Jak rozwinie się sytuacja na Ukrainie?

[marek70]

srali muchy będzie wojna .

 

[Gressil]

srali muchy będzie wojna .

Wojna już jest. Tylko, że dopiero teraz Rosja oficjalnie przyznaje się, że w niej uczestniczy oraz oficjalnie wyśle swoje wojska poza granice własnego kraju.

 

[glowonog]

O jakim NATO dla Ukrainy mówimy? Jak można przyjąć do NATO kraj, który nie może zabezpieczyć swoich granic administracyjnych? Przyjęcie Ukrainy do NATO skutkowałoby wypowiedzeniem wojny Rosji przez wszystkie kraje sojuszu w myśl art. 5. Nikt Ukrainy do NATO nie przyjmie, Niemcy mają tu absolutną rację.

UE? Ukraina w niej nie jest, bo najwyraźniej nie spełnia szeregu warunków, żadna to zdrada zachodu.

 

[Kibic Polski]

O jakim NATO dla Ukrainy mówimy? Jak można przyjąć do NATO kraj, który nie może zabezpieczyć swoich granic administracyjnych?

Do 2014 roku zabezpieczali choć istotnie Rosja tu stanowi problem.
Wydaje mi się że też kolejność powinna tu być inna.
Czyli na początek stowarzyszenie z UE potem członkostwo i dopiero potem ewentualna obecność w NATO.

UE? Ukraina w niej nie jest, bo najwyraźniej nie spełnia szeregu warunków, żadna to zdrada zachodu.

Np poziom korupcji.
Zacytuję tu think-thank Klub Jagielloński
Sformalizowane traktatowo dążenie Ukrainy do integracji z UE ma już 27-letnią historię. Porozumienie o Partnerstwie i Współpracy Pomiędzy Ukrainą a Unią Europejską (PCA) weszło w życie 1 marca 1998 r. (4 lata po jego podpisaniu). Wówczas to dyplomacja ukraińska, kierowana przez Borysa Tarasiuka, przystąpiła do ofensywy na kierunku integracji europejskiej, dążąc do jak najszybszego uzyskania dla Ukrainy statusu państwa stowarzyszonego z UE.
...
Ofensywa ta załamała się po pytaniu skierowanym przez prezydencję fińską do państw członkowskich UE o granice rozszerzania się Unii (tzw. dokument z Saariselkä). Debata wokół tego problemu, wbrew nadziejom Ukraińców, zamknięta została de facto w lipcu 2000 r. wskutek zgodnego oświadczenia MSZ-tów Niemiec i Francji, które w opublikowanym raporcie o przyszłej granicy zjednoczonej Europy stwierdziły, że przyjęcie Ukrainy oznaczałoby izolowanie Rosji.

Ukraina w Unii Europejskiej? Na drodze stoi Europa Zachodnia i rosyjskie wpływy

Ukraina otrzymała od UE to, co mogła otrzymać. Dotychczasowy model rozwoju relacji z Brukselą został wyczerpany poprzez osiągnięcie wszystkich celów strategicznych poza samym członkostwem Ukrainy w Unii. Tego zaś państwa unijnego rdzenia nie chcą.

klubjagiellonski.pl

Ten fragment artykułu jest opatrzony tytułem "Nie drażnić Rosji".
Zatem nie zgodzę się z tezą że nic nie można było zrobić.
Bo po 2014r można było stowarzyszyć Ukrainę z Unią.
Stawiam dolary przeciw orzechom że agresji na Ukrainę nie będzie.
Jeśli przegram będę winił Zachód za to że za gaz sprzedali niepodległość Ukrainy.

 

[glowonog]

Obejrzałem w całości przemówienie Putina. Myślę, że na Donbasie się nie skończy.

 

[Kibic Polski]

Obejrzałem w całości przemówienie Putina. Myślę, że na Donbasie się nie skończy.

