Różnica wzrostu

mati300extra

Nowicjusz
Dołączył
8 Styczeń 2011
Posty
293
Punkty reakcji
17
Wiek
32
Miasto
Na wschód od kulturalnej stolicy mazowsza
Chciałbym się dowiedzieć od was (szczególnie od kobiet ;) co sądzicie o różnicy wzrostu miedzy dziewczyną a chłopakiem. Piszę z pewną 'lubą' od jakiegoś czasu, tak tylko piszę (jeszcze się nie spotkaliśmy). Dogadujemy się niesamowicie fajnie, ona ma to coś :) Kiedy okazało się że ona ma 175 a ja 170 , powiedziała że jej to absolutnie nie przeszkadza- że liczy się wnętrze a uroda to dodatek ;) Mi osobiście też by to nie przeszkadzało, ale wiem że dziewczyna chce być przy chłopaku bezpieczna i nawet jeśli ona o tym nie wspomina to ja swoje wiem i nie chcę żeby się zawiodła. Co o tym myślicie? Pozdrawiam :)
Że człowiek wyższy to nie znaczy że lepszy
Widziałem wiele sytuacji gdzie wysocy dostawali baty od niższych :) więc nie mów mi tu o bezpieczeństwie. Skoro się dogadujecie to może czas na 1 spotkanie :) ?
 
A

Aulelia

Guest
Dla mnie wzrost ma znaczenie, nie podobają mi się mężczyźni, którzy mają poniżej 1.75, bo sama jestem niska, mam 1.52 i po prostu wizualnie ciągnie mnie do tych wysokich- mój ma 1.82 i to mi w zupełności wystarcza. No a faceci niżsi ode mnie nie istnieją, chyba że karły.
 

mati300extra

Nowicjusz
Dołączył
8 Styczeń 2011
Posty
293
Punkty reakcji
17
Wiek
32
Miasto
Na wschód od kulturalnej stolicy mazowsza
Dla mnie wzrost ma znaczenie, nie podobają mi się mężczyźni, którzy mają poniżej 1.75, bo sama jestem niska, mam 1.52 i po prostu wizualnie ciągnie mnie do tych wysokich- mój ma 1.82 i to mi w zupełności wystarcza. No a faceci niżsi ode mnie nie istnieją, chyba że karły.
Facet który ma poniżej 1.52 cm dla nikogo nie istnieje bo ledwo go widać. Mało jest takich bardzo niskich gości
 

miska19

Wyjadacz
Dołączył
26 Grudzień 2009
Posty
6 439
Punkty reakcji
484
Wiek
32
Kurduplaste laski zawsze rekompensują sobie tą niedogodność wysokim facetem ;)

Niski wzrost u kobiety tez mzoe byc atutem :) Mezczyzni nie patrza tak bardzo czy kobieta jest niska czy wysoka.Bardziej liczy sie uroda , a niskie tez sa bardzo sliczne czesto :)
 

mati300extra

Nowicjusz
Dołączył
8 Styczeń 2011
Posty
293
Punkty reakcji
17
Wiek
32
Miasto
Na wschód od kulturalnej stolicy mazowsza
Każdy chce mieć to co najlepsze ;) Mało jest takich ludzi którzy pragną tego na co zasługują :)

Niski wzrost u kobiety tez mzoe byc atutem :) Mezczyzni nie patrza tak bardzo czy kobieta jest niska czy wysoka.Bardziej liczy sie uroda , a niskie tez sa bardzo sliczne czesto :)

Moja laska ma 168 cm ja mam 184 więc 16 cm róznicy i nie narzekam :)
 

melodia

Stały bywalec
Dołączył
27 Wrzesień 2008
Posty
2 064
Punkty reakcji
172
Ja do kurduplastych nie należę, dlatego uważam, że chłopak powinien być wyższy.
 

michaldolar

Nowicjusz
Dołączył
7 Luty 2009
Posty
327
Punkty reakcji
28
Wiek
36
Laska ze 175 powinna mieć, wtedy najlepiej wygląda, a pokurcz już niekoniecznie.
 

