Kara śmierci

Kara śmierci - ZA czy PRZECIW??

  • Array

    Votes: 0 0,0%

  • Total voters
    0

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Kolejny przyklad z serii jeden na milion. Szkoda faceta ale to jest jakis jednostkowy przypadek.

A ja uważam, że każda kara czy nawet kontakt z wymiarem sprawiedliwości może zostawić przykre konsekwencje chociażby w postaCI zszarganych nerwów i tu odszkodowanie nie pomoże, a poza tym i tak państwo chyba nie tak chętnie te odszkodowania wypłaca.
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Spoko ale nerwy to nie to samo co smierc. Wolisz miec pare stresujacych dni czy przeniesc sie na tamten swiat?

Oczywiście, że tak, ale z kara śmierci spotykamy się bardzo rzadko (tam gdzie jest), chodzi o to, że każda kara jest nieodwracalna po prostu krzywda mopże być mniejsza lub większa, wymiar sprawiedliwości to okrutna ślepa maszyna jednak zdaje się konieczna. Tak jak udoskonalamy samochody i powinniśmy drogi, aby były bezpieczniejsze trzeba też udoskanalać systwem sprawiedliwości. Nigdy jednak nie dojdziemy niestety, do całkowitej sprawiedliwości na tym świecie.
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
To może powróce do alegorii motoryzacyjnej i nie zważając co pomysli sobie Misioor, polecę troche Korwinem.
Po co się konstruuje samochody? Po to aby były bezpieczne? Nie. Po to sie buduje schrony przeciwbombowe. Samochody tworzy się, aby przenosiły nas z miejsca A do miejsca B, kiedy uznamy za stosowne, że należy się z miejsca A do B przenieść. Konstruktorzy prześcigaja sie w tworzeniu samochodów coraz bardziej wygodnych, bezpiecznych, ekonomicznych, cieszących oko wyglądem, ale pamiętaja o priorytetowej funkcji samochodu i zawsze wysilaja się aby ten samochód jeździł stosunkowo możliwie szybko. Samochód może spełniać wszystkie dodatkowe funkcje, nie posiadając silnika, tylko kto go kupi?
Analogicznie. Ludzie nie będą zadowoleni z idealnie skonstruowanego wymiaru sprawiedliwości jeżeli nie spełni on podstawowej funkcji. Nie odpłaci złoczyńcy pięknym za nadobne. Liczbę pomyłek trzeba zmniejszać, ale nie kosztem sprawiedliwości, bo za nią się płaci legistatorom, sędziom, prokuratorom etc.
 

Bishop986

King of Mars
Dołączył
3 Sierpień 2008
Posty
8 886
Punkty reakcji
70
Miasto
Kraina "By żyło się lepiej"
Wiesz ja lubie Korwina tak ogolnie ale czasami te jego porownania mozna sobie o d*pe rozbic i to jest przyklad jednego z takich prowonan. Korwinowi czasami nie wychodza i tobe teraz tez nie wyszlo.
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Wiesz ja lubie Korwina tak ogolnie ale czasami te jego porownania mozna sobie o d*pe rozbic i to jest przyklad jednego z takich prowonan. Korwinowi czasami nie wychodza i tobe teraz tez nie wyszlo.
Nie wiem czy JKM stosował kiedys to porównanie, ale wypowiadał sie kiedyś tak o samochodach.
Dlaczego nie dobre porównanie? Uzasadnij. Czy podstawową funkcją wymiaru sprawiedliwości nie jest właśnie zapewnienie poczucia sprawiedliwości? I czy podobnie jak samochód, ktory nie jeździ, jest bezużyteczny, nie są bezużyteczne sądy, które mają inne funkcje niż sprawiedliwość?
 

piecia330

Łał! butiq
Dołączył
21 Kwiecień 2007
Posty
4 445
Punkty reakcji
24
Wiek
32
Miasto
Gołdap
Nigdy jednak nie dojdziemy niestety, do całkowitej sprawiedliwości na tym świecie.
Dlatego wlasnie powinnismy zrezygnowac z kś.

Dlaczego "dlatego"... ??? :niepewny: Bo ja szczerze mówiąc nie widzę związku...