Ja tego nie kwestionuję ale przemawia się po to by grozić to raz a dwa nadal może działać "taktyką salami" czyli odłączając fragmenty Ukrainy
bez formalnej wojny.
Taka ciekawostka.
W lipcu 2018 roku w niedzielę kiedy rozgrywano finał mundialu w Rosji byłem w Muzeum Narodowym w stolicy z Ukrainką.
Potem poszliśmy na kawę naprzeciw Bliklego na Nowym Świecie.
W trakcie tej kawy powiedziała mi że pochodzi z Ługańska.
Nazwisko miała jak pewien polityk IIRP.
I teraz ciekawe.
Otóż kiedy Ługańsk został ogłoszony samodzielną republiką jak ona twierdziła ponoć ponad połowa Rosjan wyjechała stamtąd.
Dokąd?
Pomyślałem że do ROSJI.
Ona stwierdziła że ...na zachód Ukrainy a nie do ROSJI.
Ile jest w tym prawdy ja tego nie wiem jednak przyglądając się takiej kobiecie to nie o polityce wtedy się myśli.
Jednak 30 lat temu po rozpadzie ZSRR Ukraińcy ponoć uważali się za "Rosjan ale na emigracji".
Ponoć obecnie sami Rosjanie nie chcą do kraju Putina się przeprowadzać.
Jeśli temu wierzyć Putin wcale ich nie wyzwala.

 

[Stalowy]

Ja też obejrzałem to przemówienie Putina w telewizji i w sieci, na YOUTUBE. I zaraz po tym zdecydował o uznaniu niepodległości dwóch Republik Separatystycznych.

A do tego będzie wzajemna współpraca i pomoc gospodarcza dla Donbasu.

I jakoś wielu mieszkańców Donbasu i Doniecka ucieszyło się z takiego obrotu sprawy? Świętowali, bo chcą być w Rosji.
Liczy się też zdanie większości mieszkańców Donbasu, tak jak się liczyło na Krymie, którzy zdecydowali, że chcą żyć i mieszkać w Rosji.
Putin zrobił tym ludziom tylko przysługę i w tym nic złego nie widzę.

 

[glowonog]

Polecam do obejrzenia jeszcze ten wywiad. Był na tyle interesujący, że zastanawiam się nad kupnem książki.

 

[Kibic Polski]

Nie mogę wcześniej niż wieczorem obejrzeć. Wydaje mi się że też się pewnie nie zgodzę ponieważ:

• zachód nie zdradził Polski w 1939 roku jak jest w tytule ale to już jest temat na inną dyskusję
• należy dowieść że Putin

a otwarcie zaatakuje Ukrainę
b mimo zajęcia Ukrainy nadal będzie kierował się na Zachód.

Być może poruszają tam argumenty których nie znam.

Co do książki czytałem dwa razy Zychowicza i nie jestem przekonany że Polska w 1939 roku powinna jak to niektórzy twierdzą zawrzeć sojusz z Niemcami. To jest bajka natomiast wydaje mi się że Zychowicz wart jest poświęconego czasu(po prostu ta teoria nie mogła mieć miejsca) a tym bardziej reklamowana tu książka.
Nawet jeśli zbytnio się tam fantazjuje myślę że jej treść warto jest poznać.

 

[Stalowy]

A Putin wszystko, dokładnie powiedział w przemówieniu do Świata, jak wyglądała historia Związku Radzieckiego, w czasie drugiej wojny światowej i po wojnie.
Powiedział sporo do Zachodu, tyle , że oni tego do wiadomości nie przyjęli. Trudno. Ich sprawa.
Putin swoje powiedział.

Uznanie dwóch Republik: Donieckiej i Ługańskiej przez Federację Rosyjską, to będą jakieś korzyści dla tych terenów i mieszkańców.
Wcale nie jest powiedziane, jak to informują Zachodnie media, iż "Putin zajmie całą Ukrainę".
Może to oczywiście zrobić, ale nie musi.
Jak na razie to jego kraj uznał tylko te, dwie REPUBLIKI w Donbasie i tylko na te tereny wysłał wojska, ale nie w celu jakiejś "walki", ale w celu pokojowym, bo wyraźnie o tym powiedział.
Ukraińscy żołnierze tam strzelają, więc Rosja musi tam zapewnić spokój.
Inna sprawa, to większość albo niektórzy mieszkańcy dwóch Republik w Donbasie przyjęło to z radością.
Trzeba spojrzeć na to, jakie oni mają zdanie i pogląd na temat: przyłączenia tamtych terenów do Rosji? Oni to popierają i popierali też wcześniej i mają prawo pełne do takiego zdania. Tak jak większość mieszkańców Krymu.
Poza tym, podpisanie: uznania dwóch Republik w Donbasie, to też pomoc gospodarcza i ekonomiczna ze strony Rosji.
Tak jak Krym ma teraz pomoc od Rosji, tak i te tereny w Donbasie również.

