No wiesz, w sumie to jesli przychodzisz po pigulki, to raczej normalne, ze nie jestes dziewica
Chyba ze jeszcze nie zaczelas...Mnie spytala tylko, ile czasu wspolzyje
A jesli o te cykle chodzi, to jesli nie masz przynajmniej pol roku regularnie, to Ci moze nie przepisac
Z tym ze z ta regularnoscia, jak sie dowiedzialam, to nie chodzi o to, ze kazdy cykl musi byc rowny co do dnia (choc tak ma kilka moich kolezanek
zazdroszcze im
), ale np tak jak ja mialam przez pol roku miedzy 23 a 27 dni to juz jest regularnie. Wiec jesli przykladowo masz cykle po ok. 30 dni, to wyliczasz 14 dni przed nasteponym spodziewanym okresem (30-14=16
) i +- 16stego dnia cyklu idziesz na cytologie
. To nie musi byc dokladnie, bo nikt az tak dokladnie nie wie, kiedy ma owulacje
A kiedy ja bylam na tej cytologii, babka wziela jakas taka probowke i szczoteczke i powiedziala, ze moze troche szczypac, jak bedzie pobierac sluz, wiec ja czekalam z zacisnietymi zebami na "cios", a ta mi po 5 sekundach powiedziala, ze juz po wszystkim
Nie ma sie czym przejmowac