Ty tak uważasz czy ja... ??? dry.gif bag.gif Bo ja nie... kwasny.gif

pewnie anie ja ani Ty,jest to moja odowiedź na to:

To może w ogóle nie karać w żaden sposób... ??? blink.gif

Misioor, Ty chyba sobie jaja robisz... :]

To może w ogóle nie karać w żaden sposób... ??? blink.gif

To była odpowiedź na to:

Ja już się opisałem o KŚ,ale przypomnę tylko mój 'koronny' argument przeciwko niej:Żaden przestępca nie zakłada,że będzie złapany.

Wyjaśniłem ocb w poście #1209... <_<
 

misioor

hardcore negotiator
Dołączył
9 Kwiecień 2007
Posty
4 499
Punkty reakcji
19
Wiek
39
Miasto
Polska "b"
Zabawne, że przeciwnicy KŚ spierają się nawzajem widząc niedorzeczność swoich argumentów. Wysilcie się bardziej, bo dalej wszystkie argumenty to argumenty przeciwko wymiarowi sprawiedliwości.
Nie napisałem,że argument Bishopa jest niedorzeczny,po protu dla mnie są silniejsze przeciw KŚ i tyle,
Misioor jeżeli nawet KŚ nie odstrasza bardziej od dożywocia to dalej jest ona bardziej sprawiedliwa. Troche więc ten koronny argument słaby. Może wykaż, że jeżeli pożycze Ci kosiarke do trawy, to powinieneś mi oddać nożyczki. To by było coś.
Dziwnie rozumiesz sprawiedliwość.To,że ktoś zabił nie znaczy,że też musi być zabity,aby było sprawiedliwie,to nie kodeks Hammurabiego.Czy sprawiedliwą kara za pobicie byłoby pobicie sprawcy?
KŚ moze jest sprawiedliwa ale w przypadku pomylki nie ma juz odwrotu.
po 1 zanim wykonuje się wyrok mija czasem kilkanaście nawet lat,przynajmniej w USA,więc ewentualne fakty działające na korzyść skazanego mogą jeszcze dotrzeć do wymiaru sprawiedliwości
po 2 każda kara jest nieodwracalna,karę więzienia można przerwać,ale straconych lat człowikowi nie da się zwrócić,z tym,że przy KŚ ta nieodwracalność jest najbardziej widoczna
Misioor, Ty chyba sobie jaja robisz... splash.gif
nie,dałeś bezsensowne poównanie,wiec odpowiedzialem w bezsensowny sposób
 

Bishop986

King of Mars
Dołączył
3 Sierpień 2008
Posty
8 886
Punkty reakcji
70
Miasto
Kraina "By żyło się lepiej"
Nie wiem czy JKM stosował kiedys to porównanie, ale wypowiadał sie kiedyś tak o samochodach.
Dlaczego nie dobre porównanie? Uzasadnij. Czy podstawową funkcją wymiaru sprawiedliwości nie jest właśnie zapewnienie poczucia sprawiedliwości? I czy podobnie jak samochód, ktory nie jeździ, jest bezużyteczny, nie są bezużyteczne sądy, które mają inne funkcje niż sprawiedliwość?

Czy sad ktory nie moze orzec kś musi byc niesprawiedliwy? Nie widze zwiazku.

Dlaczego "dlatego"... ??? unsure.gif Bo ja szczerze mówiąc nie widzę związku...
Jak mowi stara prawda na tym swiecie nie ma sprawiedliwosci wiec po co ryzykowac ze dokona sie najwiekszej niesprawiedliwosci o jakiej mozna pomyslec - zabic niewinnego.

po 1 zanim wykonuje się wyrok mija czasem kilkanaście nawet lat,przynajmniej w USA,więc ewentualne fakty działające na korzyść skazanego mogą jeszcze dotrzeć do wymiaru sprawiedliwości
Moga nie musza moze wyplynely by siedemnascie lat po procesie a egzekucje przeprowadzono by 16 lat po procesie. Co do tego odczekania to w koncu na co sie taka osobe skazuje na pozbawienie wolnosci czy na kś? Moze na wszystko na raz?
po 2 każda kara jest nieodwracalna,karę więzienia można przerwać,ale straconych lat człowikowi nie da się zwrócić,z tym,że przy KŚ ta nieodwracalność jest najbardziej widoczna
Dlatego napisalem ze jest odwracalna w cudzyslowiu (chyba jesli nie to o to wlasnie mi chodzilo). Chyba lepiej dostac jakies odszkodowanie i wyjsc z pierdla niz dostac honorowy znicz na grobie od Ministerstwa Sprawiedliwosci.
 

