Giorgio Armani - Acqua di Gio - mimo wszystko, bardzo popularny ale naprawde jeden z piękniejszych zapachow meskich wdg.mnie
Givenchy Pi - idealny na jesień/zimę, niesamowity killer, bardzo dlugo utrzymuje sie na skorze, i pozostawia 'ogon',nieco kontrowersyjny bo mocno slodki
Jean Paul Gaultier Le male - rowniez bardzo dobra propozycja na jesień/zime, rowniez slodki,ale nie tak jak givenchy pi.