Aparat Stały Na Zęby

Ashley88

speedAshi
Dołączył
3 Wrzesień 2008
Posty
1 690
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Miasto
:P gdzies na poludniu
rzabkooo ;p zalezy czy masz wyrzniete te 8semki :)) jesli nie - wspolczuje :) juz przez to przeszlam ... pozniej sie wyglada jak chomik, a bol rozdzierania ust niesamowity. Poniewaz to jest tak daleko ze trzeba na chama rozwierac usta :) ale dasz rady, ja przezylam to Ty tez;)
 

rzabaa

Nowicjusz
Dołączył
6 Wrzesień 2009
Posty
14
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Krasnystaw / Lublin
rzabkooo ;p zalezy czy masz wyrzniete te 8semki :)) jesli nie - wspolczuje :) juz przez to przeszlam ... pozniej sie wyglada jak chomik, a bol rozdzierania ust niesamowity. Poniewaz to jest tak daleko ze trzeba na chama rozwierac usta :) ale dasz rady, ja przezylam to Ty tez;)

No to teraz mnie pocieszyłaś... :( teraz to już chyba tam nie pójdę... Moje 2 ósemki są nie do końca wyrżnięte, bo szczęka je blokuje i nie wyjdą już całkiem... tak mi powiedziała moja pani stomatolog... :/ Jednej ósemki nie mam, a ta ostatnia czwarta jeszcze nie wyszła. W środę idę rwać tylko jedną ósemkę, tą zepsutą, reszta na razie ma siedzieć :)
 

MrMgr

Nowicjusz
Dołączył
7 Wrzesień 2009
Posty
2
Punkty reakcji
0
Witam,
przeczytałem większą część tego tematu... uff, i trochę się rozpiszę.

Pracę nad moim uzębieniem zaczeła jeszcze moja matka w 6 klasie podstawówki ale bez powodzenia w 1996r. Z powodu, nie waham się to powiedzieć, konowałki która nie zrobiła ani pan tomogramu ani cefalometrii. Wykonała aparat zdejmowany do noszenia nocą tylko na podstawie wycisku szczęki. Cała praca i ból poszły na marne bo wyrosły mi poziomo ósemki.

Ktoś pytał o usuwanie ósemek, więc odpowiadam.

Dla tych co się wahają - przed zabiegiem bolały mnie wszystkie zęby mimo iż miałem wszystkie zaleczone, czasami ból był nie do wytrzymania, bez paracetamolu nie mogłem zasnąć. Dopiero po pozbyciu się tych zębów zrozumiałem co to znaczy życie bez chronicznego bólu szczęki. Więc jeśli komuś rosną ósemki prostopadle, w kierunku przodu twarzy - to marsz do chirurga szczękowego, bo pogłębiają wadę zgryzu wypychając siekacze i powodują ból. A jak pod koronami powstaną kieszenie kostne to możecie mieć jeszcze chroniczne ropne zapalenia tych felernych zębów.

3 lata temu usunąłem 4 ósemki w Akademii Medycznej w Gdańsku (za darmo) w rewelacyjnej atmosferze otoczony PROFESJONALISTAMI. Pierwsza normalnie w 1 min... :) Pozostałe w przez dłutowanie 45 min/zabieg :( Cięcie dziąsła, dłutowanie (przecinanie zębów na kawałki) podważanie i ekstrakcja korzenia, potem szlifowanie i wygładzanie kości szczęki, szycie dziąsła (po 8 szwów) - czysta przyjemność. Zabieg w znieczuleniu, potem przez 2 dni Ketonal (mniam) na zmianę z paracetamolem (by nie przekraczać stężeń w krwiobiegu) więc o bólu nie ma mowy, poza uciskiem w trakcie podważania korzeni ale idzie wytrzymać, to nie ten sam typ bólu co przy normalnym "borowaniu". Po zabiegu kazano mi zjeść pudełko lodów - pomogło na opuchliznę. Po tygodniu zdjęcie szwów. Po 10 dniach od ekstrakcji nie było śladu po operacji.

Po operacji, higiena, higiena i jeszcze raz higiena - kilka naście razy dziennie płyn do płukania. O szczotkowaniu można zapomnieć na 2 tygodnie by nie zerwać szwów i zrostów dziąsła, ewentualnie tylko siekacze i zdrowa strona. Zero jedzenia innego niż papki kleiki. O pieczywie, ryżu! i innych twardych łatwo drobiących pokarmach do zdjęcia szwów trzeba zapomnieć dla własnego dobra. Jak do rany wciśnie się zanieczyszczenie (pokarm) konieczne może okazać się płukanie zębodołu - gorsze od samego zabiegu. Ja niestety musiałem się dowiedzieć o tym sam.