Vardamir

Sinner
Dołączył
30 Sierpień 2007
Posty
10 335
Punkty reakcji
26
Wiek
35
Miasto
Necrovalley
a jakby kara śmierci ale tylko w przypadkach w pełni pewnych? przyznanie się do winy? to już troche mniej hołoty. zawsze znajdzie się ktoś kto się przyzna
 

Lobo2007

Wyjadacz
Dołączył
25 Wrzesień 2007
Posty
10 249
Punkty reakcji
381
Wiek
44
Przypominam, że przyznanie się do winy nie jest dowodem.

Co do kodeksu Hamurabiego, to oczywiście nie jestem jego zwolennikiem bo był on prymitywny. Nie uwzględniał on okoliczności łagodzących, motywów i tak dalej. Nie mogę jednak zarzucić jego twórcy, ze nie dążył on do sprawiedliwych kar, a nie do jakiejś idei resocjazacji i innych bredni. Wyszło mu jak wyszło, po to mamy tysiące lat rozwoju nauk prawniczych, aby nam wyszło lepiej. Dlatego dzisiaj kara śmierci tylko za morderstwo z premedytacją. Czy ktoś postuluje kś za morderstwo w afekcie?


Bishop
Czy sad ktory nie moze orzec kś musi byc niesprawiedliwy? Nie widze zwiazku
Jest mniej sprawiedliwy od takiego co może. Wystarczy.
 

Ważka55

Nowicjusz
Dołączył
24 Listopad 2008
Posty
13
Punkty reakcji
0
Jestem zdecydowanym przeciewnikiem kary smierci. Nie znam okolicznosci,
w których zaplanowane odebranie komuś życia jest ok. Zaraz mi się przypomina
film "życie za życie", doskonały przykład ze nie ma czegoś takiego jak pewność
sprawiedliwego wyroku.

Mocny temat i pewnie być się nie zdecydowała zabrać głosu gdyby nie przerażający wynik sondy....
 

hellboy

Nowicjusz
Dołączył
5 Lipiec 2007
Posty
384
Punkty reakcji
5
Miasto
Okolice Wrocka
Nie wiem czy ktoś tutaj przytoczył ten cytat:
Wielu spośród żyjących zasługuje na śmierć. A niejeden z tych, którzy umierają, zasługuje na życie. Czy możesz ich im obdarzyć? Nie bądź tak pochopny w ferowaniu wyroków śmierci. Nawet bowiem najmędrszy nie wszystko wie. - J.R.R Tolkien

Ja zagłosowałem na tak, kara śmierci ale tylko w wypadku przyznania sie winnego.
 

yaiez

Yggdrasil
Dołączył
11 Listopad 2008
Posty
614
Punkty reakcji
4
Wiek
34
Miasto
Tam gdzie wiatr
Wiem, że wcinam się trochę w konkretną rozmowę ale jednak jestem przeciw, dlaczego? Uważam, że poza drobnymi przypadkami dla tak skrajnych zbrodni, które mogłyby być w ten sposób karalne - ludzie je popełniający wygrywają z momentem śmierci. Pewny jestem, że więzienie będzie dla nich odpowiednią karą, zgniją w nim i w żałosny sposób zakończą swoje życie. Sprawa jest inna jeżeli chodzi o więzienia 'ekskluzywne' - powinno się je wszystkie zamknąć, co to za kara? Niektórzy popełniali zbrodnie tylko po to, by się do nich zostać. Jestem ogólnie entuzjastą znacznego zwiększenia rygoru w więzieniach.

Jest jeszcze jeden fakt: Orzeczenie kary śmierci na osobie niewinnej. Skazany na odsiadkę zawsze ma tą szanse jednak się obronić, wiem że takie przypadki są rzadkie ale nie okłamujmy się, zdarzają się.
 
Do góry