pucha144
Nowicjusz
- Dołączył
- 30 Październik 2006
- Posty
- 398
- Punkty reakcji
- 0
- Wiek
- 33
Thin lizzy
Ja mam na tyle dobrze ze starzy na parterze,a ja na pietrze. Tyle ze w pokoju obok babcia..
Moja stara słucha jakiejs muzy typu "George Michael" itp.
A tata to starych polskich przebojow..O rodzenstwie nie wspomnie.
"Jak mozesz słuchac tego gow.na? Wiadomo ze Hip-Hop jeste lepszy. I ubierasz sie jak wiesniara.Ciagle na czarno.Strach sie przyznac ze jestesmy rodzna" ^_^
A muzy moge słuchac jak głosno chce. ;d
Ale tekst mojej babci byl najlepszy: "Kto to tak krzyczy? Trzeba zobaczyc bo moze trzeba mu pomoc"(a lecial jakis kawalek Slipknota) ;d
Hehe. U mnie jest identycznie :lol: Tylko ze ja nie słucham głośno [dla mnie to nie jest głośno] i na parterze u rodziców nic praktycznie nie słychać a mimo to mówią abym ta kocią muzykę wyłączył
I mój starszy brat [na szczęście nie mieszka już zemną tylko dom obok] mówi jak ja moge tego gów.na słuchać... Mówi ze tylko krzyczą praktycznie cały czas... Debil nie umie rozróżnić krzyku od grawlu ^^ :lol: I mówi że wszyscy Rockowcy, Metalowcy, Punkowcy i inni to sataniści :lol: A jak zobaczył tapetkę IronMaidena na pulpicie to mi mi ja usunoł wraz ze wszystkimi innymi :lol: