Warszawa

Gpx

Nowicjusz
Dołączył
7 Luty 2011
Posty
7
Punkty reakcji
0
Miasto
Network
ech fakt faktem jedni zabiegani a inni zazdrośni jeszcze inni trzymający dystans z przymrożeniem oka ,
lubię to miasto ale po pozytywnej jak i negatywnej stronie mógł bym postawić każdego i rozstrzelać argumentami ;-)
no dobra jestem humanitarny i nie będę wypominać błędów negatywnym osobom ani faworyzować pozytywnych ,
sam nie lubię tego "rush" jak w need for speed a nie potrafię spacerować po tym mieście zawszę za późno wychodzę i śmigam szybko ale to z przyzwyczajenia , wkurzają mnie i turyści i Warszawiacy , że non stop coś im nie halo ale nadal się tutaj znajdują gdy nikt ich nie trzyma więc jak ktoś ma problemy ze samym sobą niech nie zwala winy na miasto w , którym się aktualnie znajduje , to kwestia odnalezienia się w tym mieście i każdym innym sprawia czy ktoś kogoś lubi lub nienawidzi , znam wielu ludzi z tond i z zowąd jednych lubię a innych mam w swojej ignorancji ale jak kogoś poznaje to staram się zrozumieć ewentualnie wytłumaczyć dlaczego myśli tak a nie inaczej i skąd się to bierze .

Nikomu nie przyklejam etykiety ale są dwa rodzaje ludzi , jednych lubię a innych traktuje jak powietrze i nie ważne skąd są i gdzie są , gdyż oni powoli sami dostrzegają samych siebie i innych a czy mają się później do kogo odezwać to już kwestia ich samych i ich działań więc jedni palą mosty a inni budują w relacjach międzyludzkich mając to na co zapracowali .
 
T

tregons

Guest
Ludzie jak mrówki, wystarczy stać w dobrym miejscu w godzinach szczytu to az idzie sie uśmiać
 

polinea

Nowicjusz
Dołączył
26 Maj 2009
Posty
482
Punkty reakcji
3
Wiek
37
W Warszawie również bardzo dużo się dzieje. Np. od 2 czerwca w Pałacu Kultury zaczynają się targi Tajlandia Expo, gdzie będzie można zobaczyć pokazy tajlandzkich sztuk walki, poznać modę tego kraju oraz jedzenie. To może być ciekawa sprawa, nie tylko dla miłośników tego kraju. Czy ktoś z Was może się wybiera?
 

Kert

Nowicjusz
Dołączył
18 Kwiecień 2011
Posty
370
Punkty reakcji
5
Nie zamieniłbym Warszawy na żadne inne miasto, poza Wrocławiem (kiedy wszyscy znajomi również by tam mieszkali:) ). Generalnie mamy tu wszystko pod ręką i dzieje się co raz więcej. Ludzie też robią się co raz życzliwsi.
 

zielona-1983

Nowicjusz
Dołączył
31 Maj 2011
Posty
64
Punkty reakcji
0
Nie zamieniłbym Warszawy na żadne inne miasto, poza Wrocławiem (kiedy wszyscy znajomi również by tam mieszkali:) ). Generalnie mamy tu wszystko pod ręką i dzieje się co raz więcej. Ludzie też robią się co raz życzliwsi.

ja też ;) Kocham to miasto i nigdy nie przeniosłabym się na prowincję. Tutaj tyle się dzieje, a i miejsc zielonych też nie brakuje. Ja tylko cierpię z powodu braku ścieżek rowerowych. Codziennie od kwietnia do maja poruszam się jednośladem i ścieżki są znikąd donikąd. A jak już jest kawałek to zaraz pełno na nich matek z dziećmi albo psiarzy. A tak w ogóle to najbardziej narzekają na stolicę ci, którzy do niej się przeprowadzili. Jak się nie podoba to jazda do siebie :box:
 

