Polska mocarstwem

[lolek1971]

Vik, można powiedzieć, że od początku przybycia Ungarów - siedmiu ich plemion, siedem strzał i trzech strzał chazarskich (oni do Siedmiogrodu) wpływ Słowian na Madziarów był OGROMNY. Jednak oni nie podbili Słowian. Kiedy zajmowali pusztę, na jej poboczu północnym siedziały resztki chyba czterech słowiańskich plemion Błatnickich, które przed Węgrami uciekły.
Bardziej popularne niż naukowe, zbeletryzowane przypuszczenie o początkach przyjaźni węgiersko-polskiej jest zawarte w opowieści Świt (na 90%) na bde7
Skoro już odskok od tematu, to słów parę o przyczynach niechęci Litwinów do Polaków.
Ostatni powód, to Unia Lubelska 1569, w której Zygmunt August odebrał znaczenie Litwionom i stali się oni mniej znaczącymi od Polaków.
A początki są dużo wcześniejsze. Litwini i Białorusini zajmowali stopniowo coraz większe obszary Rusi i zanosiło się na podporządkowanie CAŁEJ Rusi - Litwie wlaśnie. Doszło do tego, że kniaź Moskwy składał hołd książątku litewskiemu na górze pod Moskwą, którą potem nazwano Pokłonną.
I wtedy genialny Witold nie został uhonorowany małżeństwem z jadwigą - dano mu królestwo Czech. Jagiełło uległ namowom panów polskich i Litwa zwróciła swoje "oczy" na zachód - ku Krzyżakom, a wschodu poniechała. Dzięki temu "wzeszła" Moskwa i imperium litewsko-białoruskie nie powstało. Za co mieliby nas lubić Litwini i Białorusini?
A "bunt" Rozwadowskiego dopełnił po IWŚ czary goryczy litewskiej.

 

[Maszkowa]

No jakby sobie poradziło jeśli całe NATO zrobiło by nalot? I dlaczego uważasz że nas by nie zaatakowali? Według dokumentów Kuklińskiego ZSRR chciało z Polski zrobić wielkie pole bitwy..

mesiaczek ma rację niestety... Nigdy nie ma pewności co będzie się działo w polityce międzynarodowej za jakiś czas. Oczywiście są ananalizy, projekty, umowy któróre tę politykę kształtuję pośrednio lub bezpośrednio ale nigdy nie ma 100% gwarancji.
Pamiętajcie o tym, że KAŻDĄ umowę międzynarodową można zawiesić albo zerwać (w krajach europejskich najczęściej wiekszościa konstytucyjną lub podobnie) Tym bardziej każdą konwencj, rezolucje, pakt etc. nie ma form betonowych.
Myślę jednak messi, że stawianie kwestii "NATO zrobiłoby nalot" jest tylko jedną z wielu możliwości i wcale nie jest w grupie tych najbardziej prawdopodobnych. Największe bitwy odbywają w sferze niemilitarnej zupełnie. Tak na prawdę silne państwo jest silne sobą a nie paktami.

No ale jeśli będziemy im to wypominać to lepiej na pewno nie będzie.

No raczej jak będziemy udawać że nie ma problemu to lepiej nie będzie... dawanie czasu i możliwości przygotowania nam w ciszy i spokoju stryczka to chyba nie jest to o co Tobie mesiak chodzi?
manipulacja medialna Cię dopadła mesiaku Nie przejmuj się to jest wszechogarniające. każdemu się czasem zdarza.

 

[FestBaba]

Polska kiedyś była mocarstwem!!! w czasach swojej świetności nasze granice były tylko 100 km od Moskwy.
Jak patrzę na te historyczne mapy to zastanawiam się jak to możliwe, że dzisiaj nasz kraj jest cztery razy mniejszy niż w 16xx roku?
Po prostu zgubiła nas prywata.

 

[messi1996]

Nie chodzi o wielkości terytorialną. Dla mnie mocarstwem jest państwo które nie pozwala na to żeby jego mieszkańcy musieli wyjeżdżali zarabiać z dala od rodziny i daje poczucie bezpieczeństwa.

 

[Maszkowa]

To o czym mówisz messi to dobre porządne państwo. I do tego powinniśmy dążyć. Jednak mocarstwo...- to zupełnie inne pojęcie.

 

[messi1996]

USA jest niby tym mocarstwem i co z tego mają zwykli obywatele?

 

[Maszkowa]

kpisz czy o drogę pytasz???

