Uważam, że w dialogu socjalizm vs liberalizm jest sporo nieporozumień. Socjaliści i liberałowie rzeczywiście chcą tego samego co wspomniał Tendencjusz. Brawa Tendencjuszu za zrozumienie tego co wcześniej szło Ci z pewną trudnością. Idea liberalizmu i socjalizmu jest to aby pieniądze zostały jak najbliżej ludzi którzy rzeczywiście ich potrzebują czy zasługują i tu nie ma rozróżnienia w tym że w socjalizmie dostają jedynie Ci co potrzebują, a w liberalizmie Ci co zasługują, albo na odwrót. Osobiście jednak uważam, że socjalizm socjalizmowi nie równy, tak samo jak liberalizm liberalizmowi nie równy.
W socjalizmie pieniadze zostaja jak najblizej ludzi - ludzi ktorzy rzadza i tymi pieniedzmi dziela. Tak to moze i ok.
Dostaja ci co potrzebuja ? Tak oczywiscie - w naszym panstwie widac to szczegolnie.
Tak w socjalizmie pienadze dostaja ci co zasluguja, czyli np. lenie na bezrobociu na ktorych placa podatki ci co pracuja.
Jak mozesz pisac takie brednie ?
Ja sie nie zgodze z Tendencjuszem. Jakbysmy chcieli wszyscy tego samego to kazdy by nie chcial socjalizmu bo ta ideologia jak najbardziej oddala Nas od tego o czym Tendenciusz pisal. No chyba ze jestescie slepi i tego nie widzicie.
W liberalizmie natoamist wogole nikt zadnych pieniedzy nie dostaje.. ani nie rozdaje ani nie pobiera - taka jest idea! Przesan klamac wiec.
W liberalizmie kazdy obywatel MA SWOJE PIENAIDZE I ON SAM ROBI Z NIMI CO CHCE. Panstwu oddaje tylko minimum koniecznie do funkcjonowania tego panstwa i spelniania przez niego tylko tylko podstawowych - koniecznych funkcji.
A wiec w liberalizmie kazdy Czlowiek ma swoje pieniadze jak sobie zapracuje, tyle ma ile zapracuje i robi z nimi co SAM UZNA ZA STOSOWNE. Czyli jest to rozwiazanie najlepsze i najbardziej efektywne dla tego Czlowieka. Pozatym Czlowiek swoimi pieniedzm zadba lepiej niz wielka machina panstwowa ktora dysponuje pieniedzmi wszystkich i z jednego wora ma tym wszystkim zarzadzac.
Liberalizm z punktu widzenia dogmatycznego socjalizmu widzi liberalizm w idei nieograniczonego inwestowania. Taką idee reprezentuje wallstreet. Uważam tą organizacje za zbrodniczą, niepotrzebną do gruntu złodziejską. Dlaczego? Operuje ona pieniędzmi, często fikcyjnymi, które nie mają nic wspólnego z dobrem ludzi, wręcz ich ignorując nakładając własną dziwną logikę. Pozostaje ona poza jakąkolwiek kontrolą. Liberałowie mówią, że sytuacja wolnorynkowa będzie się sama regulować bo jest w interesie ludzi i jest przez nich kontrolowana i dla nich. I na tym się kończą dobre chęci liberalizmu.
Bredzisz po raz kolejny. Idea liberalizmu jest BRAK INTERWENCJI PANSTWA. Mafia z Wallstreet jest jak najbardziej tego zaprzeczeniem. Wielka finansiera w USA jest wielka i dominujaca na rynku bo ma politikow w lapach ktorzy wszystkim dla nich odpowiednio steruja. To nie jest BRAK INERWENCJI PANSTWA, to nie jest WOLNY RYNEK, TO NIE JEST LIBERALIZM - przestan klamac.
Na dodatek liberal na 1 mejscu czci prawo i praworzadnosc. Zabiegi przestepcze o ktorych mowiesz nie maja nic z idea liberalizmu wspolnego.
De facto opisujesz patologie scjalizmu wlasnie.
Bo liberalizm ignoruje wiele faktów empirycznych jak chociażby prymat pieniądza nad człowiekiem. Jest to wręcz nieuniknione obracając dużymi pieniędzmi. Nie da się chyba, że jest się geniuszem mięć na uwadze jednocześnie dobra człowieka i logiki zysku. Idea jak to mawiają, że z pobudek najbardziej podłych w najbardziej podły sposób dojdzie się do rezultatów najbardziej szlachetnych jest zastanawiająco zepsuta.... a tak interpretuje się Smithowski wolnyrynek w dużej mierze.
Po 1 nikt nie mowi ze liberalizm jest perfect, bo nic na Ziemi nie jest perfect. To ze nie jest perfect, ze taka jest natura wlasnie liberalizm podkresla, to wasze socjalistyczne mrzonki o idealnym systemie i idelanym dzialaniu panstwa omamiaja ze wszystko bedzie super.
Dla liberala istnieje co najwyzej stan optymalny, czyli taki kiedy jak najwiedzej wladzy i decyzyjnosc jest po stronie jednostki a nie panstwa. Jednostka sama albo jest udolna i sobie radzi albo jest nieudolna i sobie nie radzi. Taka natura, a jak jest nieudolna to istnieje duze prawdopodobienstwo ze sie na wlasnych bledach nauczy - liberal wierzy w Czlowieka a nie jak socjalista traktuje go jak bydlo ktore nalezy hodowac i prowadzic za reke.
