Warszawa

Kapciuszek

niepoprawna optymistka.
VIP
Dołączył
15 Grudzień 2006
Posty
5 363
Punkty reakcji
79
Miasto
kraina baśni
korki nie są takie złe o ile nie jest za gorąco i ma się ciekawą książkę do czytania (no i oczywiście miejsce siedzące w autobusie) :D
 

Krolewicz

Nowicjusz
Dołączył
22 Marzec 2009
Posty
24
Punkty reakcji
0
Wiek
16
Miasto
Ballymena
Całe życie mieszkam w Wawie i nie wyoara*am sobie mieszkać na stałe gdzie kolwiek indziej :) pozdro dla warszawiaków :)
 

Ola_Neutron

Nowicjusz
Dołączył
21 Czerwiec 2009
Posty
3
Punkty reakcji
0
Wiek
27
Miasto
Warszawa
2_8855_2_7151_270_7099.jpg

Ucięło mój blok :(
 

Rasmatis

Nowicjusz
Dołączył
25 Maj 2009
Posty
453
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Miasto
Vava to reggae town
"Warszawa da się lubic, to pewne - i w ogóle i w szczególe i pod każdym innym względem"

Kocham to miasto i zarazem go nienawidze, chociaż bardziej chodzi mi o ludzi i ich pęd h*j wie do czego. O zachowanie "warszawiaków" od 3 lat na ulicach, którzy myślą że są świetni, cudowni bo się czegos tam dorobili i wyrwali sie ze swojej wsi, ale prawda jest taka że mózg i serce nadal mają wieskiej, tylko ciuchy i auta miejskie.
 

Majordomus

Departament ds. kontroli używania mózgów
Dołączył
27 Wrzesień 2008
Posty
1 281
Punkty reakcji
11
Wiek
34
Miasto
Łódź
Wiecie może, ile kosztuje dojazd pks-em z Warszawy Zachodniej do Czerwińska?
 

Majordomus

Departament ds. kontroli używania mózgów
Dołączył
27 Wrzesień 2008
Posty
1 281
Punkty reakcji
11
Wiek
34
Miasto
Łódź
O, merci :) teraz tylko muszę zgrać się w czasie z pociągiem.
 

Piotr

Nowicjusz
Dołączył
29 Czerwiec 2005
Posty
1 005
Punkty reakcji
0
"Warszawa da się lubic, to pewne - i w ogóle i w szczególe i pod każdym innym względem"

Kocham to miasto i zarazem go nienawidze, chociaż bardziej chodzi mi o ludzi i ich pęd h*j wie do czego. O zachowanie "warszawiaków" od 3 lat na ulicach, którzy myślą że są świetni, cudowni bo się czegos tam dorobili i wyrwali sie ze swojej wsi, ale prawda jest taka że mózg i serce nadal mają wieskiej, tylko ciuchy i auta miejskie.

Typowe podejście, dlatego nazywa się mieszkańców warszawy "krawaciarzami" - to, że się tu urodziłeś nie daje Ci prawa do bycia lepszym, możesz mieć takie uczucie, chore uczucie, ale jak to mówisz "wieśniak", swoją motywacją i chęcią działania zasłuży na te "miejskie samochody", a Tobie przysłowiowo żal dupę ściska? Zamiast narzekać zmotywuj się i zdobądź sam, to czego jak widać innym zazdrościsz.

Nie miejsce ur. a podejście do życia, motywuje do osiągania sukcesów :)
 

Rasmatis

Nowicjusz
Dołączył
25 Maj 2009
Posty
453
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Miasto
Vava to reggae town
Typowe podejście, dlatego nazywa się mieszkańców warszawy "krawaciarzami" - to, że się tu urodziłeś nie daje Ci prawa do bycia lepszym, możesz mieć takie uczucie, chore uczucie, ale jak to mówisz "wieśniak", swoją motywacją i chęcią działania zasłuży na te "miejskie samochody", a Tobie przysłowiowo żal dupę ściska? Zamiast narzekać zmotywuj się i zdobądź sam, to czego jak widać innym zazdrościsz.

