czera
Sztukmistrz z Cieszyna
~*CiekawaSwiata*... no i to jest racjonalna postawa. Dziewczyny posłuchajcie jej.
chyba się zaraz obrażę sugerujesz ze mój facet jest ślepy albo zdesperowany? :dugnij:
jak by faceci kochali nas wyłącznie za wygląd to po skończeniu 40/50 lat większość kobiet była by już samotna no po przecież biust opada trochę się przytyje i się zmarszczki porobią...
to co ja mam powiedzieć?! ;o ;DDDja mam niepelne 75A! praktycznie same sutki lekko odstajace i to tyle
niewiem czy jest ślepy... ale ty chyba wiesz lepiej jak z nim jest?chyba się zaraz obrażę sugerujesz ze mój facet jest ślepy albo zdesperowany? :dugnij:
zostawiaja nas, maja kochanki, zdradzaja, rozwodza sie... biora sie za mlodszejak by faceci kochali nas wyłącznie za wygląd to po skończeniu 40/50 lat większość kobiet była by już samotna no po przecież biust opada trochę się przytyje i się zmarszczki porobią...
a jak to mozna niby zaakceptowac? operacja chyba :lol:a co do przytulania i spraw łóżkowych to problem ma tylko kobieta(bo nie akceptuje tego co dostała w prezencie od natury) bo facet nie widzi zazwyczaj w tym nic dziwnego ze kobieta ma mały biust. gdyby mu to przeszkadzało to by nawet nie było opcji przytulania
jak wyeksponujesz maly biust? raczej sie nie da, bluzke z dekoldem zalozysz i nic nie ma:/wystarczy dobrze go eksponować i go po prostu pokochać jaki by on nie był to w końcu jest nasz własny.
faceci tego nigdy nie skumaja <_< mozna to porownac do tego, ze wy macie kompleks malego peniska :niepewny:aj Czera, Ty to facet jesteś więc nie wiesz czym jest biust dla kobiety.
zart mi sie podoba :sexy: choc nie jestem pewna czy to zart :lol:Bo poznajemy Was, jak jesteście ładne, a po 40/50-tce zostajemy już tylko z litości ...
PS. Żarcik to był, jakby któraś nie zrozumiała
Tak na serio, to chyba za bardzo sie przejmujecie. Wiele jest dziewczyn z małymi biustami i jakoś nie są same. wystarczy wyjść na ulicę i zobaczy się jakąś z małymi piersiami razem z chłopakiem, więc nie jest tak źle. Grunt, to to zaakceptować.
dla twojej wiadomosci 70A jest wieksze niz 75Ato co ja mam powiedzieć?! ;o ;DDD
ja mam 70A.
faceci mowia jedno, a mysla drugieOk no nie będę się wtrącać. Ale po co robić sobie problemy, jak faceci wam mówią, że nie ma się czym przejmować.
w tym problem, że ciągle maleje. (;dla twojej wiadomosci 70A jest wieksze niz 75A
tak wiec uswiadom mnie jakimi schematami?Kinga sc myślisz schematami. :] To chyba tu problem leży.
wlasnie srednie male a duze to roznica... wiesz nikt niechce deski, ja bym wolala juz miec to D... chetnie bym sie zamienilaOj dziewczyny wy tu narzekacie na małe biusty a ja bym chiała mieć takie B a nie moje D. Tak w ogole do którego roku zycia moze biust rosnac, bo ja rok temu mialam C a dzis juz D, a mam 22 lata juz (boje sie co bedzie dalej ) . Mysle ze nie macie sie czym martwic, faceci nie leca tylko na duze cycki, mysle ze wola takie srednie.
wiem, ze kocha, ale za to jaka jestem... podobam mu sie bo mnie kocha, wiem, ze mial rozne dziewczyny z roznymi "walorami" ale raczej zancznie wiekszymi i to wlasnie tu rodzi sie moj komplekskinga sc a tam odrazu nikt nie chce, z tego co sie zorientowalam to masz chlopaka. On kocha Cie taka jaka jestes i nie przeszkadza mu Twoje A. Sa mezczyzni lubiacy male co nieco
powiem tak ja chcialabym miec chociaz te "mniejsze" bo ja niemam nic... serio tak jak dziecko w podstawowcepowiem Ci, że lepiej mieć mniejsze nić duże bo duży biust to jest problem a powie Ci to
większość osób tak, że ciesz się takim jakim masz
tak to tylko obwod, choc bardzo waznytylko nie oszukujmy się, mając A kupno dobrze leżącego stanika to jak wygrana w totolotka (przynajmniej w moim przypadku), zawsze coś gdzieś odstaje.
70A większe od 75A?? toż te literki to tylko obwód pod biustem, czyż nie?
miec chlopaka mam, ale co ona ma ze mnie nicAleż macie problemy ... Kinga, pisałaś, że masz chłopaka, więc jemu to widocznie nie przeszkadza. Rozumiem, że można mieć kompleksy, ale do nich potrzebny jest powód, a Ty jak widać go nie masz. Sama sobie stwarzasz problemy. Poza tym pomyśl, że mogło być gorzej, ciekawe co byś mówiła, gdybyś miała jedną dużą, a druga małą