Jak poradzić sobie z samotnością, sennością?

Status
Zamknięty.

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
Greeg nie rozmawiamy o muzyce :D .. pod tym wzgledem faktycznie mozna znalezc "swoj" lokal.. ale znalezc lokal w ktorym nie ma pustoglowa juz ciezej :)
wiesz, to jest troche tak, ze klubowi klimat nadaje m.in. muzyka. A w zaleznosci od klimatu, do klubu przychodza tacy badz inni ludzie. Jesli bedzie dyskotekowy klimat no to jasne jest, ze jakas czesc imprezowiczow to beda panie w rozowym i faceci bez szyi, latino podrywacze (wygladajacy dla mnie jak geje) ;)

piotr3161, mozesz isc z kims, mozesz isc sam. czego sie bac ? :) Przeciez tam nie ma scisle ustalonych regul, ze np. wchodzimy parami :D Wazne, zeby sie dobrze bawic. Niektorzy bawia sie dobrze tylko w gronie znajomych, to fakt, ale o tym sie nie przekonasz jak nie sprobujesz. Jasne, znajomych dobrze miec w poblizu, nigdy nie wiadomo co sie wydarzy hehe, ale jak dla mnie to nie jest warunek konieczny by sie dobrze bawic.
 

kolasss

Nowicjusz
Dołączył
20 Czerwiec 2009
Posty
282
Punkty reakcji
1
czego się bać? tego że wejdę tam i jak taki przybłęda wyglądać będę
 

Doroti

Zwykła Wariatka
Dołączył
12 Lipiec 2006
Posty
3 079
Punkty reakcji
18
Wiek
31
Miasto
czy to ważne ?
Oj wez.. proszę Cię...;/
Trochę Odwagi !!!

Przybłęda.. huh. dobre sobie..
Wypijesz drinka, wmieszasz się w tłum na parkiecie i tyle.
To jak szkolna dyskoteka tylko taka większa i z alkoholem..xD

przynajmniej lepiej, żebyś tak o tym myślał.
Pozatym co Ci szkodzi ?
jesteś już dorosły, nic nie stoi Ci na przeszkodzie.
Tylko rusz się z domu ! ;p
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
Oj wez.. proszę Cię...;/
Trochę Odwagi !!!

Przybłęda.. huh. dobre sobie..
Wypijesz drinka, wmieszasz się w tłum na parkiecie i tyle.
To jak szkolna dyskoteka tylko taka większa i z alkoholem..xD

przynajmniej lepiej, żebyś tak o tym myślał.
Pozatym co Ci szkodzi ?
jesteś już dorosły, nic nie stoi Ci na przeszkodzie.
Tylko rusz się z domu ! ;p

Tak nie ma to jak pierwsze wrazenie i dobierajcy sie do panny pijany facet :D
 

Doroti

Zwykła Wariatka
Dołączył
12 Lipiec 2006
Posty
3 079
Punkty reakcji
18
Wiek
31
Miasto
czy to ważne ?
Zaraz pijany..
czy ja napisałam, że on musi być pijany ?
to wręcz niewskazane...

po prostu twierdzę, że Autor ( z całym szacunkiem) za bardzo marudzi.
Ok. Nie ma przyjaciół, znajomych..nikogo z kim mógłby gdzieś pójść.
Co z tego ?
Może przecież sam iść do klubu. Jest dorosły i nikt nie musi go tam prowadzić za rączkę.
Pozatym to nawet nie musi być klub... ale kiedyś trzeba wyjść z domu..
a nie tylko siedzieć i jęczeć, że życie jest niesprawiedliwe.
bo co z tego ? pewnie, że jest. Nikt wam tego nie powiedział ?
ale trzeba z tym walczyć, pokonywać własne słabości, opuścić bezpieczny klosz...

Uwierzcie mi- wiem co mówię bo przechodziłam ten etap.
I każdy kto jest odrobinę nieśmiały musi przez niego przejśc.
Po to, żeby zacząc wreszcie żyć.
 

Doroti

Zwykła Wariatka
Dołączył
12 Lipiec 2006
Posty
3 079
Punkty reakcji
18
Wiek
31
Miasto
czy to ważne ?
Dzięki :D
Kwestia bogatych doświadczeń z przeszłości.
Niestety.