Nie miejsce ur. a podejście do życia, motywuje do osiągania sukcesów :)

Ja nie bronie nikumou dorobić się i żyć w Warszawie jak normalny człowiek. Wkurzają mnie takie osoby, które przyjeżdżają, myślą że są panami i władcami i wszystko im wolno...
parking, dwa miejsca wolne to stanę po środku, bedzie mi łatwiej zaparkować i łatwiej wysiąść, nich inni się martwią.

Miejsce dla inwalidów, o jak fajnie bede miał blisko, a taki na wózku? podjedzie sobie, przeciez i tak cały czass jedzie to może i z dalszej odległosci a moje audi tt (w sam raz dla inwalidów) będzie tu ładnie wyglądało.

Kolejka na 5 zmian świateł do skrętu w lewo? pojade pasem na wprost i z niego skrece albo się na chama wcisnę, ja jestem lepszy, niech oni czekają.

mam na myśli takich ludzi, któży uważają że jak zarobili trochę wiecej niż inni to są panami świata. Po za tym w durzej mierze są to osoby których rodzice się dorobili i im dają kase, a oni po przez pryzmat kasy uważają że są lepsi.
Nie bronie ludziom ze wsi czy jak jest bardziej poprawnie politycznie z poza wielkich miast, zarabiać ciężką pracą, dorobić sie i przeprowadzic tu, tylko niech zachwoją się wporządku wobec innych. U siebie parkował jak chciał bo na polu nie było konkurencji na praking, ale w Warszawie juz tak nie jest.
 

amelle

Nowicjusz
Dołączył
19 Sierpień 2009
Posty
2
Punkty reakcji
0
powiem jedno. mieszkam w warszawie od urodzenia z przerwa 4 letnia. Kocham to miasto. nie wyobrazam sobie zycia gdzie indziej. chyba, ze w Radomiu, gdzie mieszkalam ;) szkoda tylko, ze sa miejsca, strasznie zaniedbane, o ktorych nikt nie pamieta...
 

leniwa_cisza

Nowicjusz
Dołączył
7 Sierpień 2009
Posty
21
Punkty reakcji
1
Wiek
32
Miasto
Warszawa
Warszawę kocham, chociaż ostatnio nie dzieje się tu najlepiej, szczególnie jeśli chodzi o architekturę i zagospodarowanie przestrzenne. Szlag mnie trafia, jak słyszę o "manhattanie" wokół PKiNu! Mamy już takie kfiatki, jak Metropolitan, który uroczo zasłania fasadę Teatru Wielkiego. Jest też niemożliwie wręcz, wydawałoby się, na siłę wciśnięty budynek przy Bagnie. A orientuje się ktoś może, co z planami budowy budynku niemal przyklejonego do kościoła św. Antoniego, który jakby nie patrzeć jest przecież zabytkiem? Ktoś, kto wydaje pozwolenia na takie szpecenie Warszawy ma chyba konto bankowe zamiast mózgu :/
Co nie zmienia faktu, że Warszawa wciąż jest wspaniała :D
 

reptile

Nowicjusz
Dołączył
11 Lipiec 2007
Posty
147
Punkty reakcji
0
Miasto
Polska
Warszawa jest jedyna w swoim rodzaju. szczerze mówiąc to czekam na jutrzejsze reportaże z pola bitwy przy Popularnej 75. w końcu otwierają nowy salon BRW, więc ludzie znając życie już koczują pod budynkiem hali, wyczekując na godzinę 10 rano. sporo obniżek na meble i dodatki będzie, więc może i nie ma się co dziwić. Powtórki z KDT sie nie ma co spodziewać, ale i tak pewnie będzie gorąco.
 

arwen

Nowicjusz
Dołączył
17 Sierpień 2007
Posty
81
Punkty reakcji
0
mieszkam w Warszawie od urodzenia i im więcej jest tu ludzi, tym bardziej to miasto się zmienia, bardziej pędzi. a zatrzymuje się na weekend, kiedy połowa warszawiaków wraca na weekend do domu :p, a druga połowa idzie na spacer do galerii handlowej czy jak kolega wyżej do nowo otwartego salonu z meblami (teściowie byli wczoraj, spędzili przynajmniej pół dnia i obłowili się na promocjach - z tego co mówili nie było żadnych tragedii ;))
aczkolwiek nadal są miejsca w których czas się zatrzymał, np. moje ukochane bielany :)piękne, kameralne uliczki, stare domy, drzewa, spokój, cisza. cudo po prostu.
 