Ja nie wiem, czy na Zachodzie znają dobrze historię świata, a szczególnie w Stanach Zjednoczonych, ale w Rosji znają dobrze swoją historię, ale też historię innych państw.
I Putin to wyraźnie powiedział.

Prawda jest taka ( może ktoś się z tym zgodzić albo nie ), ale po rozpadzie Związku Radzieckiego w 1991 roku, Ukraina wcale się nie polepszyła gospodarczo.
Tam jest nadal... bieda i wyzysk na biednych, mimo różnych prezydentów.
Czy ten, obecny prezydent coś w tym kraju zmieni na lepsze po swoich poprzednikach? Tam były takie zaniedbania, że naprawić to wszystko, to wymagałoby dwudziestu lat, a może i więcej.
Na Ukrainie rządzili i rzadzą bogaci Oligarchowie, którzy nie zawsze byli uczciwi, a o jednym takim oglądałem wczoraj, w programie telewizyjnym.
Ukraiński Oligarcha, złodziej i oszust... W Polsce pozakładał jakieś "fikcyjne" firmy, ale też na Ukrainie i w innym kraju i naciągał ludzi na duże pieniądze.
Właściwie to okradał ludzi z pieniędzy, a do tego nie płacił należnych podatków, ani pensji.
Bogacił się ( i pewnie nadal to robi ) na pokrzywdzonych.

On w ogóle zajmuje się jakimś "praniem pieniędzy", ale to są pieniądze z oszustw i kradzieży.
Skąd wiadomo, że i obecny prezydent Ukrainy nie popiera "po cichu" tego? Być może zna niektórych Oligarchów na Ukrainie?
To, że on był znanym aktorem na Ukrainie i teraz jest prezydentem, to nie znaczy, że nie zna środowiska ludzi skorumpowanych i nieuczciwych.

Oczywiście, ja mu tego nie zarzucam, bo nie wiem tego, ale to jest prawdopodobne i tylko moje przypuszczenie.

Ukraina była bardzo korupcyjnym krajem i właściwie, żeby w tym kraju coś załatwić, to muszą być "łapówki".

Wiem też, że Ukraina ma obowiązek służby wojskowej ( podobnie jak Białoruś i Rosja ), a teraz tym bardziej młodych ludzi powołują tam do armii, żeby walczyli w Donbasie z Rosjanami.
I niektórzy, żeby uniknąć powołania do armii, wolą płacić jakieś pieniądze w zarządach armii, żeby nei zostali powołani, bo boją się o swoje zdrowie i życie i słusznie.
I niektórym to się udaje, niektórym nie udaje uniknąć armii.

Np. matki tych, młodych ludzi boją się o swoich synów, więc same też płacą jakieś, zaoszczędzone pieniądze i nawet wszystko, co mają, żeby ich synowie nie zostali przyjęci do armii, bo nie chcą, by tracili zdrowie i nawet życie w Donbasie, synowie matek.
Są takie na Ukrainie sytuacje i na ten temat przeczytałem artykuł i widziałem film.

Więc nie jest dobra sytuacja na Ukrainie, ponieważ z całej Ukrainy ściaga armia młodych ludzi do walki w Donbasie.

Można się z tym zgodzić albo i nie.

 

[glowonog]

Kibic, oddawaj dolary, weź moje orzechy.

