Słucham przeróżnej muzyki, również Punka. Jeśli chodzi o mnie, to nie mam ukochanej kapeli pod tym względem...
Smuci mnie jednak fakt, że ludzie często mylą punkowców chociażby ze skinami (co dla mnie jest niepojęte!!).. I jest jedna rzecz, któa denerwuje mnie w subkulturze punków..Albo pseudopunków... Nie rozumiem jak można nosić znaczek anarchii a zaraz obok niego pacyfkę, jeszcze obok znaczek marichuany a jeszcze dalej znaczek "zamiast ćpać wcinaj nać" :| Trochę to dla mnie głupie.. ale OK.
Ale to chyba bardziej tacy pseudo-punkowcy, którzy nie do końca wiedzą, co przypinają do torby :|....