miska19

Wyjadacz
Dołączył
26 Grudzień 2009
Posty
6 439
Punkty reakcji
484
Wiek
32
Każdy chce mieć to co najlepsze ;) Mało jest takich ludzi którzy pragną tego na co zasługują :)



Moja laska ma 168 cm ja mam 184 więc 16 cm róznicy i nie narzekam :)

Aha, u nas podobnie , ja 170 cm , wiec w miare wysoka , a on 185 :) Dla mnie idealnie :] Jak mowilam ja moglabym byc z niszszym , ale za to moj chlopak z wyzsza nie.

michaldolar, a ja czesciej slyszalam, ze faceci lubia niskie :) albo po prostu nizsze od siebie, dajmy na to 160 cm czy nawet mniej moze byc bo jest raczej nizsza od chlopaka :p poza tym nigdzie nie widzialam, zeby facet pisal w wymaganiach o wzroscie kobiety, ze np ma byc wysoka ,. a kobiety czesto psiza, ze facet ma byc wysoki :p
 

Greeg

Wredny ch* ;)
Dołączył
9 Lipiec 2008
Posty
3 521
Punkty reakcji
313
Miasto
Kobieta :)
Kurduplaste laski zawsze rekompensują sobie tą niedogodność wysokim facetem ;)
Ja szczerze mówiąc nie lubię zbyt dużej różnicy bo za młodu zawsze się z kumplami śmialiśmy, że jak np. facet wielki, a kobitka malutka no to ona od razu stoi na wysokości zadania ;) Poza tym od takiego schylania to kiedyś kręgosłup może siąść :D ;)

Taka optymalna sytuacja to wg mojego widzimisię jest taka jak dziewczyna założy jakieś tam szpilki no i wtedy max to jest równa, albo te pare cm niższa. Ogólnie preferuje takie w miarę porównywalne do mnie, choć pomiarów nie przeprowadzam - mój łeb się tym zajmuje automatycznie, jak mu przypasuje to nie mam zastrzeżeń gdy trafi się sporo niższa (choć bez przesady) ;)

Inna sprawa to to, że kobietom marzy się np. wysoki brunet (na 99 % zapytana dziewczyna zawsze powie "wysoki" (choć czasem czort wie co dla której jest wysoki :p) ), z kwadratowymi oczami, a lądują w łóżku z niskim blondynem, bez oczu ;) Ja raczej takich "przestrzałów" nie mam, pewnie dlatego, że raczej nie mam tak ściśle określonych wymagań. Moje oko lubi brunetki, blondynki, rude, azjatki, czarne - raczej ciężko by mi było podać "mój typ" (poza tym, że lubię zgrabne, dość szczupłe dziewczyny)
 

michaldolar

Nowicjusz
Dołączył
7 Luty 2009
Posty
327
Punkty reakcji
28
Wiek
36
michaldolar, a ja czesciej slyszalam, ze faceci lubia niskie :) albo po prostu nizsze od siebie, dajmy na to 160 cm czy nawet mniej moze byc bo jest raczej nizsza od chlopaka :p poza tym nigdzie nie widzialam, zeby facet pisal w wymaganiach o wzroscie kobiety, ze np ma byc wysoka ,. a kobiety czesto psiza, ze facet ma byc wysoki :p
No niższe lubią, z metra cięte też o ile są ładne, skrajności chyba nie odpowiadają nikomu.
 

miska19

Wyjadacz
Dołączył
26 Grudzień 2009
Posty
6 439
Punkty reakcji
484
Wiek
32
Ja szczerze mówiąc nie lubię zbyt dużej różnicy bo za młodu zawsze się z kumplami śmialiśmy, że jak np. facet wielki, a kobitka malutka no to ona od razu stoi na wysokości zadania ;) Poza tym od takiego schylania to kiedyś kręgosłup może siąść :D ;)