Rasmatis

Nowicjusz
Dołączył
25 Maj 2009
Posty
453
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Miasto
Vava to reggae town
Stare domy i kameralne uliczki to są na pradze.. bielany są raczej dość nową dzielnicą, patrząc na pozostałą część Warszawy
 

Krzysztof82

Nowicjusz
Dołączył
6 Październik 2009
Posty
22
Punkty reakcji
0
Wiek
41
czesc wszem i wobec :) mieszkam teraz juz od blisko 9 lat pol godziny drogi pociagiem od centrum Warszawy, wczesniej mieszkalem blizej kresow wschodnich (woj. lubelskie). Przez jakis czas mieszkalem tez w samej Warszawie i jestem, mimo wszystko, NA TAK :eek:k:. Miasto stoleczne ma swoj urok, moze nie w kazdym miejscu i o kazdej porze dnia / roku ale sa miejsca, dla ktorych warto tu mieszkac... mi bylo o tyle trudno, ze w naszym giga-bloku ( ;) ), jak i po szkole, nie mialem praktycznie kontaktu z ludzmi w swoim wieku, kazdy zalatany, przytloczony swoimi sprawami, swoimi problemami no i straaasznie samotnie mi bylo... bo ile czasu mozna samotnie platac sie po Ochocie, niby mozna skoczyc z rodzinka do kina albo jakiejs fajnej knajpki raz na jakis czas, ale nie dzien w dzien...
inna sprawa, ze moja wrodzona wada (do dzisiaj) jest niesmialosc, szczegolnie jak sie trzeba zapoznac z jakas fajna kobitka... gdyby nie ta samotnosc - moja ocena Warszawy moglaby byc jeszcze bardziej pozytywna, a tak - Warszawa wciaz podoba mi sie na nie wiecej niz 90%. Spoko miasto po prostu, tylko mozliwosci zakumplowania sie brak... no, ale to juz moja 'wina'.
 

SoulStealer

Nowicjusz
Dołączył
7 Październik 2009
Posty
6
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Warszawa
Warszawa - stołeczne miasto, w którym mieszkam od 18 lat, czyli od urodzenia ^^ Przyznam, że ma swój urok. Sama historia tego miasta przyciąga uwagę, a wiele pięknych miejsc zachęca do wycieczek, czy spacerów. Mieszkam na Pradze-Południe, więc na lokalizację nie narzekam; ale biorąc pod uwagę to, że spora część tego miasta to blokowiska, jest tu dość ciasno. Jak wiadomo - im większe i ciaśniejsze miasto, tym trudniej znaleźć sobie znajomych, etc.
Dużym plusem jest spora ilość kin, teatrów, pubów i innych miejsc kultury ^^ Tak więc w tym mieście wyczynem jest nudzić się.
Za to minus to ogół ludzi - każdy zabiegany, wiecznie przemęczony, ze spuszczoną głową. To chyba stereotyp każdego mieszkańca większego miasta w tym kraju.
 

Rasmatis

Nowicjusz
Dołączył
25 Maj 2009
Posty
453
Punkty reakcji
1
Wiek
36
Miasto
Vava to reggae town
Niestety dużą część tych zabieganych ludzi, goniących nie wiadomo co, próbujących pokonać niewidzialne mury to ludzie którzy na codzień mieszkają w odległości 50 km od Warszawy. Tak to by nie było aż tak trudno poruszać sie samochodem po mieście..
A to że im większe miasto tym trudniej znaleźć sobie znajomych to brednia. Moim zdaniem to jest ułatwione, wkońcu jest w cholere tego towarzystwa.
 
Do góry