Szalony Odys
Bywalec
ja czytałem wyniki badań, które przeczą twoim
Więc darujmy sobie to, nie zalewajmy się zbędnymi "badaniami", których nie jesteśmy w stanie potwierdzić i przejdźmy dalej.
ja czytałem wyniki badań, które przeczą twoim
A czy są tacy którzy twierdzą, że wprowadzenie kary śmierci zwiększy przestępczość?
chyba nikt nie jest na tyle glupi zeby tak twierdzic.
Może i taki mechanizm zachodzi, ale nie nazwał bym go prostym.moze tak być,zachodzi prosty mechanizm w głowie przestępcy-"dlaczego państwo może zabić,a ja nie?"
Coś w tym jest. Ja juz dawno postuluje, żeby zabronić państwu kraść, ale nie spodziewałem sie, że może wtedy spadnie liczba kradzieży wśród społeczeństwa.ale tu nie ma nic złożonego-dziś nikt nie może zabijać,jest to grzech i przestępstwo,a gdyby państwo mogło,to trafiłby się niejeden ktory by powiedział że skoro można państwu to i jemu również
Coś w tym jest. Ja juz dawno postuluje, żeby zabronić państwu kraść, ale nie spodziewałem sie, że może wtedy spadnie liczba kradzieży wśród społeczeństwa.
zamiast kś wiezienia o na maxa zaostrzonym rygorze. na pewno bez wygod typu telewizor, papierosy itp. i niech pracuja na swoje utrzymanie. dawac ich do ciezkich prac do ktorych nie ma zbyt wielu chetnych i niech teraz robia cos dla spoleczenstwa. po co zabijac kogos kto na ogol jest w pelni sil i moze sie jakos przysluzyc spoleczenstwu pracujac.
to bedzie skrecal dlugopisy albo gotowal obiady dla innych poza tym mozna bedzie wprowadzic wiek niezdolnosci do pracy.mówisz o dożywotnim pracowaniu społecznym na własne utrzymanie. A co, jeśli dany "złoczyńca" będzie już bezsilnym starcem lub zachoruje na jakieś ciężkie paskudztwo? Przecież wszyscy jesteśmy ludźmi
Czyli będzie nieprzydatny i zginie z głodu w celi?
A oto jeden z argumentów."A czy są tacy którzy twierdzą, że wprowadzenie kary śmierci zwiększy przestępczość?" - chyba nikt nie jest na tyle glupi zeby tak twierdzic.
mi chodzi raczej o to, czy przez wprowadzenie kary śmierci zmniejszy się przestępczość
bo z tego co mi wiadomo, to sie nie zmniejszy <_<
już chyba wspominałem, że kara śmierci nie wpływa zbytnio na zmiejszenie liczby przestępstw ...
Stawiam glowe ,że publiczne powieszenie za jaja zmniejszylo by przestepczosc seksualna!
A "humanitaryzm", który przestępce karze traktowa lepiej niż ofiarę to nie barbarzyństwo? Cywilizowane to zapewne nie jest. Dlaczego słowo barbarzyństwo odnosimy tylko tak jednoznacznie? Przecież nasza cywilizacja niesie więcej wartości, niż rzekomo ciągłośc skóry bandyty. Dlaczego, gdy podczas np. ratyfikacji jakiejś umowy zmienia się zasady gry podczas gry nikt nie krzyczy: BARBARZYŃSTWO?No to może od razu przywrócic dyby,pręgierz i tortury?Na bank odstraszą!
A że to zwykłe barbarzyństwo-who cares?
przeciez powyzej masz dane odwrotne = kary obnizaja przestepczosc, nieuchronnosc jest bardzo wazna, zwlaszcza w przypadku skazanego mordercy - po wykoaniu ks nikogo wiecej juz nie zabije...... ważne jest ... czy faktycznie wprowadzenie kary śmierci spowoduje spadek przestępczości ...
po amerykańskich doświadczeniach jasno wynika, że wprowdzenie kary śmierci nie wpłynęło na zmniejszenie ilości czy brutalności przestępstw ...
Surowe kary w niczym nie pomagaja ... ważna jest jej nieuchronność ...\
zaraz zaraz a skad ci sie wzielo nienawisc?CYTAT(Wojownik1988 @ 30.07.2008, 18:38)
Czym się od nich różnimy ? A tym, że oni mordują niewinnych ludzi, co jest wielce niesprawiedliwe i karygodne, natomiast my - zwolennicy kary śmierci, chcemy, żeby otrzymali karę, na którą zasługują - karę śmierci, żeby zapłacili za to, co zrobili. My jesteśmy za sprawiedliwością, natomiast oni zdecydowanie nie.
Różnica jest wręcz ogromna.
nie ty jesteś od wydawania wyroków!
Pan Bóg nas osądzi sprawiedliwie i niech cię o to głowa nie boli każdy poniesie kare za swoje grzechy! a ty nie jesteś na etacie u Pana Boga żebyś wydawał wyroki na innych ludzi!
^ skąd w was tyle nienawiści? ^
tak a jezus dostal dozywocie (w zawiasach)?powiązałam te tematy bo uważam swoją religie i swoją wiarę jako argument przeciwko karze śmierci
Wierze w Boga, nie odciągniesz mnie od tego wiec nawet nie próbuj.
w koncu...Bóg zabrania zabijać ale nie zabrania karać!
znowu brawo za logikeKto chce skazywać na kare śmierci za nieumyśle zabójstwo? a poza tym, uzasadniasz to, że można ludzi naprawiać, bo wielu z nich jest niewinnych. Z logiki dwója.
A "humanitaryzm", który przestępce karze traktowa lepiej niż ofiarę to nie barbarzyństwo? Cywilizowane to zapewne nie jest.