Jak zachorować?

[szalejka]

ja tez slyszalam ze proszek do pieczenia jest dobry kolezanka zjadla i siedziala tydzien w domu.

 

[Mia]

ja tez slyszalam ze proszek do pieczenia jest dobry kolezanka zjadla i siedziala tydzien w domu.

albo zepsuty jogurt. posiedzisz nie tylko w domu ale i na kiblu

 

[Lobo2007]

Czasem człowiekowi się po prostu nie chce, ale jak ktoś specjalnie sie podtruwa żeby nie iść do szkoły, to już coś jest nie tak. Ma chyba jakiś problem. W szkołach w ogóle nie podchodzi sie indywidualnie do uczniów. To widać po tych postach. Szkoła ma przygotować do życia, a w życiu nie jest tak prosto. Przecież jak będziecie pracować, to nie wystarczy powiedzieć mamie, że się żle czujecie i laba.

 

[BusSsi_;*]

ta.. ale czasem można sobie w domu posiedzieć..
Kataryna pyta to odpowiadamy

 

[kataryna]

Z tym proszkiem do pieczenia było niezłe. Tydzień w łóżku? Super W poniedziałek zjem, we wtorek zacznę chorować, a od środy w łóżku
A ile proszek do pieczenia ma kcal?

 

[psm]

100g =ok 51 kcal co boisz się że przytyjesz, jak tydzień w łóżeczku poleżysz to stracisz na pewno

 

[Natalia1992]

ha ha ha ja bym po prostu powiedzila mamie ze nie ide do szkoly i juz

 

[Kaspijka]

O ludzie... Nie jedzcie proszku do pieczenia !! Skutki będą takie, że będziecie przez tydzień żałować że tego spróbowaliście... Jak chcecie w domku posiedzieć i nie iść przez kilka dni do szkoły, to zamiast się męczyć chorobami po prostu udajcie, ze jesteście chorzy. Jak ktoś ma talent (jak ja

) to nawet tydzień wolnego można sobie załatwić a starzy się nie skapną. Tylko trzeba dobrze udawać. W efekcie jesteśmy zdrowi, a siedzimy w chacie!

Pozdro

 

[kataryna]

Poczytam ten poradnik, dzięki

 

[little_bad_girl]

O ludzie... Nie jedzcie proszku do pieczenia !! Skutki będą takie, że będziecie przez tydzień żałować że tego spróbowaliście... Jak chcecie w domku posiedzieć i nie iść przez kilka dni do szkoły, to zamiast się męczyć chorobami po prostu udajcie, ze jesteście chorzy. Jak ktoś ma talent (jak ja

) to nawet tydzień wolnego można sobie załatwić a starzy się nie skapną. Tylko trzeba dobrze udawać. W efekcie jesteśmy zdrowi, a siedzimy w chacie!

Pozdro

Rzeczywiście, to jest chyba lepsze od ziemniakówi proszku do pieczenia...........

 

[ancik]

A ja się napiłam baaaardzo zimnego mleka prosto z lodówki razno wstaje gardło mnie boli, po południu zaczęłam smarkac a dalej już poszło gładko

 

[BusSsi_;*]

Ale to nie zawsze działa..
Przynajmniej na mnie nie ma szans

 

[nawiedzona]

ziemnka jest do :cenzura:,rozgrzewanie termometru tez.
sproboje kiedys z proszkiem do pieczenia. xD
najlepiej to po poporstu udawać chorobe.
tj. wstajesz w poniedziałek rano,i mowisz ze zle sie czujesz ale idziesz do szkoły.
w szkole idziesz do pielegniarki i wkrecasz kity,to pewnie cie puści do domu.
no i ma sie potem kilka dni wolnego. xD
w kazdym razie u mnie działa.
albo udawaj omdlenie. ^^

 

[szalejka]

daj znac co wymyslilas zeby w domku posiedziec

 

[kataryna]

Planuję w niedzielę pochodzić z rozpiętą kurtką i przewiać się. Wieczorem umyć włosy i parę minut posiedzieć przy otwartym oknie. W poniedziałek pójść do szkoły i się "dorobić", a do końca tygodnia mieć luz Tylko wybiorę sobie jakiś masakryczny

 

[szalejka]

tylko sobie nic powaznego nie narob.

 

[kataryna]

Oy Ja silna jestem

 

[BusSsi_;*]

Kurcze..
T ja pamiętam jak jeszcze niedawno robiłam wszystko, żeby nie być chora, a jak nawet to rodzicom wmawiałam, że jestem zdrowa

Do dziś mi cos z tego zostało :lol:

 

[kataryna]

Ja też taka byłam i jestem, ale wolę mieć plan awaryjny gotowy jak coś

 

[BusSsi_;*]

heh
Czyli to nie jest takie pilne?
To czekaj..
Cos ci jeszcze wymysle :lol: