Ależ panie Morion (miło mi) z deczka myli pan tutaj pojęcia; młodzież z Che na klacie to najczęściej fani pidżamy porno, happysad i boba marleya, pacyfiści, anarchiści i antychryści (gdyby im powiedziano, że drób to jakiś symbol też by go na kostkach nosili...) i wcale nikomu nie szkodzą, są tolerancyjni i całkiem mili czego nie można powiedzieć o tych łysych pałach z żelaznym orłem wytatuowanym na bicepsie i w glanach z białymi sznurówkami, dla nich każdy inny od nich to lewak, którego należy utylizować, bo nie jest "patriotą" wielbiącym Adolfa Hitlera, jestem takiego samego zdania jak Damroka.
Czerwone dzieci specjalnej troski nie mają nic wspólnego z żadnymi ruchami ideologicznymi.
Tego typu ludzie denerwują nie tylko nacjonalistów, patriotów i neo-pogan (czyli większość metali i skinheadów), ale też ludzi z przeciwnej strony barykady, czyli wszelkiej maści anarcholi, jak punkowcy.
Dlaczego powiązujesz anarchię, pacyfizm i antychrześcijaństwo ?
Ja jestem można powiedzieć antychrystem i nienawidzę chrześcijaństwa (za utopijne dogmaty i kłamstwa), oraz kościoła (też za kłamstwa oraz za historię). Uznaję satanizm racjonalny i jestem zwolennikiem starej wiary - pogaństwa, do której satanizm nawiązuje.
A poglądy polityczne ? Co do anarchii, uważam, że to bezprawie, burdel i utopia. Jestem zdecydowanie przeciw niej.
Od zarania dziejów w każdym gatunku (też u ludzi) jest zawsze organizacja, ktoś dowodzi itp.
A co do pacyfizmu, też twierdzę, że jest bezsensowną utopią, nie zgodną z ludzką naturą.
A właśnie jestem patriotą, z tym, że rodzimowiercą (nienawidzę kościoła i chrześcijaństwa), jak większość metalowców (wiem, bo jestem metalem i mam wielu kumpli w tych klimatach).
A co do skinów to się grubo mylisz. Większości skinom te czarowne patafiany nie dorastają do pięt.
Wcale nie prawda, że leją każdego, kto jest inny od nich.
Znam bardzo dużo skinów NS. Nie mają nic wspólnego z faszyzmem, są patriotami, nacjonalistami i neo-poganami.
Niektórzy myślą, że oni są faszystami, ponieważ skini NS często noszą swastyki.
A prawda jest taka, że ich swastyki to nie są faszystowskie swastyki, tylko starożytny pogański krzyż słońca. Bo takie jest pierwotne znaczenie tego znaku. Cztery ramiona swastyki symbolizują cztery żywioły.
I nie mają nic wspólnego z Hitlerem.
Jeśli więc patriotów szanujących swoją ojczyznę uważasz za gorszych od czerwonych palantów, którzy promują komunistycznego zbrodniarza, nawet nie wiedząc, co promują, to nie rozumiem cię.
Jedziesz za bardzo po stereotypach i tyle.