Koniec świata 2012

MaraksGhash

In Conspiracy With Satan
Dołączył
6 Luty 2012
Posty
1 358
Punkty reakcji
19
Miasto
Helvete
Chociażby stąd, że człowiek jest z natury zły.
Osobiście wolę zapłacić i mieć pewność przedstawienia w jakości bez zarzutów.
 

khalisi

Nowicjusz
Dołączył
12 Grudzień 2012
Posty
18
Punkty reakcji
0
Wiek
31
Człowiek nie jest zły z natury, co najwyżej neutralny bo może wybrać dobro albo zło. Myślę, że nawet ktoś kto uważa się za osobę złą może mieć w sercu odrobinę dobra :)
 

MaraksGhash

In Conspiracy With Satan
Dołączył
6 Luty 2012
Posty
1 358
Punkty reakcji
19
Miasto
Helvete
Człowiek zazwyczaj jest zdolny do wszystkiego co da jemu, pełnię szczęścia więc nawet zło i to dosadne nie jest dla człowieka czymś nie wyobrażalnym.
Ale to nie o tym temat.
 

vekjt

Nowicjusz
Dołączył
16 Listopad 2012
Posty
58
Punkty reakcji
0
Cóż, do tej pory przeżyłem 3 lub 4 końce świata (niestety urodziłem się rok po końcu świata w 1992 r. i tydzień po jednym z końców świata w 1993 r., więc parę bliskich mnie ominęło), lecz przyznam, że tego się boję. Wydaje się najpoważniejszy z tych, które pamiętam.

Martwi mnie jedno. Nie, nie chodzi o to, że to jakiś wrodzony pesymizm podpowiada mi, że ten faktycznie się ziści, przeciwnie niż wszystkie dotychczasowe - to coś innego. Może po prostu nie dociera do mnie sceptyczna argumentacja, z jaką się spotkałem, że Majom mogły się skończyć zasoby kamieni i kiedyś w końcu musieli przestali dziergać w nich te swoje kalendarze, albo to, że koniec świata mogła dostrzec cywilizacja, która nie zauważyła Hiszpanów przemierzających Ocean Atlantycki, by ją zgładzić. Cóż, bałem się już prognoz Harolda Campinga na jesień ubiegłego roku, ale teraz - myślę, że możemy powiedzieć otwarcie - szykujmy się na Apokalipsę!
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Martwi mnie jedno. Nie, nie chodzi o to, że to jakiś wrodzony pesymizm podpowiada mi, że ten faktycznie się ziści, przeciwnie niż wszystkie dotychczasowe - to coś innego. Może po prostu nie dociera do mnie sceptyczna argumentacja, z jaką się spotkałem, że Majom mogły się skończyć zasoby kamieni i kiedyś w końcu musieli przestali dziergać w nich te swoje kalendarze, albo to, że koniec świata mogła dostrzec cywilizacja, która nie zauważyła Hiszpanów przemierzających Ocean Atlantycki, by ją zgładzić. Cóż, bałem się już prognoz Harolda Campinga na jesień ubiegłego roku, ale teraz - myślę, że możemy powiedzieć otwarcie - szykujmy się na Apokalipsę!
Cóż, Majowie układali swój kalendarz w oparciu o to, co sami widzieli na niebie. Wbrew obiegowej opinii ich wiedza nie wybiegała poza możliwości ówczesnej epoki. Ponadto ich kalendarz się nie kończy, kończyć się mogą jedynie cykle zwane baktunami. Mija kolejny z nich i tylko tyle w całej sprawie ,,niesamowitości". No i tak na chłopski rozum: ci ludzie nie odróżniali nawet gwiazd od planet. Także nawine jest przeświadczenie, że mogli coś przewidywać w oparciu o obserwację ciał niebieskich.
 

vekjt

Nowicjusz
Dołączył
16 Listopad 2012
Posty
58
Punkty reakcji
0
Jak wiedza może w ogóle "wybiegać poza możliwości epoki"? Wiedza to coś, co można posiąść, a jeśli coś można posiąść, to nie może to "wybiegać poza możliwości epoki", bo wówczas zdobycie tego byłoby w tejże epoce niemożliwe. Jeśli Majowie zdobyliby jakąś wiedzę, z której istnienia my nie zdajemy sobie sprawy, oznaczałoby to, że w ich epoce było to możliwe, bo gdyby było to niemożliwe, to by jej nie zdobyli. "Wiedza wybiegająca poza możliwości epoki" to oksymoron, a dyskusja z pojęciami wewnętrznie sprzecznymi nie ma sensu.
 

Caleb

VIP
VIP
Dołączył
3 Maj 2007
Posty
8 989
Punkty reakcji
206
Czepiasz się słówek. Chodzi mi, że nie ma dowodu, aby dysponowali żadnym wieszczymi umiejętnościami.
 

vekjt

Nowicjusz
Dołączył
16 Listopad 2012
Posty
58
Punkty reakcji
0
Przynajmniej nic nam na ten temat nie wiadomo! ;)

Z tego, co się orientuję, to Majowie oddawali boską cześć Słońcu, składając zresztą przy tym ofiary z ludzi. Widać nie pomogło, bo Van Rompuy i rzesza zielonych nadal walczą z globalnym ociepleniem - to oznaka nachodzącej apokalipsy.

