To może powróce do alegorii motoryzacyjnej i nie zważając co pomysli sobie Misioor, polecę troche Korwinem.
Po co się konstruuje samochody? Po to aby były bezpieczne? Nie. Po to sie buduje schrony przeciwbombowe. Samochody tworzy się, aby przenosiły nas z miejsca A do miejsca B, kiedy uznamy za stosowne, że należy się z miejsca A do B przenieść. Konstruktorzy prześcigaja sie w tworzeniu samochodów coraz bardziej wygodnych, bezpiecznych, ekonomicznych, cieszących oko wyglądem, ale pamiętaja o priorytetowej funkcji samochodu i zawsze wysilaja się aby ten samochód jeździł stosunkowo możliwie szybko. Samochód może spełniać wszystkie dodatkowe funkcje, nie posiadając silnika, tylko kto go kupi?
Analogicznie. Ludzie nie będą zadowoleni z idealnie skonstruowanego wymiaru sprawiedliwości jeżeli nie spełni on podstawowej funkcji. Nie odpłaci złoczyńcy pięknym za nadobne. Liczbę pomyłek trzeba zmniejszać, ale nie kosztem sprawiedliwości, bo za nią się płaci legistatorom, sędziom, prokuratorom etc.