Dlatego staram sie pomagać innym. Bo skoro mnie się udało to cóż..chyba nie ma rzeczy niemożliwych :)
trzeba tylko chcieć.
 

Doroti

Zwykła Wariatka
Dołączył
12 Lipiec 2006
Posty
3 079
Punkty reakcji
18
Wiek
31
Miasto
czy to ważne ?
Oj dobra chłopaki nie śmiejcie się ze mnie :D heh
Po prostu jakby to powiedzieć...
życie mnie nie rozpieszczało.
Wręcz przeciwnie.
usilnie i z premedytacją starało się mnie "u:cenzura:ć" ale mu się nie dałam ;p

Jak się przełamać ?
Stań przed lustrem, spójrz na siebie i zadaj sobie pytanie :
"Czy jestem zadowolony ze swojego życia ? Co mogę w sobie zmienić ?"
Pomyśl - Żyjemy tylko raz. Nikt nam tego życia potem nie zwróci...
Dlatego po prostu nie wolno Ci się bać.
Musisz iść naprzód, zrobić coś , nawet jezeli tego się boisz.
Bo tylko to się liczy i tylko to sprawi, ze wreszcie będziesz tym, kim chciałbyś być.

Zapewne myslisz teraz : ale ja się boję...
napisze to po raz kolejny : i co z tego ?
nikt nie mówił, że będzie łatwo.
Ale wyobraz sobie siebie... za jakiś czas...
masz dziewczyne, przyjaciół, znajomych.. żyjesz pełnią życia i jestś z siebie zadowlony..
kuszące co ?
i dlatego warto pozbyć się niepotrzebnych zahamowań.

Zacznij od zrobienia listy rzeczy, które Ci się w sobie nie podobają.
I zrób coś z nimi.
Ne wnikam co to będzie...
ważne, że to skuteczny sposób.
Kiedy już wyeliminujesz wszystko co Cię w samym sobie denerwuje twoja samoocena automatycznie się podniesie.
A gdy będziesz bardziej pewny siebie to nie będziesz już tak bardzo bal się działać..

to tyle na początek ;)
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
Tak nie ma to jak pierwsze wrazenie i dobierajcy sie do panny pijany facet :D
:D

Nie strasz go :D Nawet jak bedzie lekko wciety to nie bedzie zle - bedzie lepiej niz teraz :p W koncu panie tez pija, niektore tez sa niesmiale, i czasem tez potrzebuja %, aby sie troche otworzyc :) A bliskosci potrzebuja wszyscy... Wczoraj mialem z taka doczynienia - czulem sie jak na prywatnym lap dance show z ta roznica, ze nie siedzialem, a bralem aktywny udzial :D :) Nie powiem, rozpalila mnie hehe, fakt, ze oboje mielismy dobry humor. Jasne, jak ktos chce naprawde kogos poznac to lepiej bez alkoholu, ale tak naprawde to najwazniejsze, zeby autor w ogole wyszedl z 4 scian

ps. widze, ze Doroti to zwolenniczka list :D Coz, tez je lubie - paradoksalnie potrafia uzmyslowic nam pare spraw.
 

Doroti

Zwykła Wariatka
Dołączył
12 Lipiec 2006
Posty
3 079
Punkty reakcji
18
Wiek
31
Miasto
czy to ważne ?
No tak.
czasami po prostu nie uświadamiamy sobie na czym polega nasz problem..
co powinnśmy zrobić
Listy nam to ułatwiają :)
 
W

wroneczki4

Guest
a jak się przełamać
Po prostu stań przed lustrem i powiedz: "ten koleś wygląda idealnie, żeby być panem wszystkich cipek w okolicy"
Następnie idź na dyskotekę i zarywaj do lasek. Na początek zacznijmy od poziomu amatorskiego.
Najlepiej nie zarywaj do najpiękniejszych panien, bo one są zarezerwowane, dla wyrywaczy na wyższym poziomie i Ty nie masz szans, bo Twoja gadka zapewne będzie słabiutka, a na nie trzeba mieć bajer i opanowaną technikę. Zabierz się pierw za lekko otyłe i najlepiej nastki... jeśli masz dobre rozumowanie, to zapewne uda Ci się stracić dziewictwo na jakiejś łatwej w ubikacji, a jeśli nawet sobie nie wejdziesz, to na loda możesz liczyć. Pamiętaj tylko o zabezpieczeniu!

