Dobrym rozwiązaniem dla Małysza jest trening pod okiem Lepistoe. To przeciez za jego 'kadencji' Adam odrodził sie i zdobył mistrzostwo swiata. Małysz ma do niego zaufanie i myśle ze ten trening przyniesie jakies rezultaty. Hannu powinien zostac osobistym trenerem Małysza, bo przy aktualnym trenerze polskiej kadry nasz mistrz nie ma szans na odrodzenie się. Nie rozumiem jak taki ktoś jak Kruczek, który moze raz w życiu doleciał do punktu K ( :lol: ), może uczyć skakać takiego mistrza jakim jest Małysz...