cLeone:
Nasze Państwo podobnie jak wiele państw zachodu prowadzi politykę pro liberalną, która ma uzależnić obywatela od państwa a sprawić wygodę tym, którzy mają więcej pieniędzy. Taki zabieg jest logiczny z punktu widzenia interesu Państwa np. w Szwecji, gdzie żule mają opiekę kosztem 40% podatku, ale za to Ci bogaci nie są zaczepiani na ulicach. Więc żul ma dobrze i bogaty też.
Problem zaczyna się, gdy Państwo nie stać na taką politykę a jednocześnie dzieli ciężko wypracowane środki na leczenie ludzkiej nieudolności i głupoty. To tak jakby sadzić drzewka wiedząc, że za tydzień nadejdzie huragan. Ma to sens?
Wyleczyć trzeba głupotę społeczną a nie kłaść środki na skutki działań tejże głupoty.
Głupotą jest uprawianie sexu wśród dzieci, głupota jest płodzenie 13 dzieci, głupotą jest zażywanie narkotyków. To wiemy...ale nic z tym nie robimy a jedynie zwalczamy skutki zamiast przyczyny:
Zaszłaś w ciąże? A - usuń, B - oddaj do szpitala, C - ewentualnie radz sobie sama.
Masz 13 dzieci? A - idz do "TVN nie jesteś sam", B - idz do pomocy społecznej, C - oddaj dzieci do domu dziecka.
Jesteś uzależniony? A - idz na odwyk, B - ćpaj dalej...
Taki schemat jak powyżej prowadzi do destabilizacji moralnej i szerzy brak odpowiedzialności bo zauważmy, że we wszystkich przypadkach przynajmniej jeden wariant - 30% odpowiedzi a czasem 100% zakłada zrzucenie odpowiedzialności za tą głupotę na osoby trzecie, postronne.
Czy tak powinno być?
Co zrobisz gdy będę Ci notorycznie srał na wycieraczkę pod domem?
A - będziesz chodził i za mną wycierał gówna
B - w końcu mnie dorwiesz i skopiesz tyłek, abym już tego nie robił?
Jeśli chcesz za kimś wycierać gówna to bądz dalej liberałem. Mamy już liberalne prawo...liberalną społeczność...efekt widzimy..albo czasami nie chcemy go widzieć.
To jest jak z nauczeniem psa, że przy każdym obiedzie ktoś mu rzuca a to kotlecika a to kostkę...on pojął, że stać pod stołem mu się opłaca - szybko się tego nauczył. Podobnie rodzice 13 dzieci się nauczyli, że inni o nich dbają a pani w sklepie nawet daje im zakupy na zeszyt a kreche czasami umarza. Więc dorobią sobie 14 bo przecież gdy mieli już 10 to nie widzieli co się dzieje?