Wersja końca świata z mitologii Majów to krwiożercze jaguary rozszarpujące grzeszników na strzępy. Pomijając już to, iż obawiam się, że z przerażenia w takim scenariuszu mógłbym ujawnić kobiecą stronę swojej natury - ja tam jestem bardzo przywiązany do swoich wnętrzności, nie chciałbym na przykład widzieć ich bestialsko perforowanych przez kolumnę świdrujących, alabastrowych kłów targanego żądzą krwi barbarzyńskiego, boskiego jaguara - stąd mój lęk!
 
M

MacaN

Guest
Przynajmniej nic nam na ten temat nie wiadomo!

Wiadomo, bo majowie żyja do dziś.

Wersja końca świata z mitologii Majów to krwiożercze jaguary rozszarpujące grzeszników na strzępy. Pomijając już to, iż obawiam się, że z przerażenia w takim scenariuszu mógłbym ujawnić kobiecą stronę swojej natury - ja tam jestem bardzo przywiązany do swoich wnętrzności, nie chciałbym na przykład widzieć ich bestialsko perforowanych przez kolumnę świdrujących, alabastrowych kłów targanego żądzą krwi barbarzyńskiego, boskiego jaguara - stąd mój lęk!

Majowie byli bardzo okrutni, ich rytuały składania ofiary były strasznie krwawe, zakładam, że stąd taka wizja końca :)

Co do samego kalendarza - to koniec cyklu, po którym zacznie się następny :) Myślisz, że dlaczego kalendarz jest kołem ?


Boisz się naprawdę czy se jaja robisz ? Ja to traktuję jako fajną formę do żartów.
 

vekjt

Nowicjusz
Dołączył
16 Listopad 2012
Posty
58
Punkty reakcji
0
Chyba zacznę używać [SARCASM] [/SARCASM], bo inaczej - czarno to widzę.
 

annawes

Bywalec
Dołączył
21 Lipiec 2012
Posty
2 810
Punkty reakcji
101
Koniec świata chyba będzie -dziś kupilam sok z datą ważności do 21.12.-skąd oni to wiedzieli ,no skąd?
 
M

MacaN

Guest
Chyba zacznę używać [SARCASM] [/SARCASM], bo inaczej - czarno to widzę.

Nazywasz sarkazmem 3 pełne posty ?? To ja proponuję całe życie używać sarkazmu, a na łożu śmierci to wyznać ;)

hey, zostały jeszcze.... 4 dni ! :D

cos mi się widzi, że za 5 dni wszyscy obejrzymy sobie to : http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=2wimiRUHMI4
 

MaraksGhash

In Conspiracy With Satan
Dołączył
6 Luty 2012
Posty
1 358
Punkty reakcji
19
Miasto
Helvete
Koniec świata chyba będzie -dziś kupilam sok z datą ważności do 21.12.-skąd oni to wiedzieli ,no skąd?
Jeśli był to sok meksykański, to wiadomo skąd..
Wersja końca świata z mitologii Majów to krwiożercze jaguary rozszarpujące grzeszników na strzępy
No co do tych jaguarów, to jakoś nie mam przed tym respektu - obym był zbyt żylasty oraz dostały potem rozwolnienia!
A po końcu świata sedesu nie będzie.
 

inherentny

Geniu Loci
Dołączył
19 Grudzień 2012
Posty
270
Punkty reakcji
13
Miasto
kraków
Majowie nie musieli uznawac 21.12 za koniec swiata - jest to interpretacja naukowcow, tymczasem sami Majowie mogli wierzyc ze wtedy nastapi koniec pewnej epoki - niekoniecznie tak katastrofalny jak sobie go wyobrazamy
 

wesolaasia21

Nowicjusz
Dołączył
1 Listopad 2012
Posty
243
Punkty reakcji
0
Wiek
32
ja po czytałam troche i owszem Majowie przepowiedzieli koniec świata, ale w tych ich przepowiedni nie ma nic wspomniane o tym kiedy ten koniec świata ma nastąpić. To, że kalendaez majów kończy się 21 grudnia 2012 nie musi oznaczać od razu końca świata resztę dopowiedziały sobie media. Tyle bylo już tych przepowiedzianych końców świata, ze połowa osób przestaje się tym przejmować.
 

vekjt

Nowicjusz
Dołączył
16 Listopad 2012
Posty
58
Punkty reakcji
0
Połowa przestaje się przejmować? Czyli druga połowa przejmuje się dalej? :D
 
M

MacaN

Guest
[background=rgb(238, 227, 197)]Jeden z przedstawicieli kultury, która w ostatnich miesiącach znalazła się w centrum zainteresowania, potwierdził, że 21 grudnia 2012 r., dzięki wyjątkowemu ułożeniu planet, mogą dziać się rzeczy niezwykłe. Ludzi na całym świecie może natchnąć energia, która sprawi, że będą przeżywać czas wyjątkowego rozwoju. Ludzkość na całym świecie może zostać dotknięta przez falę, która wpłynie na jej bardziej zrównoważoną postawę. W nadchodzących dniach zrozumiemy, kim tak naprawdę jesteśmy - poinformowało Polskie Radio, powołując się na zapowiedzi jednego z członków kultury Majów.[/background]


jesli ktoś jeszcze oczekuje końca, to życzę powodzenia.
 
Do góry