Taka optymalna sytuacja to wg mojego widzimisię jest taka jak dziewczyna założy jakieś tam szpilki no i wtedy max to jest równa, albo te pare cm niższa. Ogólnie preferuje takie w miarę porównywalne do mnie, choć pomiarów nie przeprowadzam - mój łeb się tym zajmuje automatycznie, jak mu przypasuje to nie mam zastrzeżeń gdy trafi się sporo niższa (choć bez przesady) ;)

Inna sprawa to to, że kobietom marzy się np. wysoki brunet (na 99 % zapytana dziewczyna zawsze powie "wysoki" (choć czasem czort wie co dla której jest wysoki :p) ), z kwadratowymi oczami, a lądują w łóżku z niskim blondynem, bez oczu ;) Ja raczej takich "przestrzałów" nie mam, pewnie dlatego, że raczej nie mam tak ściśle określonych wymagań. Moje oko lubi brunetki, blondynki, rude, azjatki, czarne - raczej ciężko by mi było podać "mój typ" (poza tym, że lubię zgrabne, dość szczupłe dziewczyny)

oj tak, jezeli chodzi o ideal to wysoki brunet ;) ale wiadomo jak przyszlo uczucie, to bylam i z niskim blondynem , po prostu tu cvhodzi lo o chrakter, nie o wyglad, bo ja ogolnie nie przepadam za blondynami, wole brunetow. A nie uwazasz, ze jak Ty bys sie zakochal to Twoje wymagania tez by poszly w kat, bo naprawde dziewczyna bylaby swietna ?:)
 
A

Aulelia

Guest
Ja szczerze mówiąc nie lubię zbyt dużej różnicy bo za młodu zawsze się z kumplami śmialiśmy, że jak np. facet wielki, a kobitka malutka no to ona od razu stoi na wysokości zadania ;)

Bardzo śmieszące. :bijeglowe:

Poza tym od takiego schylania to kiedyś kręgosłup może siąść :D ;)

Mylisz się, ciężki jest również los osoby niskiej :p. Aby zetrzeć tablicę w szkole, to muszę być na stołeczku a jak przytulam się z chłopakiem na stojąco to on się nie dość, że musi pochylić, to ja jeszcze na palcach stanąć.



A poza tym, uważam, że te wysokie mają gorzej, bo jak założą obcasy, to przerosną facetów - hipotetycznie- a ja, gdy założę obcasy, to już nie muszę na palcach stać. :) No i on się schylać nie musi... tak bardzo.

No i trzeba się pilnować, żeby nie przybrać na wadze, bo głupie dodatkowe 5 kg sprawia, że wygląda się jak kluska. Wagę można zmienić, ale wzrostu już nie. Ale kiedyś, na Słowacji widziałam kobietę wyglądającą na max 30 lat a była niższa ode mnie jakieś 1.45... a szła z misiem nie dość, że z brzuszkiem, to jeszcze miał na oko 1.90.
 

miska19

Wyjadacz
Dołączył
26 Grudzień 2009
Posty
6 439
Punkty reakcji
484
Wiek
32
Aja nie przerosne nawet na obcasach mojego, a poza tym nie nosze obcasow, bo nie lubie, a wiec nie mam takowego problemu.
Wlasnie, dlatego ja mimo tych 70 kg czy 68 nier wygladam zle, bo jestem wysoka, a ktos niski juz wygladalby gorzej. byloby bardziej widoczne i trudniejsze do ukrcyia.,
I nie chcialabym byc nizsza, dziewczyny czesto narzekaja na wzrost rowniez, lecz ja na niego nigdy nie narzekalam, zawsze chcialam byc wysoka, mowilam sobie, ze jak bede dorosla to chce miec tak z 170 cm i mam co chcialam , zajefajnie :):):):)
 
A

Aulelia

Guest
Cóż zrobić, skoro nie wyrosłam :p. Ale szczerze powiedziawszy, nie jest mi źle z tym, jak wyglądam, akceptuję siebie a to najważniejsze. I nie chciałabym być wyższa.
 
Do góry