melodia

Stały bywalec
Dołączył
27 Wrzesień 2008
Posty
2 064
Punkty reakcji
172
A tak w ogóle to najbardziej narzekają na stolicę ci, którzy do niej się przeprowadzili. Jak się nie podoba to jazda do siebie :box:
Nie przeprowadziłam się do Was, ale miałam kilka wyjazdów służbowych do Warszawy. Moje pierwsze wrażenie, po przyjezdzie, nie było pozytywne. Wysiadłam z pociągu na Dworcu Centralnym i wydawało mi się, że jestem w noclegowni. Przywitał mnie bosy brudny męzczyzna z długa brodą, obok na podłodze siedzieli jego koledzy, nie mogłam uwierzyć, że tak stolica wita przyjezdnych.
Musiałam dotrzec do galerii mokotowskiej, ludzie okazali się bardzo życzliwi i chętni do pomocy, duze wrazenie zrobiła na mnie Starówka, Zamek Krolewski oraz piekny mazowiecki krajobraz.
 

Kert

Nowicjusz
Dołączył
18 Kwiecień 2011
Posty
370
Punkty reakcji
5
Nie, stolica nie wita w ten sposób przyjezdnych:) Miałaś pecha, chociaż wiadomo, mogliby wydelegować gdzie indziej tych bezdomnych.
 

krypt0n

Nowicjusz
Dołączył
19 Listopad 2008
Posty
31
Punkty reakcji
0
Musiałaś trafić wyjątkowo pechowo. Pojedź na dworzec do Łodzi. 5 cyganów na metr kwadratowy Cię przywita, to jest dopiero tragedia. Teraz na dworcach już tych bezdomnych nie widać, kiedyś rzeczywiście było sporo. Ale tak to jest. Ja się uśmiałem, jak we Francji na dworcu od miejscowych żuli krzyczących do jakiejś dziewczyny usłyszałem "Pokaż cycki!"...
 

zielona-1983

Nowicjusz
Dołączył
31 Maj 2011
Posty
64
Punkty reakcji
0
no akurat dworce to nie jest najlepsza wizytówka naszej stolicy. Cieszę się, że przed Euro mają je trochę zrewitalizować, bo niestety na zachodnim czy wschodnim jak w trzecim swiecie. Pochwała jednak za ściezkę rowerową wzdłuż Wału Miedzeszyńskiego na odcinku pomiędzy Świętokrzyskim a Poniatowskim. Poza tym fajne, letnie knajpki się ulokowały nad Wisłą. Ostatnio odwiedziłam La Playa przy Zoo. Fajnie, na plaży, ale ceny masakra! Piwo w plastikowym kubku- 10 zł, cola 0,2l - 8,00 zł!!!!!!
Polecam park wokół Jeziorka Gocławskiego (obecnie Nad Balatonem). Super ścieżki, ławeczki, kaskadki i barek nad samym jeziorem. W ciepłe wieczory - bajka :eek:k:
 

śliwka_33

Nowicjusz
Dołączył
20 Lipiec 2011
Posty
12
Punkty reakcji
0
Miasto
wwa
Ja pochodzę z Krakowa. I wielu ludzi żyje według stereotypu, że warszawiacy są tacy czy inni. Ja nie znoszę uprzedzeń, kocham Kraków, ale teraz mieszkam w Warszawie i też uwielbiam to miasto. Może nie ma klimatu starych kamieniczek, ale jest mnóstwo innych pięknych rzeczy, super parki i czuć atmosferę dużego miasta tętniącego życiem. Nie widzę też nic niezwykłego w zachowaniu rodowitych warszawiaków - jak dla mnie tacy sami ludzie jak w KRk (oczywiście nie pytam wszystkich czy nie są przyjezdni;)
 

gbur12

Nowicjusz
Dołączył
2 Czerwiec 2011
Posty
33
Punkty reakcji
0
zielona_1983 masz rację z tymi cenami. To ogromny mankament Warszawy. Parę dni temu byłem w Sopocie, kurort pierwsza klasa (dosłownie) i piwko w bardzo fajnej knajpce na deptaku kosztuje 6-7 zł i do tego zawsze leją ponad kreskę. W Warszawie jest sporo fajnych miejsc, ale często ceny odstraszają. Albo te ceny są przegięte albo rzeczywiście w Warszawie są bardzo wysokie koszty pracy, wynajmu lokali itp
 

