Glupich nie sieja
Zostawiaja Hitlera to swastyka jest starym indoeuropejskim symbolem znanym w Indiach, krajach slowianskich, przez celtow, starozytnych Grekow i Rzymian wiec nie rozumiem dlaczego miala by byc zakazana.
Zależy , często jest tak , że jak nie odpowiadasz na ich ataki to stajesz się "ofiarą". Przyjmowanie postawy jamnika , który "przewraca się na plecy i merda ogonem jak go kopną" nie jest moim zdaniem dobrym rozwiązaniem. Zauważ ,że taki który potrafi "odszczeknąć" jest szybciej zostawiany w spokoju , niż taki który nigdy nic nie powie ( oczywiście nie mówię tu o tym , by zgrywać Herkulesa przed bandą dresówZ doświadczenia wiem, że lepiej się nie wdawać w tak zwaną walkę z ludźmi, których całe życie polega na ulicznych awanturach
trzeba mieć wyczucie).
To prawda. Mój kumpel (POWAŻNIE! :bag: ) nawet nie wiedział, że on był komunistą... :lol:
a co za różnic czy będzie miał sukinsyn jedną winę więcej czy mniej?
.
chociaż z Leninem już widziałem koszulke zastanawiam sie kiedy przyjdzie czas na Chaveza... CHe znany był jako "Fernando Sacamuelas", wiem to z wikipedii oraz z od nauczyciela od historii, z którym o tym rozmawiałem Ależ panie Morion (miło mi) z deczka myli pan tutaj pojęcia; młodzież z Che na klacie to najczęściej fani pidżamy porno, happysad i boba marleya, pacyfiści, anarchiści i antychryści (gdyby im powiedziano, że drób to jakiś symbol też by go na kostkach nosili...) i wcale nikomu nie szkodzą, są tolerancyjni i całkiem mili czego nie można powiedzieć o tych łysych pałach z żelaznym orłem wytatuowanym na bicepsie i w glanach z białymi sznurówkami, dla nich każdy inny od nich to lewak, którego należy utylizować, bo nie jest "patriotą" wielbiącym Adolfa Hitlera, jestem takiego samego zdania jak Damroka.
Z tego co widzę kolega również pojęcia myli. Młodzież z Che na klacie to najczęściej ludzie ślepo biegnący za modą nie mający nic wspólnego z jakimikolwiek ruchami ideologicznymi. "Che jest modny więc go ubiorę". Żaden prawdziwy anarchista nie ubrałby na siebie wizerunku Che i grzecznie proszę nie porównywać tego ruchu do bandy małolatów jarających się happysadem i udających wielkich buntowników, bo Ci ludzie poszliby w stronę swastyki, gdyby tylko telewizja i gazety ją promowały i taka moda by nastała.
jedno z drugiego nei wynika
ja nie mam nic przeciwko chrześcijaństwu jacy sa tacy sa poki nie wpierdzielaja sie w moje zycie jest ok. tak tylko sie czepiam zeby potem nie bylo ze wszyscy rodzimowiercy nienawidza chrzescijanstwa
w tym temacie również w dużej mierze się z tobą zgodzę, nie wierzę w to co kościół mi mówi, dlaczego? to byłby temat na całe wypracowanie, nie mam takich poglądów "bo chce być fajny" (a i żeby to nie było odebrane jako aluzja do ciebie, że masz takie poglądy by być cool, broń boże/szatanie/allahu/raptor jezusie tak nie uważam), po prostu według mnie to co kościół mi mówi jest stekiem bzdur bo samo sobie zaprzecza - na górze w niebie jest koleś w brodą który widzi wszystko co robię i jeżeli nie będzie to zgodne z tym co on (czyli kościół, największa potęga świata) mi nakazuje skaże na mnie największe nieszczęście wysyłając mnie do piekła... ale mnie kocha! kocha mnie i... zawsze potrzebuje KASY! (w końcu maybach kosztuje...)... gdy Hitler krwią zdobywał kolejne terytoria był zbrodniarzem ale gdy kościół w podobny sposób zdobywał swoje wpływy w czasach inkwizycji to jest to jak najbardziej w porządku... krótko mówiąc: podejrzewam, że całą religia chrześcijańska jest bujdą wymyśloną przez kościół w celu zdobycia wpływów i ... cholernie dobrze im to wychodzi :-|
to co ja myślę o skinach jest poparte tym, że moja rodzina zna wielu prawników i kiedy miałem długie włosy rozmawiałem z nimi o tej grupie (skinheads) i dowiedziałem się, ze w latach 90' bardzo często zdarzały się przypadki napadu skinów na ludźmi z długimi włosami tylko po to by pobić ich i na siłę ogolić głowę - stąd myślę, że są wrogo nastawieni do wszystkich poza sobą nawzajem (chociaż kto ich tam wie, może jak im się nudzi to i siebie nawzajem po mordach 4 fun poobijają..)
być może, wspomniałeś o swastyce - być może pierwotne założenia ruchu/subkultury takie był jednak nie wiele ma to wspólnego z rzeczywistością, dziś mocno opiera się to o nacjonalizm czego świetnym symbolem są Niemcy hitlerowskie a więc dzisiaj symbol ten zarówno dla skinów jak i dla innych ma takie znaczenie jakie ma od 1939 roku, swoją drogą: trzeba być kompletnym idiotą i ignorantem by utożsamiać się z czymś przez co nasz kraj przeżył jedną z największych tragedii w historii i jeszcze nazywać to patriotyzmem...
Damroka wklej linki z tymi paradami, mamy XXI wiek każdy ma w telefonie kamerę, więc na youtube muszą być setki nagrań, gdzie skinheadzi piorą po mordach niewinnych homoseksualistów.
ale tam nikt ich nie leje(może i szkoda
)
W porządku, ale nawet ci "kinderskini" zaliczają się dla mnie, jako dla laika, do grupy "skini" i również na podstawie ich zachowań wyrabiam sobie zdanie na temat całej grupy.
W razie jakbyś się nie orientował, to nawet jak ktoś chodzi z transparentem "pobij mnie", prawo polskie zabrania ci go pobić, tak jak zabrania Ci zgwałcić kobietę chodzącą po rynku w bieliźnie erotycznej.
Okay. No to teraz wytłumacz dlaczego uważasz, że NW "wymyśla fakty"? Bo aż jestem ciekawa.
eee co do tego gwałtu w bieliźnie erotycznej to już nie jest tak pewne, róznie to bywa, różnie się już wyłgali :]