 

[Kibic Polski]

Trochę bym stracił ale nie rozumiem sensu tej inwazji. Ukraina dla Rosji będzie wrzodem.
Pytanie co teraz zrobi Zachód?
Pozostawienie Ukrainy samej sobie to zgoda na ewentualne dalsze inwazje Rosji.
Ten program z Zychowiczem dla mnie jest cienki.
To już jego kanał pod hasłem Historia Realna wydaje się być znacznie lepszym.
Ale gdyby nie atak to dzisiaj bym przyznał że Putin faktycznie go planuje a przekonał mnie do tego właśnie Zychowicz wskazując na koszty
utrzymywania wojsk w gotowości bojowej nad granicą.
Chociaż pewnie ta inwazja tak naprawdę nie ma miejsca bo stalowy napisał że Putin powiedział.......
Zresztą on tyle "mądrych rzeczy" pisze.....

 

[Gressil]

Zachód nie zrobi nic poza sankcjami które i tak nie przyniosą skutku.

 

[glowonog]

A co niby ma zrobić? Dozbrajać Ukrainę nowoczesnym sprzętem, by sobie dała radę, tylko tyle może.

 

[Gressil]

Wyrzucenie z Europy dzieci oligarchów oraz odcięcie Rosji od Swift, zgromadzenie wojsk na wschodniej flance. Trzeba pokazać Rosji, że zachód też potrafi się zorganizować i postawić Rosji. Potrzebę są zdecydowanie ostrzejsze reakcje. Dyplomacja jest nieskuteczna. Przez wiele lat Europa utwierdzała Putina w tym, że czego by nie zrobił to zachód nie zareaguje na tyle ostro by musiał się cofnąć. Dlatego jego kroki były coraz bardziej zuchwałe. Politycy Zachodni powinni również użyć kontaktów by wpłynąć na oligarchów mających swoje majątki w Europie.

 

[glowonog]

Czyli sankcje, ale większe, niż dotychczas. Odmowa odcięcia Rosji od SWIFT to jakieś jaja, zgodzę się.

Mam nadzieję, że nas teraz dozbroją po same zęby. Jak Putin zacznie okupować Ukrainę to poważnie się zastanowię nad sensem budowania tutaj domu i mieszkania... Włochy, albo Portugalia wydają się milszymi miejscami do życia.

Nie rozumiem, dlaczego Ukraina tylko się broni, a nie wyśle rakiet na terytorium Rosji... Przecież Ukraincy dysponują rakietami balistycznymi o zasięgu ok 1000 km

 

[Gressil]

Tak swoją drogą u Was też jest problem z kupnem paliwa? Siostra pisała mi, że w okolicy na 5-7stacji paliw tylko jedna je sprzedaje a i tak jest do niej duża kolejka.

 

[glowonog]

Właśnie nie wiem, chciałem zalać jadąc dziś wieczorem do pracy, bo ropa drożeje, ale nie zdrożała aż tak strasznie na rynkach... Chyba bardziej kwestia paniki. Może mi się uda

 

[Gressil]

Czyli sankcje, ale większe, niż dotychczas

Miałem na myśli, że zrobią sankcje tylko żeby były a nie dotkną one w jakiś szczególny sposób Rosji ani Putina. Mam nadzieję, że się mylę.

 

[Kibic Polski]

Kraje bałtyckie domagają się odcięcia Rosji od Swift.
Wypada zapytać kiedy jeśli nie teraz?
Co do sankcji UE rzekomo zapowiada "olbrzymie" sankcje.
Jak oni to rozumieją nie wiem.
Co jest celem Rosji?
Przypuszczam że "marionetkowy rząd" w Kijowie.
Stałej okupacji raczej nie będzie ale zanim padnie Kijów to straty ludności cywilnej mogą być poważne.
Pojawiła się też taka teza że wojna będzie krótka ze względu na koszty Rosji.
Nie wiem co o tym myśleć.

A jakie forum przewiduje sankcje dla forumowicza który jak przypuszczam będzie bronił rosyjskiej agresji czyli
uzasadniał dlaczego Rosja jest w sprawie rzekomego ludobójstwa obywateli FR na terenie Ukrainy prokuratorem sędzią oraz katem?
Zakładam że wiadomo o jakiego forumowicza chodzi.