Słoneczna123

Nowicjusz
Dołączył
3 Czerwiec 2011
Posty
116
Punkty reakcji
0
Ja mieszkam w Warszawie właściwie całe życie.. ale bardzo nie lubię jeździć do centrum. Źle się czuję jak muszę się przepychać przez te tłumy ludzi, ludzie zachowują sie jakoś irracjonalnie, to nie dla mnie.
Jedyne co to mam to szczęście, że mieszkam na obrzeżach, w Japan Garden... Jak wracam z pracy to można odetchnąć, przejść się po lesie kabackim... W sumie to jest plus - mieć las na obrzeżach miasta :)
 

aksia

Nowicjusz
Dołączył
2 Sierpień 2011
Posty
8
Punkty reakcji
0
Ja jestem w Warszawie dopiero od 2 dni...przeprowadziłam się z Wrocławia i powiem szczerze, ze narazie nasza stolica mnie przeraża:( Tęsknie za Wrockiem i póki co w porównaniu do niego, wa-wa wypada słabo...byc może niedlugo to się zmieni
 

scholarium

Nowicjusz
Dołączył
2 Październik 2009
Posty
71
Punkty reakcji
0
Wiek
43
Ciekawe jest, jak Warszawa się rozrasta. Mieszkałem w centrum 10 lat, później - w 1992 przeprowadziłem się na wieś 20 km od granicy Warszawy. Obecnie mieszkam w tym samym miejscu, ale od granicy miasta dzieli mnie już tylko 5 km. Stolica bardzo łapczywie wchłania okoliczne gminy. Niektórzy uważają to za plus, a inni za minus. Ja osobiście jestem raczej za.
 
Dołączył
25 Styczeń 2009
Posty
22
Punkty reakcji
1
Warszawa to moje ukochane miasto mieszkam w nim prawie od urodzenia miałem 6 letni epizod kiedy to zafascynowany wsią pobudowałem tam dom i wyprowadziłem się z miasta to była tragedia na szczęście rok temu udało się powrócić do wielkiego miasta i jest z tego powodu bardzo szczęśliwy.
 

monoton

Nowicjusz
Dołączył
30 Maj 2011
Posty
259
Punkty reakcji
4
Często jestem we Warszawie. Ogólnie miasto na plus. Ale bez szału. Bardziej wolę Wrocław, Poznań, Toruń, Kraków, Łódź.
 

MieRah

Nowicjusz
Dołączył
9 Kwiecień 2011
Posty
114
Punkty reakcji
1
Warszawa się stale rozwija, lubię to miasto. Wreszcie znika brud, syfiaste budki z Centralnego, jeszcze przydałoby się coś z tymi korkami zrobić i będzie przyjemne miasto.

A odnośnie Centralnego, to IKEA w hali dworca buduje domek - ciekawe, w jakim celu...
 

Słoneczna123

Nowicjusz
Dołączył
3 Czerwiec 2011
Posty
116
Punkty reakcji
0
widziałam ten domek, a właściwie kawalerkę :D
Bardzo fajna akcja promocyjna - mieszkanie można zwiedzić, obejrzeć jak wykorzystano tak małą przestrzeń na mieszkanie, a w ciągu dnia wystepuje tam teatr Klancyk - świetni są :D Wczoraj w kawalerce mieszkały 2 studentki weterynarii - pociągi pewnie przeszkadzały im nieco w nauce ;)
 
Do góry