Francjo, dokąd zmierzasz?

[Isen1822]

Francji już od dawna nie ma. Francuzi odcięli się od swoich korzeni w imię tolerancji i nowoczesności. W wyniku tego teraz na ziemiach francuskich jest mieszanka kalifatu arabskiego wraz z lewicowymi rządzącymi. Koniec końców skończy się to tak, że Arabowie ich pokonają (Ci nie będą stawiać oporu, przecież sami wpuścili ich do swojego kraju) i powstanie kolejne państwo muzułmańskie. Upadek wartości i tradycji zniszczył Francję i odbudowa tego co było juz nie jest możliwa. Najwyżej mogą porysować coś kredą na ulicy, albo zrobić marsz milczenia trzymając się za rączki .

 

[Herbatniczek]

to w takim razie kto popiera Front Narodowy ? Muzułmanie ?

 

[Brave]

niekoniecznie tak to musi wyglądać, wiem, że może zabrzmieć to dziwnie, ale w ramach walki z religią chrześcijańską, mogą swe ostrze lewacy obrócić teraz przeciwko islamowi, gdy ten realnie zacznie zagrażać

 

[Herbatniczek]

nie obrócą bo po stronie muzułmańskiej jest faktycznie brutalna siła a nie pacyfizm chrześcijański, bije się zwykle słabszych

 

[Isen1822]

to w takim razie kto popiera Front Narodowy ?

Front narodowy nie doszedł do władzy, a czy dojdzie to nie wiadomo, więc aktualnie nie ma za wiele do gadania. Prawo ustala i egzekwuje obecny rząd, który wybrali Francuzi.

 

[Bianka]

Tę siłę muzułmańskiego oburzenia, francuscy lewacy poczuli już przy masakrze w redakcji Charlie Hebdo.

 

[Brave]

nie wierzycie w to, że lewactwo ostrze swej propagandy i agresji może odwrócić? już mordują radykalnych przywódców muzułmańskich bez sądu, po cichu, aaa w mediach nic nie powiedzieli, racja, ale dla chcącego szukać, można ciekawe rzeczy znaleźć...

 

[Herbatniczek]

czyli powstanie sojusz radykalnej lewicy i prawicy, radykalni prawicowcy powinni organizować msze dziękczynne za bohaterów lewicowych mordujących muzułmanów

 

[Brave]

trwywializujesz, radykalna prawica we Francji ma zerowe poparcie, a partia Le Pen, to coś kolo pisu (ideologicznie) wbrew nazwie narodowcami nie są

 

[Herbatniczek]

jaki kraj taka radykalna prawica, ale nie zaprzeczysz że Le Pen będzie uradowana z takich mordów

 

[Brave]

jeżeli miały by miejsce, niemal automatycznie nabiją jej poparcia (które i tak jest wysokie)

 

[Herbatniczek]

no i Francja wybrała

i Le Pen zajęła zaszczytne drugie miejsce, niezły sukces

 

[Kaagular]

Zawsze mnie zastanawiało czemu ludzie lubią takich mydłków ślizgaczy. Pogróżek dla Polski na poważnie nie traktuje bo takich ludzi ciężko traktować poważnie. Ad dokąd zmierza Francja? Raczej tam gdzie ją prowadził Hollande - w nicość.

 

[Herbatniczek]

straszne kolejny kraj idzie w nicość, najpierw Austria, potem Holandia, teraz Francja

wszyscy mają narodowców w d., ale Polska zawsze wierna

 

[Kaagular]

Akurat o narodowcach nic nie mówiłem, zresztą gdzie ty u nas narodowców widziałeś? Ostatnio w Warszawie chyba i to niezbyt wielu (zmieścili się chyba na trzech światłach na Świętokrzyskiej).
Nie wiem jak Macron zrealizuje swoje postulaty. W dodatku to przecież obóz Hollanda czyli można spodziewać się kontynuacji liberalizmu społecznego. Czy to jest sposób na zakończenie stanu wyjątkowego? Może tak, może nie - stawiam na to drugie. Jak taki "francuski Tusk" poradzi sobie z agresywnymi protestami imigrantów, związków zawodowych (już trudno stwierdzić, które gorsze)? Albo z mniej agresywnymi protestami obrońców życia (były ogromne)? Jak on zmieni czas pracy, rozluźni rynek pracy? Fabryka Whirpoola? Mi Francja wygląda na kraj, który po prostu potrzebuje silnej osobowości (np. ala Merkel) a Macron na takiego nie wygląda (chociaż może zaskoczyć). Niestety (dla Francji) wygląda na świetny produkt marketingu politycznego.
Pierwszy test będzie miał na wyborach parlamentarnych. Albo mu się powiedzie do tego czasu, albo przyjdzie taki, który będzie już musiał powiedzieć "make France great again".

 

[Herbatniczek]

tyle tylko że we Francji prezydent może całkiem sporo, a teraz Le Pen i jego gromadka będą się wzajemnie rozliczać "co poszło nie tak". A do wyborów miesiąc

 

[Kaagular]

"Co poszło nie tak"???? Chyba raczej czy otworzyć jednego szampana czy dwa. Przecież to jest mega sukces i autostrada do wyborów parlamentarnych. Jeszcze tak ze dwa ataki, jakiś protest, parę krwawych filmików, chwytliwa "fabryka" i będą świętowali. I pewnie znowu "elity" będą zachodzić w głowę "jak to możliwe".

 

[Herbatniczek]

jeszcze kilka takich sukcesów i Le Pen zostanie prezydentem, jak będzie miała z 90 lat i doczeka
przecież ją krytykuje nawet własny ojciec, założyciel ruchu, zaraz pojawi się jakiś nowy kandydat i będzie tą panią wygryzał, bo nie dała rady

to abecadło polityki

 

[pan k]

tyle tylko że we Francji prezydent może całkiem sporo, a teraz Le Pen i jego gromadka będą się wzajemnie rozliczać "co poszło nie tak". A do wyborów miesiąc

Jej celem było zdobycie jak największej liczby głosów a nie wygrana.
Udało się zdobyć więcej głosów niż jej ojciec.
Pobiła historyczny rekord.
To pokazuje że wyborach do parlamentu mają szansę pobić rekord i zdobyć sporo mandatów .
Największe partie uległy degeneracji .
Dobry wynik przełoży się na mandaty.
Nowy Prezydent nie ma własnej partii a
Le Pen ma od wielu lat własną partię i struktury.
Mają ekstremalne warunki działania bo
terror bolszewicki pomimo braku parcia nadal
organizuje zamieszki i napady.
Udało się zmienić wizerunek tej partii .
Wybory parlamentarne będą sukcesem
wyborczym.
Nigdy jeszcze nie zdobyli jeszcze tyle głosów .

 

[Herbatniczek]

mój drogi proroku, niedawno wróżyłeś że wygra, teraz że odniosła sukces zajmując świetne drugie miejsce. Z tą elastycznością mógłbyś zrobić karierę w polityce


a prawda jest brutalna, nie będzie żadnego odrodzenia narodowego w państwach zachodniej Europy, Austria, Holandia, Francja a za chwilę Niemcy i koniec bajdurzenia o wielkich zmianach,