 

[messi1996]

Dobra widzę że z Tobą się nie dogadam

 

[Maszkowa]

Czasami się mesiaku zastanwiam czy przypadkiem nie masz 15 lat. świadczą o tym Twoje odpowiedzi. Jeśli tyle masz to ok. To fajnie z bierzesz się do takich rozmów i Cię to interesuje.

Może zacznijmy od tego co to znaczy "mocarstwo" ale nie w Twojej wersji tylko powszechnej.

 

[vik123]

Vik, można powiedzieć, że od początku przybycia Ungarów - siedmiu ich plemion, siedem strzał i trzech strzał chazarskich (oni do Siedmiogrodu) wpływ Słowian na Madziarów był OGROMNY. Jednak oni nie podbili Słowian. Kiedy zajmowali pusztę, na jej poboczu północnym siedziały resztki chyba czterech słowiańskich plemion Błatnickich, które przed Węgrami uciekły.
Bardziej popularne niż naukowe, zbeletryzowane przypuszczenie o początkach przyjaźni węgiersko-polskiej jest zawarte w opowieści Świt (na 90%) na bde7
Skoro już odskok od tematu, to słów parę o przyczynach niechęci Litwinów do Polaków.
Ostatni powód, to Unia Lubelska 1569, w której Zygmunt August odebrał znaczenie Litwionom i stali się oni mniej znaczącymi od Polaków.
A początki są dużo wcześniejsze. Litwini i Białorusini zajmowali stopniowo coraz większe obszary Rusi i zanosiło się na podporządkowanie CAŁEJ Rusi - Litwie wlaśnie. Doszło do tego, że kniaź Moskwy składał hołd książątku litewskiemu na górze pod Moskwą, którą potem nazwano Pokłonną.
I wtedy genialny Witold nie został uhonorowany małżeństwem z jadwigą - dano mu królestwo Czech. Jagiełło uległ namowom panów polskich i Litwa zwróciła swoje "oczy" na zachód - ku Krzyżakom, a wschodu poniechała. Dzięki temu "wzeszła" Moskwa i imperium litewsko-białoruskie nie powstało. Za co mieliby nas lubić Litwini i Białorusini?
A "bunt" Rozwadowskiego dopełnił po IWŚ czary goryczy litewskiej.

Generala Zeligowskiego "bunt" miales na mysli. Cala Panonia byla Sarmacka a pozniej Slowianska dlatego dzisiejsi Wegrzy wygladaja i tak jak my i takie geny maja z domieszka mongolskich oczywiscie ale nawet nie wszyscy. Prawdziwi Madzairzy czy wczesniejsi Avarowie i Hunnowie zupelnie jak Monglowie wygladali.

Jeszcze zanim Jagiello zostal Krolem Polskim, jeszcze za Kazimierza Wielkiego w Wilnie mowilo sie po polsku bo tylu polskich brancow Litwini tam osadzili. Aldona w posagu dostala 10 czy 20 tysiecy polskich brancow od tatusia gdy za Kazia szla. W czasach Zygmunta to po litewsku gadalo tylko chlopstwo zmudzkie. W czasach Jagielly to juz szlachta litewska mowila po bialorusku a po Unii w sto lat przeszli na polski. Tam nikt sie nie uwazal za litewskich Litwinow. Litewski nacjonalizm i szowinizm obudzil sie po powstaniu styczniowym i poszlo bardzo szybko. Carat jak najbardziej podsycal. Czesc szlachty zmudzkiej zaczela uczyc sie znow litewskiego polski zarzucajac. I tak po pierwszej wojnie powstala litewska Litwa ze stolica w Kownie w ktorym malo kto po litewsku umial bo polowa mieszkancow mowila po polsku a wiekszosc reszty po niemiecku i zydowsko-niemiecku. Litwinie to narod bardziej chory od polskiego.

No ale mialo byc o polskim mocarstwie. Pamietam, ze jak do szkoly chodzilem to byl serial o gasce Balbince dla dzieci. Balbina miala kolege Ptysia i ten Ptys raz jej rzekl z przejeciem: Balbina, Polska to jest moczarstwo! . Wtedy to bylo od Moczara Mietka co byl szefem bezpieki a teraz to jest od moczarow czyli bagna.

pozdrawiam,

 

[makfil]

USA jest niby tym mocarstwem i co z tego mają zwykli obywatele?

A co jeszcze powinni mieć Twoim zdaniem? Bezpłatny bilet na Księżyc i z powrotem... (?)
Mocarstwowość to pewien status militarno-gospodarczo-polityczny. Korzyści, jakie wynosi z niego zwykły obywatel wynikają głównie z aspektu gospodarczego i tu raczej obywatelom USA współczuć nie musimy.

