"Wyłącz To Draństwo"

Mefisto777

Nowicjusz
Dołączył
13 Styczeń 2007
Posty
233
Punkty reakcji
0
Wiek
46
Miasto
Ziemia
:D Ja mam spokuj bo mój pokój jest wyciszony :D Ale nie słucham głośno bo od tego szybko głowa zaczyna mnie boleć.
Gdzieś tak na 30-40% mocy moich małych głośniczków Creative-a (są małe ale dobrze dają na maksa).
 

kolczyk_w_nosie

Nowicjusz
Dołączył
18 Styczeń 2007
Posty
52
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
z okolicy wielkopolskiej stolicy
He, he, he... moja starsza wysiada przy Billy Talencie. Nie raz mi zepsuła głośniki od wieży :] To było zabawne. A zdarzało sięrównież, że przy Trapcie ("Headstrong") nerwy jej puszczały i wychodziła z chaty. Umiem denerwować rodzica :]
 

amroth

Nowicjusz
Dołączył
7 Styczeń 2007
Posty
37
Punkty reakcji
0
Miasto
pl
Jak jest rodzina w domu to nie słucham głośno muzyki i problemu nie ma :p
 

lol69

Nowicjusz
Dołączył
18 Styczeń 2007
Posty
120
Punkty reakcji
0
Wiek
116
Miasto
stąd
po 1 - gdyby ktorys z moich rodzicieli zwrocilo sie do mnie z tekstem zawierajacym słowo "boshe" wyparłabym sie ich na wieki
po 2- muzyka jest chyba po to by jej sluchac, sa kawałki ktorych nie da sie sluchac...cicho, bo momentalnie traca swoj urok
po 3 - skoro oni moga prawie codziennie puszczac Queen na cala pyde to dlaczego ja nie moge?
najwieksza wojna zaczyna sie jak matka chce posluchac DT, tak mnie nosi ze musze opuscic dom by nie doszło do powaznej klotni :p
 

krajstof

Bohater Danteiski... ;)
Dołączył
20 Grudzień 2006
Posty
552
Punkty reakcji
0
Wiek
38
Miasto
Świdnica
Jak sobie w wrzucę bullet for my valentine, lub 30 sec to mars do Winampa i podkręcę trochę "wolumę" ( ;) ) To zazwyczaj ojciec mnie odwiedza z tekstem " trochę ciszej" .... zawszę mu mówię.. "sorry.. ale nie słyszę co mówisz bo muzyka jest za głośno" :D:D
 

Mortis

Nowicjusz
Dołączył
21 Październik 2006
Posty
350
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Kraków
Moi już dawno pogodzili się z słuchaną przeze mnie muzyką.
Choć bym puścił najcięższy kawałek nie strzępią się...

Ostatnio padł text od mamy:
-Synu ja bym się bała słuchać takiej muzyki..

No comment....

Peace
 

Mafiozo

Nowicjusz
Dołączył
26 Listopad 2006
Posty
176
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Z Polski
a mi nikt nic niemuwi bo słucham tego co sie reszcie podoba :p \../ tylko żeby niebyło za głośno :]
 

Katasza

Nowicjusz
Dołączył
18 Styczeń 2007
Posty
193
Punkty reakcji
0
Nie mają nic przeciwko... Jak w samochodzie słucham to tylko mama prosi abym wyłączyła Metallice... Chyba nie lubi ich zbytnio :D :D Ale reszta ok :eek:k: Znoszą
 

m-ania-k

Nowicjusz
Dołączył
3 Luty 2007
Posty
13
Punkty reakcji
0
Wiek
35
Zdecydowanie Iron Maiden... to doprowadza moją matkę do pasji :D
 

Temida

bo to zUa kobieta była...
Dołączył
2 Luty 2007
Posty
2 362
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
wrocław
Ja mam spokój xP Tym bardziej, że:
a) slucham nie tylko metalu i rocka (dodatkowo poezja śpiewana i muzyka lat 70'i 80')
b) zawsze mam argument: "cieszcie się, że nie słucham techno ani HH (rodzice tego nie tolerują)
c) jak mam drzwi zamknięte i tak dźwięki się nie wydostają poza obręb mojego królestwa xD

