Do powstania tego tematu zainspirował mnie inny temat dotyczący organizacji ślubów.
Temat związków partnerskich jest tematem, który często jest poruszany, szczególnie przez środowiska lewicowe. Wiele osób decyduje się na życie w nieformalnym związku. Powodów takiej decyzji jest wiele, jednak wraz z podjęciem takiej decyzji nasuwa się jedno pytanie. Jeżeli partner umrze, to kto dziedziczy po nim? O ile w przypadku małżeństw nie ma z tym problemu, o tyle tutaj ten problem się pojawia ponieważ w pierwszej kolejności dziedziczą bliscy (krewni) zmarłego. Oczywiście tutaj zabierają głos zarówno prawnicy jak i środowiska prawicowe, które otwarcie mówią, że w świetle prawa wszystko idzie uregulować. Wystarczy sporządzić testament i uwzględnić w nim partnera czy też partnerkę. Jednak kto z młodych osób o tym myśli? Ja osobiście mam tradycyjne poglądy, więc jestem zwolenniczką zawierania małżeństw. Ale przyznam, że od dawna interesuję się tym tematem i ciekawa jestem czy któraś z partii poruszy w końcu ten temat?
Temat związków partnerskich jest tematem, który często jest poruszany, szczególnie przez środowiska lewicowe. Wiele osób decyduje się na życie w nieformalnym związku. Powodów takiej decyzji jest wiele, jednak wraz z podjęciem takiej decyzji nasuwa się jedno pytanie. Jeżeli partner umrze, to kto dziedziczy po nim? O ile w przypadku małżeństw nie ma z tym problemu, o tyle tutaj ten problem się pojawia ponieważ w pierwszej kolejności dziedziczą bliscy (krewni) zmarłego. Oczywiście tutaj zabierają głos zarówno prawnicy jak i środowiska prawicowe, które otwarcie mówią, że w świetle prawa wszystko idzie uregulować. Wystarczy sporządzić testament i uwzględnić w nim partnera czy też partnerkę. Jednak kto z młodych osób o tym myśli? Ja osobiście mam tradycyjne poglądy, więc jestem zwolenniczką zawierania małżeństw. Ale przyznam, że od dawna interesuję się tym tematem i ciekawa jestem czy któraś z partii poruszy w końcu ten temat?