hipopotamku, wybacz, pyrgasz się jak nie przymierzając pchła na psiaku
argumentów z mej strony było w temacie dość (od str. cywilizacyjnej, stanowienia prawa etc, ty nie dałeś nic poza ukazywaniem nam jak wielką palmę sobie wyhodowałeś, pokaż cokolwiek merytorycznego, poza palmieniem, inaczej będziesz tylko bucem na forum, miast szanowanym zarozumialcem - za jakiego domniemywam ja uchodzę, jak do tej pory wyziera z twych postów, przekonanie o swej nieograniczonej wiedzy prawniczej, ja też skończyłem prawo, dawno, bo dawno, ty jak domniemywam na 2 czy 3 roku jesteś, miarkuj mocium panie, chcesz zabijać, jak do tej pory twa pukawka wyposażona jedynie w ślepaki, dodam że nie jesteś jedynym studentem (chyba prawa) w tym dziale)
podsumowując zawsze trafisz na mocniejszego od siebie w jakiejś dziedzinie... więc odrobina szacunku dla innych... bo możesz się ośmieszyć...
argumentów z mej strony było w temacie dość (od str. cywilizacyjnej, stanowienia prawa etc, ty nie dałeś nic poza ukazywaniem nam jak wielką palmę sobie wyhodowałeś, pokaż cokolwiek merytorycznego, poza palmieniem, inaczej będziesz tylko bucem na forum, miast szanowanym zarozumialcem - za jakiego domniemywam ja uchodzę, jak do tej pory wyziera z twych postów, przekonanie o swej nieograniczonej wiedzy prawniczej, ja też skończyłem prawo, dawno, bo dawno, ty jak domniemywam na 2 czy 3 roku jesteś, miarkuj mocium panie, chcesz zabijać, jak do tej pory twa pukawka wyposażona jedynie w ślepaki, dodam że nie jesteś jedynym studentem (chyba prawa) w tym dziale)
podsumowując zawsze trafisz na mocniejszego od siebie w jakiejś dziedzinie... więc odrobina szacunku dla innych... bo możesz się ośmieszyć...