Najfajniejsze było pozbycie się ostatniej, kiedy zdawałem sobie sprawę co mnie czeka, nie mogłem się doczekać! Pamiętam jak dziś czekałem w poczekalni na swoją kolej, z sali operacyjnej wyszedł koleś z kawałem lodu na twarzy. Ja się uśmiechnąłem i zapytałem jak "poszło", koleś coś odburknął "że to taka straszna operacja", ja z uśmiechem odpowiedziałem że właśnie czekam na czwartą :) Fajne uczucie tak się "bujać" :)

Co do aparatu stałego to czy znacie jakichś dobrych profesjonalistów w podlaskim?
Czy macie jakieś doświadczenia z szlifowaniem boków zębów by uniknąć usuwania 4/5 (postanowiłem, że zdrowych zębów nie usunę i koniec, zdania nie zmienię nawet gdyby miało mnie to kosztować porażkę prostowania).

W jednych z pierwszych wpisów tego tematu pojawiało się pytanie o estetykę i wizerunek dziewczyn z aparatami... więc mnie podniecają ładne dziewczyny z aparatami bardziej niż bez... fetysz jakiś czy co :)

---EDIT---

@ 1UP jakie tam na silę rozwieranie, bzdura. Owszem trzeba otworzyć paszczę na max i tak wytrzymać te 30-45 min nie takie straszne jak to Ashley88 maluje.

---EDIT 2---

Czy ten temat nie powinien być w dziale "Zdrowie ogólnie"?
 

Sphii

Nowicjusz
Dołączył
14 Marzec 2009
Posty
22
Punkty reakcji
0
Ja juz nie mam aparatu od prawie 6 mies i jest niezle ; ) Zeby moze sie minimalnie przesunely (oprocz problemu z retencyjnym chwile po sciagnieciu), ale nie jest to az tak widoczna roznica. Jutro jade na jedna z ostatnich wizyt (jak nie ostatnia), ortodontka mi powiedziala, ze po pol roku juz tego musial nosic nie bede - chociaz mam watpliwosci, sam od siebie od czasu do czasu zaloze, bo kolega mi mowil, ze zeby mu sie po 1.5 roku od sciagniecia (zakladany nosil tez kolo pol roku) dosyc przestawily.


@edit
'Aszlej', ja jakos mowie normalnie z dwoma zalozonymi retencyjnymi - moze nie jest to mowa idealna, ale jak bylem na wakacjach to musialem jakos sie wieczorem porozumiewac i sie dosyc przyzwyczailem. Nie widac az takiego seplenienia, nawet jak koledzy zobaczyli, ze mam aparat - zdziwili sie, ze az tak wyraznie mowie - inni, noszacy ten 'szit' strasznie seplenili.
 

Ashley88

speedAshi
Dołączył
3 Wrzesień 2008
Posty
1 690
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Miasto
:P gdzies na poludniu
u mnie na szczescie byly tylko 2 ósemki, bo dlutowanie naprawde do najprzyjemniejszych rzeczy nie nalezy, ale bardzo sie ciesze ze pozbylam sie ich juz teraz i nie bede miala problemow w przyszlosci ;) z tego co wiem to dla wiekszosci ludzi jest problemem- a przede wszystkich bardzo szybko sie psuja, a leczenie takich zebow sie nie oplaca, bo trudno o nie zadbac :)

zastanawiam sie czy warto chodzic na wizyty retencyjne???
Nastepna za pol roku, ostatnio nic mi nie zrobil, zobaczyl ze wszystko ok.., i zakosil 100zl :/
 

rzabaa

Nowicjusz
Dołączył
6 Wrzesień 2009
Posty
14
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Krasnystaw / Lublin
Za godzinę idę na wyrywanie ósemki... zaczyna mnie dopadać coraz większy strach :/ mam nadzieję, że z fotela jej tam nie ucieknę :p Trzymajcie za mnie kciuki :]
 

czekoladka3

Nowicjusz
Dołączył
14 Kwiecień 2008
Posty
499
Punkty reakcji
0
Wiek
30
Miasto
Tarnobrzeg i okolice:)
@edit
'Aszlej', ja jakos mowie normalnie z dwoma zalozonymi retencyjnymi - moze nie jest to mowa idealna, ale jak bylem na wakacjach to musialem jakos sie wieczorem porozumiewac i sie dosyc przyzwyczailem. Nie widac az takiego seplenienia, nawet jak koledzy zobaczyli, ze mam aparat - zdziwili sie, ze az tak wyraznie mowie - inni, noszacy ten 'szit' strasznie seplenili.

