S
SSaMMoTTnIIa
Guest
Każda z nas chce napewno mieć taki brzsio by popisać się na plazy a nie taki by ludzie w autobusie miejsce zwalniali myśląc że jesteś w ciąży. A wiecie jakie to proste i wcale nie takie męczące?! Wypróbowałm na sobie. Wystarczy codziennie robićbrzuszki zachaczając sobie o coś stópki (ja np o kaloryfer). Pomyslicie: "przecież to jasne". No pewnie ale jakie meczące co? Ile byście cciały robić zeby wystarczyło? Np 10? OK! Starczy! Zrób dziś 10 brzuszków. Jeśli czujesz się na siłach jutro zrób 15, pojutrze 20 i tak dalej... Ja zaczełam od 25. Dziś robię 85 bez żadnej przerwy (to warunek) i wcale mnie to nie męczy! Teraz bedzie to prostrze niż kiedyś! A lato i plaża już tuż, tuż!
Piszcie jak wam poszło.
Pozdrawiam.
Piszcie jak wam poszło.
Pozdrawiam.