planach się od Polski odłączać :]
 
C

Crockett

Guest
Chcą właśnie ujednolicić gramatykę i słownictwo bo to warunek ustalenia formalnie języka. Na tym jedynie ucierpią niektóre odmiany gwary bo z czegoś trzeba będzie zrezygnować.

Województwo Śląskie mam na myśli wtedy kiedy chodzi o autonomię. Jak ktoś napisał gdyby do niej doszło inaczej się nie da jak całe województwo oddzielić. Inny podział jest chyba niemożliwy.

A historycznie i geograficznie Śląsk się ciągnie od Wrocławia do Mysłowic.
 
Do góry