w moim aparacie retencyjnym nie da rady mowic bo mam jeden na 2 szczeki :p ale gdybym miała 2 osobne aparaty to pewnie tez bym seplenila :p

Za godzinę idę na wyrywanie ósemki... zaczyna mnie dopadać coraz większy strach :/ mam nadzieję, że z fotela jej tam nie ucieknę :p Trzymajcie za mnie kciuki :]
trzymam kciuki ;)
 

rzabaa

Nowicjusz
Dołączył
6 Wrzesień 2009
Posty
14
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Krasnystaw / Lublin
trzymam kciuki ;)

Haaaa jestem po :p w sumie już dawno jestem po :D i nie powiem, nie bolało, znieczulenie mi takie dała, że przez ponad 4 h mi trzymało :mruga: I nawet nie boli jak już to znieczulenie puściło, hehe :p Jeszcze tylko 2 ósemki i gitara będzie.

29 wrzesień idę zakładać gumki :)
6 października aparat :D
 

rzabaa

Nowicjusz
Dołączył
6 Wrzesień 2009
Posty
14
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Krasnystaw / Lublin
no to gratulacje ;P ze to jakos przezylas ;) nie masz spuchnietych policzkow? :) Mozliwe ze ja mialam spuchniete poniewaz mi dlutowano te zeby :(((

Aaa jestem zdziwiona, ale ani mnie nie bolało jak znieczulenie puściło i teraz nie boli, hehe :] ani nie jestem spuchnięta :) Tylko czasami przy gryzieniu mnie boli, ale tak to spoko jest :D
 

MrMgr

Nowicjusz
Dołączył
7 Wrzesień 2009
Posty
2
Punkty reakcji
0
Tu filmik na YouTube jak wygląda ekstrakcja... jak ktoś miał usuwane może obejrzeć, jak ktoś się szykuje to niech nie ogląda bo nie pójdzie się zoperować :)

http://www.youtube.com/watch?v=GY459kTn32c

Ale wracając do tematu - aparatów, czy macie doświadczenia ze szlifowaniem zębów by uniknąć wyrywania czwórek / piątek?
 

rzabaa

Nowicjusz
Dołączył
6 Wrzesień 2009
Posty
14
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Krasnystaw / Lublin
Ja na szczęście nie będę miała szlifowanych zębów :) wszystko się mieści i jest powiedzmy na swoim miejscu :)
A do aparatu coraz bliżej, już doczekać się nie mogę :D
 

kacha788

Nowicjusz
Dołączył
16 Czerwiec 2009
Posty
14
Punkty reakcji
0
Ja muszę wyleczyc jeszcze 2 zęby.A niestety terminy odległe.
Ale jak tylko skończę od razu biegnę do ortodonty.
Mam już 15 lat i najwyższy czas żebym coś zrobiła z moją przerwą między jedynkami. ; )
 

kacha788

Nowicjusz
Dołączył
16 Czerwiec 2009
Posty
14
Punkty reakcji
0
Już mam wizytę zaklepaną u ortodonty. ; D
Na razie tylko jakieś zdjecia.
Ale nareszcie czuję że sprawa z aparatem idzie do przodu . :D
 

rzabaa

Nowicjusz
Dołączył
6 Wrzesień 2009
Posty
14
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Krasnystaw / Lublin
Hejka!
Mam już gumki na zębach kolor niebieski, hehe :D aby się rozeszły żeby trochę i żeby można było pierścienie od aparatu założyć :) aparat coraz bliżej :sexy: I w związku z tym mam pytanie - czy te zęby tak bolą po założeniu tych gumek? Bo ja to jeść nie mogę... :(
 

kacha788

Nowicjusz
Dołączył
16 Czerwiec 2009
Posty
14
Punkty reakcji
0
Mi koleżanka mówiła ,że ją bolało zakładanie takich gumek przed założeniem aparatu.Takie jak się ma za małe przerwy między zębami
Ale nie wiem czy o to Ci chodzi.
Wszystko zależy od człowieka. ; ]
 
Do góry