My wierzymy np. ze Czlowiek sam sobe jest wstanie odkladac pieniadze na przyszlosc - emerytury nie sa potrzebne.
Wy oficjalnie uwazacie ze sa - ze Czlowiek to bydlo i za glupi na to. Ale wiadomo ze chodzi Wam o zwyczajne zlodziestwo.
Po 2 twoj opis cech ludzkich, czyli ludzka chciwosc i chec zysku jak najabrdziej niszczy tez szlachene idee socjalizmu, bo rzadzacy tez operuja i decyduja o duzych kwotach pieniedznych. I tez kieruja sie checia zysku, przewaznie swojego prywatnego albo swojej partii,. Jak juz mowisz o cechach ludzkich caly socjalizm opiera sie na jednej wielkiej mrzonce, na takiej ze grupa majaca wladze bedzie filantropowo i bezinteresownie dbac o interesy wszystkich i sprawiedliwie wszystkim dzielic i regulowac... keep dreamin'
Konczy sie na tym ze ta grupa dla wlasnych ineresow zmawia sie z wielkimi finansistami i w powazaniu ma reszte obywateli, reszta ma placic wysokie podatki.
Nie mowiac ze bredzisz kompletnie insynujac ze chec zysku musi byc z gruntu zla i niemoralna. Zysk to cos co zycie i gospodarke napedza.
Jezeli liberalizmowi przypisuejsz slowo zysk to socjalizmowi mozna przypisac slowo NIERENTOWNOSC, co lepsze ?
Kazdy z Nas chce miec zysk, kazdy z Nas co miesiac chce aby jego bilnas wypadal dodatnie a nie ujemnie - to jest zysk, co w tym zlego Czlowieku ?
Kazdy Czlowiek, firma, podmiot jak ma zysk to ROZWIJA SIE.
Zysk jest zjwiskiem dobrym a nie zlym.
Natoamist patologie "zysku za wszelka cene i kosztem innych" powinno regulowac i egzekwowac PRAWO. W takim stopniu jak to mozliwe, innego wyjscia nie ma. Chciwosci nie niemorlanosci Czlowieka sie nie zlikwiduje, tym bardziej systemowo jak chca socjalisci. Trzeba wiec ograniczac dzialanie tego czynika a nie go potegowac jak w socjalizmie.
a socjalizm bez demokracji to jedynie puste słowo
zgoda, durnokracja to tak podly system ze az idealny dla chorej i bandyckiej ideologi socjalizmu...
Chyba, że jak to ma miejsce z JKM jest to jedynie pusta i czcza gadka ludzi mających się za niewiadomo kogo, lub będących merytokratą, czy technokratą czy jakimś tam innym autokratą który uważa, że wie lepiej od innych ludzi co oni sami mogą chcieć
Widze ze klamst i bredni ciag dalszy. A moze ignoranctwo ?
JKM - jako ko-liberal - bo ko-liberalowie tak wlasnie sadza - ze nie ze Oni wiedza lepiej od innych czego sami moga chciec ale oni chca aby wszyscy SAMI I DOBROWOLNIE WYBIERALI I DECYDOWALI ZA SIEBIE !
Czlowieku, co Ty mamroczesz? To socjalizm narzuca czlowiekowi co on chce, to politycy socjalistyczni narzacaja przymusowo swoje postanowienia i przymusowo zabieraj Nam nasze peniadze, bo Oni wiedza lepiej i beda zarzadac lepiej.
Liberal ma stanowisko - BRAK PRZYMUSU DO CZEGOKOLWIEK - CZLOWIEKU SAM WYBIERAJ I SAM BADZ KOWALEM WLASNEGO LOSU - takie to trudne do pojecia ? Czy specjalnie klamiecie albo wymyslacie sobie wlasne definicje czym jest liberalizm ?
Wolny rynek to rynek dzialajacy bez jakiejkolwiek obudowy prawnej czyli kazdy ma do niego rowny dostep. To bardzo ladna idea tyle, ze wszyscy cos majacy takiego rynku nie chca.
Wasze brednie mnie juz lekko nawet smiesza. Poczytaj co to sa poglady ko-libr np.
Ko-liberalowie nie sa za demokracja ale za nomokracja czyli RZADAMI PRAWA. PRAWO to rzecz podstawowa i fundamentalna. Wolny rynek musi miec jak najbardziej obudowe i ochrone prawna. Wolny rynek to wolna i uczcuiwa konkurencja. Wolny rynek jest antymonopolowy. Na wolnym rynku nie ma miejscu na wielkie dominujace molochy i koncerny. Aby ten stan rzeczy sie utrzymywal musi dzialac i byc egzekwowane odpowiednie prawo.
Rynek bezprawia skonczy sie tym ze zdominuja go wielke koncerny ktore ustawia wszystko pod siebie i pozniej 99% zysku ma 1% ludzi, to ma miejsce obecnie,a o to bezprawie dbaja politycy - dzieki waszej kochanej IDEI INGERENCJI PANSTWA W GOSPODARKE. Ale to z wolnym rynkiem nie ma nic wspolnego.
Jaki jest sens dyskusji z Wami jak przekrecacie i klamliwie nadinterpretujecie znaczenia podstawowych pojec ?