Ale banki pozyczaja tyle ile maja juz to probowalem ci wyjasnic wczesniej w innym topicu. Problem w tym ze czyjsc dlug jest depozytem kogos innego i mozna generowac z niego nowe dlugi itd.Trafniej, większość pieniędzy stwarzają banki, ludzie którzy na to pozwolili już dawno w piekle się smażą, wrócić do czasów kiedy pożyczano tyle ile się miało nie sposób a rozwiązanie sytuacji to wyższa szkoła jazdy, chociaż miło było by mieć taki wybór jak sądzicie?
Po pierwsze moja wypowiedz na temat bankow zawierla troche inna informacje niz bankructwo grecji mianowicie to ze caly system pieniezny jest przekretem wiec posrednicy jak np polityk lewy czy prawy sa tak naprawde malo istotni. Źródlo problemu lezy gdzie indziej.Shogu zrozum, że z bankami romansowali lewicowi politycy.
Jesli juz mam sie odniesc do grecji to politycy byli poprostu skorumpowani gdyz jednoczesnie
* zadluzali panstwo
* indywidualnie wykupywali CDS-y przecwko dlugu swojego kraju !!!!!!
Wykazuje to ze byli doskonale swiadomi jak to sie skonczy
Tak nazywam to kapitalizem bo to jest w interesie duzego kapitalu zeby kontrolowac konkurencje wiec glowna przyczyna sa mechanizmy wystepujace w kapitalizmie ( czyli chec kontroli prze kapitalistow )Ty to nazywasz kapitalizmem, my to nazywamy socjalizmem, ale w zasadzie krytykujemy to samo. Problem, że Ty twierdzisz, że Grecja może pozbyć się problemu, bez zmiany podstawowego nastawienia. Godpodarkę oddać ludziom, a nie politykom.
Ty krytykujesz skutki ja krytykuje przyczyne
Zeby rozwiazac problem nalezy zaadresowac przyczyny a nie efekty , niestety dzisiejszy swait stoi do gory nogami chyba w kazdej dziedzinie - medycyna, ekonomia , prawo itd wszystko stara sie zarzadzac skutkami pewnych mechanizmow a nie przyczynami.