 

[messi1996]

Dla mnie obywatele USA są wykorzystywani przez korporacje.

 

[makfil]

Messi, to co mówisz, można powiedzieć o każdym praktycznie kraju. No, może z wyjątkiem tych, rządzonych przez jednego kacyka, który niedawno zlazł z drzewa i zamordował swojego poprzednika. Wówczas rolę korporacji przejmuje klan, z którego kacyk pochodzi.

 

[Leśny dziadek]

Zgodzę się całkowicie z makfilem

 

[vik123]

ZSRR tez byl mocarstwem a wiekszosc pozytku z tego zadnego nie miala bo zamiast produkowac telewizory i lodowki produkowano czolgi i rakiety. W USA tez kiladziesiat milionow zyje w nedzy a wiekszosc pracuje co najmniej na dwa etaty aby jakos zyc tylko na zycie im czasu nie bardzo starcza. Ale za to gorne 10% ma wszystko. ile procent w Polsce ma wszystko? Na pewno mniej wiec amerykanskiego szczescia jeszcze nie zbudowano nad Wisla. Nadal niezagospodarowane sciernisko a banku z kasa jak nie ma tak nie ma.

Patrzac tylko na sama jakosc zycia to wielokrotnie lepiej byc obywatelem Szwajcarii albo Luxemburga. Monaco zbyt przeludnione.

pozdrawiam,

 

[messi1996]

Dokładnie vik - tak samo myślę. Dlatego dla mnie dzisiaj mocarstwami są takie kraje jak: Niemcy, Szwajcaria czy Luksemburg.

 

[lolek1971]

Vik, dziękuję za Żeligowskiego - jakaś zaćmas na mnie przyszła.
Zgadzam się na Litwinów za Kazimierza W. Już łokietek przy pomocy oddziałów litewskich zdobył Landsberg, gdzie potem siedział więzien ZAdolof H. Teraz jest to Gorzów Wielkopolski.
Natomiast puszta i Słowianie ...
Nie darmo Wegrów porównywało się do ludzi Attyli. Zwiewano przed nimi aż się kurzyło. A oni - aż do bitwy pod Augsburgiem (955) rokrocznie wyprawiali się na Niemcy przy współdziałaniu z Polską.
Są zwolennicy twierdzenia o niewolniczej naturze Słowian średniowiecznych, ale tego nie potwierdzają wszystkie źródła - większość kronikarzy pisała, że Słowianie unikali niewolnictwa jak mogli. A służący w armii Bizancjum byli lepiej traktowani od najemników germańskich, bo mieli inne poczucie (większe) sprawiedliwosci i buntowali się, kiedy je naruszano.
Przy czym - powtarzam za kimś - nikt nie wie na pewno jak to było naprawdę. Dlatego wolno przypuszczać różne rzeczy

 

[dorkfargog]

Dokładnie vik - tak samo myślę. Dlatego dla mnie dzisiaj mocarstwami są takie kraje jak: Niemcy, Szwajcaria czy Luksemburg

W kwestii zdefiniowania mocarstwowości myślę, że podstawowym czynnikiem który odróżnia mocarstwo od zwykłego państwa jest możliwość ustanawiania(narzucania) prawa poza granicami własnego kraju (zależnie od zasięgu mocarstwowość regionalna lub globalna).

Tak więc o ile Niemcy jeszcze da się zakwalifikować jako mocarstwo regionalne o tyle Szwajcarię czy Luksemburg raczej nie bardzo.

 

[Maszkowa]

W kwestii zdefiniowania mocarstwowości myślę, że podstawowym czynnikiem który odróżnia mocarstwo od zwykłego państwa jest możliwość ustanawiania(narzucania) prawa poza granicami własnego kraju (zależnie od zasięgu mocarstwowość regionalna lub globalna).

:klaniasie: :klaniasie: :klaniasie:
Prościej: mocarstwo to kraj który ma zdolność narzucać swoją wolę i ustanawiać zasady polityczne i gospodarcze dla innych państw.
Jeszcze prościej; mocarstwo to kraj któremu inne muszą sie podporządkowywać.

 

[messi1996]

No ale powiedź mi co zwykły Amerykanin ma z tego że lotniskowiec wybudowany z jego podatków może bezkarnie sobie pływać gdzie tylko zechce? Na tym wszystkim zarabiają tylko prezesi korporacji.