Papierosy - ogólnie

[Aber]

Mam 17 lat dopiero, a pale od niecałego roku. Wciągnąłem się przez towarzystwo, może przez to że matka pali, żeby byc 'fajnym'. Szczerze mówiąc to raczej kwestia woli. Ale lubie palić, mogę sie odstresować.

 

[lucyinthesky]

Palę już dość długo ale moi znajomi powiedzieli mi że się nie zaciągam. Po czym można to poznać? I co zrobić żeby się zaciągnąć?

rozumiem, ze chcesz lepiej dokarmic swojego nowotwora. Pal duzo i cwicz zaciagnie i zbieraj na trumne. Palenie to sciema jedna wielka

 

[pst131]

A Ja palę sobie bo lubię puścić dymka, wiem, że szkodzi, ale podejrzewam, że to powietrze co wdychamy to i tak już strasznie zanieczyszczone. Jak powiedział Rewolwerowiec z powieści Kinga dym tytoniowy konserwuje płuca k:

 

[Nookie]

:cenzura: prawda; pale bo mogę się tak odstresować, palę bo muszę w końcu już rok, palę bo nie mogę rzucić, palę bo coś, palę bo tamto. Pitu pitu. Najszczersza odpowiedź wśród młodzieży 15-18 lat według mnie to: bo chcę spróbować, dla szpanu, bo chcę. Koniec. Paliłem od 17 do 19,5 roku dziennie non stop (pół paczki dziennie) i z dnia na dzień przestałem. Nie paliłem kilka miesięcy, zapaliłem, palę od czasu do czasu. Wyłamałem się? Miałem nie palić? Nie PALĘ BO LUBIĘ! Po co szukacie powodu jakiegoś wielką aferę z tego robicie. Palenie jest fajne, papieros dobry smakuje nawet! Jak ktoś "jara" viceroye, LD czy inne to się nie dziwie bo już "karmi raka" ale jak się pali BlackDevile (moje ulubione czekoladowe), Djarumy, jeszcze jakieś suns cośtam to pali się dla smaku. Jednak nie którzy nie potrafią tego zrozumieć. cholerny stereotyp.

 

[pst131]

Tak wszyscy chwalą te black devile, więc postanowiłem je kupić i ... niestety się zawiodłem bo tego w ogóle nie czuć żadnego smaku, tytoniu, nic tak jakbym powietrze wciągał. Dlatego pozostaje przy west silver jak dla mnie najlepsze.

 

[julkaa85]

lepiej nie palić i nie zaciągać się, ha

 

[Caleb]

Nie rozumiem takich postów.
Lepiej nie jeść w Mc Donaldsie, ha.

 

[Drozdu]

Dla mnie palenie jest bez sensu, takie drogie, a uzależnia i nie ma efektów takich jak po np. alkoholu.

 

[JaNicNieWiemNieRozumiem]

Czy narkotest np. pobieranie śliny który jest przeznaczony do substancji z narkotyków np. zioła może wykryć dodatkowo że paliłem szlugi?
Wprowadzają u mnie coś takiego w szkole i muszę być pewien żeby nie mieć później problemów. A jestem nałogowym palaczem więc ciężko będzie wytrzymać.
Jeśli takie coś wykrywa, to od ilu dni od użycia jest możliwość wykrycia? Lub łatwiej - po ilu dniach z organizmu 'wyjdzie' już to żeby nie było wykrywalne? Wiele osób mi mówi, że wykryje, ale jeśli przeznaczone to jest do narkotyków to tego nie będzie zaliczało pewnie... Na wszelki wypadek wymówka, że rodzice palą albo w otoczeniu ludzie będzie dobra że niby dym się dostaje do organizmu coś takiego?

Jeśli ktoś jest pewien niech dopisze w odpowiedzi że na pewno nie wykryje lub na pewno wykryje.

 

[fagin]

Ło matko...

Nie wykryje.

A substancje narkotyzujące pozostawiają po sobie ślad w organizmie przez ok. miesiąc (nie jestem pewny, jak mówię źle to niech ktoś mnie poprawi).

 

[master6x6]

Test na ślinę z tego co pamiętam wykrywa tylko 4 ściśle określone narkotyki. Na pewno nie jest nim nikotyna (czyli tytoń). Poza tym nie masz co się bać, szkół nie stać na sprawdzenie każdego ucznia, bo taki test jest drogi, z tego co wiem to sprawdzają tylko tych podejrzewanych o zażywanie narkotyków. Ale na to muszą wydać zgodę również rodzice...

fagin: To zależy jaka substancja, z jaką częstotliwością była zażywana, gdzie ją chcemy wykryć (czy krew czy ślina czy jeszcze coś). Nie ma ściśle określonych ram. Np. dla marihuany wykrywalność we krwi po jednorazowym użyciu trwa przez jakieś 9h, czasami do 24-48h. Ale już u palaczy mj, którzy palili regularnie np. przez parę miesięcy wykryć można to nawet po 8-9tyg. od ostatniego zażywania marihuany.

 

[JaNicNieWiemNieRozumiem]

No to jak jaralem miesiac temu 3x trawke to tez moze wykryc ?

wlasciwie nie caly miesiac. 3-4 tyg .

 

[master6x6]

Nie. Test na ślinę wykrywa do max. 24-48h od palenia.

 

[JaNicNieWiemNieRozumiem]

Czyli mogę na lajcie sobie palić nic mi nie grozi (szlugi) ? I jesteś tego pewien przynajmniej w 98 % ?

najwyżej podam tego nazwę jak zobaczę i będzie łatwiej to zidentyfikować ;p

a co do tego ze nie wszystkich beda sprawdzali to nie wiem bo sa tego rozne rodzaje tych testow ale tez mi sie wydaje ze codziennie nie beda tego sprawdzac wydaliby na darmo tyle hajsu..

 

[Przemasboss]

Nie palę, nie piję a chodzę i żyję

 

[Justyśka...]

no nie ma nic bardziej debilnego jak palenie dla znajomych xxxxxx/

Co fakt to fakt. Po co palisz, jak się nie zaciągasz?? No raczej, że na pokaz. Tylko po co?? Dla akceptacji czy coś?? Ludzie mają akceptować nas takimi jakim jesteśmy, a jeżeli tego nie robią to nie są warci naszej uwagi. Szok. Po prostu.

 

[jacobbs]

Człowieku ile ty masz lat? Testy narkotykowe nie wykrywają nikotyny.

 

[badylllek1993]

Musisz poczuć dym w gardle. Będzie Cie przełyk swędział

 

[DariaDyderska]

no ciągniesz do płóuc tak jakbyś powietrze ciągnął, proste, nie?

I to czy się ktoś zaciaga czy nie mozna także wyczuć. Jak sdie nie zaciągnie, zapach dymu jest taki sam jaki sie ulatnia z papierosa, a jak się ktoś zaciaga to dym ma troche inny zapach. Taki jakby bez tej nikotyny już.
:]

 

[Zofcia]

Niedawno kupilem lek dla palacych zeby rzucic palenie nazywa sie TABEX palilem 8 lat i papierosy odstawilem po 3 tygodniach kuracji lek jest na recepte ale lekarz rodzinny napewno nie bedzie mial problemu wypisac recepty...

Lek ten nie zawiera zadnej nikotyny leczniczej jak ine i jest bardzo skuteczny jestem 4 osoba ktora juz nie pali z grupy moich znajomych.


A najwazniejszy plus tego leku to ze nie przytylem ani kilograma .

Polecam sprobowac miesiaczna kuracja to jedno opakowanie ktore kosztuje 50 zl.