Ciężko Ci zapewne będzie podejść zagadać, ale nie masz się co przejmować. Pomyśl sobie, że kobiety to tacy faceci, ale mniej inteligentni...
Jak coś jeśli podjedziesz samochodem, to nie możesz powiedzieć, czegoś typu: "dobra... zobaczyłaś już mój samochód, a teraz pojedzmy do mnie, bo chcę Cię przelecieć". To musi być coś w stylu "może pojedziemy do mnie na drinka". Wszyscy wiedzą o co chodzi, ale liczą się pozory, że panna nie jest łatwa.

Jeśli bardzo chcesz bzyknąć, to możesz spróbować czegoś innego. Możesz chodzić po dziewczynach i pytać czy nie chce się z Tobą bzykać. Jeśli się uda, to poruchasz, ale szanse są dość małe... jeśli jednak nie skorzysta, to dostajesz w pysk, no i możliwe, że jej koleś na Ciebie wystartuje( jeśli spytasz złej laski).
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
życie mnie nie rozpieszczało

zycie to dopiero przed Toba ;)

Zacznij od zrobienia listy rzeczy, które Ci się w sobie nie podobają.
I zrób coś z nimi.

ahh slynne listy, plany.. im ladniej to na papierzewyglada tym wieksza pozniej porazka

a co do autora tematu, jak juz wyszlo szydlo z worka ze potrzebujesz kobity to zmien temat i zagladnij do dzialow typu "sztuka podrywania" :)
 

Doroti

Zwykła Wariatka
Dołączył
12 Lipiec 2006
Posty
3 079
Punkty reakcji
18
Wiek
31
Miasto
czy to ważne ?
Troll, przede mną..
za mną...
to już bez różnicy.

W każdym razie jak na kogoś w tak młodym wieku to sporo przeszłam.

a co do list to nieprawda. To znaczy...
ja proponuje spisać sobie na kartce wszystkie rzeczy które nas w sobie denerwują i je po prostu w sobie zmienić na tyle na ile się da.
Przyznaje, że z tego nie korzystałam.
Sama się jakoś wzięłam w garść.
Po prostu widząc, że napotykam na spory opór materii ( czyt. niechęć do działania wyrażaną przez autora tematu)
wymyśliłam taką metodę. A moze gdzies już o niej czytałam ?
w każdym razie podobno jest bardzo skuteczna.

btw.
zawsze można też wypróbować metody Wroneczki ^^
 

Troll

obcesowy
Dołączył
10 Luty 2007
Posty
9 932
Punkty reakcji
158
Miasto
upper silesia
a ja powtarzam ze czasami jest tak ze pewnych rzeczy sie nie przeskoczy i szkoda energii oraz bolu na bicie glowa w mur :)

W każdym razie jak na kogoś w tak młodym wieku to sporo przeszłam.

jesli tak to przykro mi
 
W

wroneczki4

Guest
zawsze można też wypróbować metody Wroneczki ^^
Heh... tam duża część rzeczy była napisanych dla jaj :D

ja proponuje spisać sobie na kartce wszystkie rzeczy które nas w sobie denerwują i je po prostu w sobie zmienić na tyle na ile się da.
Przyznaje, że z tego nie korzystałam.
Sama się jakoś wzięłam w garść.
Po prostu widząc, że napotykam na spory opór materii ( czyt. niechęć do działania wyrażaną przez autora tematu)
wymyśliłam taką metodę. A moze gdzies już o niej czytałam ?
w każdym razie podobno jest bardzo skuteczna.
Na tych szkoleniach europejskich przed założeniem firm zawsze mówią, żeby zapisać sobie swój cel i do niego dążyć, a po np. 5latach sprawdzić czy się go spełniło...
Może założyciel tematu niech ma za cel np. mieć z 100 dziewczyn w 5 lat i jazda :D
 

Doroti

Zwykła Wariatka
Dołączył
12 Lipiec 2006
Posty
3 079
Punkty reakcji
18
Wiek
31
Miasto
czy to ważne ?
Wroneczki, domyśliłam się ;p :D
no, ale co ?
jak chce niech próbuje ;p

Troll, nie szukam współczucia.
Za to staram się pomóc.
A radzenie komuś , żeby pozostał bierny..
co to daje ?
to żadna rada.

Powtarzam- nie ma problemu nie do rozwiązania.
 
Status
Zamknięty.
Do góry