Także luzzzz :)
 

merkaba69

Nowicjusz
Dołączył
23 Styczeń 2007
Posty
217
Punkty reakcji
0
Wiek
34
kilka cytatów mojej rodzicielki:
"ścisz to bo chomik dostanie zawału"(taaa jego klatka stoi przy kolumnie :D )
"wyłącz to bo babcia znowu będzie się awanturować"
"ścisz, tak głośno akceptuje tylko Pink Floyd"
"czy ty musisz tak głośno tego słuchać? nie nie ty nie jesteś normalna!! a tak się z ojcem staraliśmy by porządnie cię wychować"
i najlepszy:
"a ten co znowu przez niego szatan przemawia!?"(to przy Cannibal Corpse) :D
 

Harnas

Nowicjusz
Dołączył
29 Styczeń 2007
Posty
24
Punkty reakcji
0
Moi rodzice tolerują to czego slucham, nawet jak slyszą Behemotha w pokoju to nic nie mowią :) Jak poproszą zebym troche sciszyl to scisze ale rzadko sie to zdarza bo sam nie przesadzam.
 

Aranea

Nowicjusz
Dołączył
26 Styczeń 2007
Posty
38
Punkty reakcji
0
Ja jestem dyplomatyczna słuchając muzyki - jeśli mam ochotę na jakąś rzeźnię, zamykam drzwi pokoju. Rodzice cośtam słyszą, ale nie ingerują. Przy mamie słucham Flojdów, obie ich uwielbiamy, tacie raz na czas zapuszczę Simon & Garfunkel... wszyscy są zadowoleni :), bo ja starą muzykę też lubię. Chociaż potrafią mnie też zaskoczyć, np. mamusia Joe Satrianiego dzięki mnie bardzo polubiła. Nie mam problemów na linii rodzice-mój gust muzyczny.
 

fehcram

j-lover
Dołączył
12 Luty 2007
Posty
1 220
Punkty reakcji
0
Miasto
Wonderland
Moja mamuśka jest najlepsza...XD
Nie lubi jak słucham COMY czy łez, puka się po czole słysząc kredki, wrzeszczy gdy jej uszu dobiegnie punk rock ( KSU, żaby etc)...
Puszcze czasem behemotha czy vadera to się boi do pokoju wejść.
Jedynie na gotyk w miare nie narzeka.

Ps. Nie mam jeszcze uregulowanego gustu muzycznego tak więc misz masz XD
 

Impresja=)

Nowicjusz
Dołączył
19 Grudzień 2006
Posty
112
Punkty reakcji
0
Moja mama wysiada jak słyszy Metallice :D
A ja bardzo często funduje jej darmowy koncert :]
Wścieka się zawsze jak ich słyszy :p
 

Maverick91

Nowicjusz
Dołączył
15 Luty 2007
Posty
648
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Dom Bez KlamkóF
Nie słucham głośno muzyki ale jak ktoś jest u mnie na pietrze to wysiada przy większości min. Slipknot, In Flames, CoB, Dope, jedynie co to to jakoś przeżyją Ironów , Metallice, HIMa. Ogólnie to mam spokój ze starymi :p
 

YoMan

Narcyz :)
Dołączył
24 Styczeń 2007
Posty
4 475
Punkty reakcji
0
Wiek
36
Miasto
Włoszczowa
U mnie wszyscy w domu krzycza jak wlacza Clann an drumma ;) nie ma mocnych na ten zespol, tylko ja go slucham z ludzi ktorych znam ;P
a jak leci jakies mocne raga to tez kaza sciszyc
 

Agniechaa

Nowicjusz
Dołączył
25 Styczeń 2007
Posty
559
Punkty reakcji
0
Jak jestem wkurzona,to słucham najczęściej "Sic" i "People=shit" Slipknota i wtedy puszczam na full i rodzice niezle się wpieniają... Masakra,kończy się na tym,że mam na uszach słuchawki-to jak siedzę na kompie. A tak to w wieży słucham tylko antyradia,bo na CD mi się popsuło ;( Jak nie radio,to słucham mp3 i wtedy rodzice nie mają pretensji ;)
 

Jolene

Nowicjusz
Dołączył
23 Luty 2007
Posty
324
Punkty reakcji
0
Miasto
zewszond.
Raczej nie mam takiego problemu w domu:p Moj starszy zaraził mnie muzyką, której słucham i niechęcią do hopsiupa:p(czyt. hip hopu):]A mama hmm.. jej też nie przeszkadza chyba, że jest po 22.
 
Do góry