Warszawa

upa

Nowicjusz
Dołączył
19 Czerwiec 2008
Posty
602
Punkty reakcji
0
Wiek
115
Miasto
z piekła.
Największe miasto Polski, ale o tym chyba nikomu nie trzeba wspominać. Myślę, że nie ma tu osoby, która choćby raz w życiu nie miała styczności z tym miastem. Jedni życie w niej uwielbiają, drudzy uznają, że brak jej specyficznego klimatu. Co Wy sądzicie?
Temat poświęcony burzliwej historii tego miasta, ale i aktualnym wydarzeniom. Wątek do polecenia miejsc, które warto zobaczyć.
Warszawa - szansa na rozwój czy ucieczka do piekła?
Piękne Stare Miasto czy wstydliwy Dworzec Centralny?
Międzynarodowy port lotniczy czy wieczne korki?
W końcu: pozytywnie czy negatywnie?
Jakie są Twoje odczucia? Zapraszam do dyskusji o, ponoć, wizytówce Polski.
 

Nookie

Nowicjusz
Dołączył
17 Czerwiec 2006
Posty
3 117
Punkty reakcji
9
Byłem w Warszawie wiele razy. Bardzo mi się podoba, jest większość na wyciągnięcie ręki itp, kina, teatry, koncerty, supermarkety,
Jak dla mnie, Pozytyw.
 

Natalia1992

Uzależniona
Dołączył
13 Styczeń 2007
Posty
2 493
Punkty reakcji
8
Miasto
zewsząd
Byłam wiele razy w Warszawie. Źle się tam czułam. Każdy człowiek był dla mnie nie miły, a jak się dowiedział, że jestem z Katowic od razu dogadywał i w ogóle. Może to tylko ja miałam takiego pecha xD.
To miasto zawsze mi się będzie negatywnie kojarzyła.
 

Nookie

Nowicjusz
Dołączył
17 Czerwiec 2006
Posty
3 117
Punkty reakcji
9
Mi tam ludzie są obojętni w tak dużym mieście, bo można zachować anonimowość.
 

Doroti

Zwykła Wariatka
Dołączył
12 Lipiec 2006
Posty
3 079
Punkty reakcji
18
Wiek
31
Miasto
czy to ważne ?
A ja tam lubie Warszawe ;p :] Kina, teraty, centra handlowe , sklepy... wszystko bliskie i dostepne. Nawet jadąc tramwajem czy autobusem czuje się ten specyficzny klimat.... od stolicy dzielą mnie tylk 2,5 godziny drogi autobusem... mimo to nie przyjażdżam tam tak często jakbym chciała.
 

Talpy

Frank McGrath
Dołączył
8 Sierpień 2008
Posty
990
Punkty reakcji
0
Wiek
33
Miasto
Siedlce
Nie cierpię Warszawy... Obym tam na studia nie musiał iść :buuu:
 

rafal1401

can you read my mind?
Dołączył
19 Kwiecień 2007
Posty
2 438
Punkty reakcji
1
Wiek
31
W Warszawie byłem kilka razy - głównie przejazdem, ale też raz na 'zwiedzaniu' (stare miasto itp.) a ostatnio w Sejmie i Senacie. Hm... jedną z rzeczy którą mnie może nie zdziwiła ale była to takie... poczucie, że życie w Warszawie to życie w Warszawie były co chwilę mijające mnie samochody marki BMW, Audi bądź Mercedes z panami (czasem też paniami) ubranymi w drogie garnitury a panie w modne garsonki. Wszakże nie od dziś wiadomo, że Warszawa to najdroższe miasto w Polsce, i nie każdy może pozwolić sobie tam zamieszkać (oczywiście nie mówię tu o jakichś blokowiskach, w których aż roi się od blokersów, bo tak jest w każdym mieści).

Nie zgodzę się tylko co do jednego:
Zapraszam do dyskusji o, ponoć, wizytówce Polski.
Wizytówką Polski był, jest i będzie Kraków.
 

krwawa_mery

Nowicjusz
Dołączył
24 Grudzień 2007
Posty
336
Punkty reakcji
1
Wiek
32
Miasto
Warszawa
hmm...ja mam raczej troszke podzielone uczucia co do Warszawy
z jednej strony pozytywnie no bo te kina,teatry,palac kultury i co najwazniejsze centra handlowe :p
ludzie ksztalcacy sie tam na jakis lepszych uczelniach napewno inaczej sa postrzegali "no bo to z Warszawy" chociaz moze mi sie oczywiscie zdawac

ale najgorsza rzecza jaka tam jest sa ludzie <_<
niektorzy mieszkaja tam zapewne miesiac i uwazaja sie za niewiadomo co...
ze tak powiem "wyzej sraja niz dupe maja" i to jest przykre :zly:

i te wieczne korki...eh :pokrecony:
wiecznie im sie spieszy...
 

Doroti

Zwykła Wariatka
Dołączył
12 Lipiec 2006
Posty
3 079
Punkty reakcji
18
Wiek
31
Miasto
czy to ważne ?
Ludzie wszędzie są tacy sami... mieszkam w niedużym mieście a nie znam swoich sąsiadów... kiedy mówię im dzieńdobry to zamiast odpowiedzieć dziwnie sie patrzą... ;/ . Jeżeli chodzi o Warszawe to tam zawsze cos się dzieje...można robić popołudniami tyle rzeczy...zresztą ja już tak mam, że uwielbiam duże miasta. Żałuje , że nie moge pojechać do Chicago , Nowego Jorku Shanghaju czy Tokio...
Tak nawiasem... Krakow wizytówką Polski ? nie sądze... byłam tam i bez urazy, ale nie mam zbyt dobrych wspomnień... mój tata tam studiował i ponoć wtedy Krakow był ciekawym miastem.
 

kayako_mafia

Nowicjusz
Dołączył
16 Sierpień 2008
Posty
21
Punkty reakcji
0
Wiek
29
Miasto
Radom
Siemka.
No jak wg mnie to Wa-wa jest spoko miastem. No na Pradze jest zdeka..."patologia" ale ogółem moze być. A najfajniej jest w centrum Złote Tarasy itp itd xD I love it :D
 

ewelinka albe

(:Zwariowałam:)
Dołączył
8 Marzec 2006
Posty
1 035
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
..moje miasto, mój dom... ^.^wRk^.^
Ehhh okropnie brudne miasto....
Nawet pod palacem jest okropny syf...
W dodatku ten pospiech i tlumy wszedzie....
Masakra....
Wole mniejsze miata...
;Zreszta w warszawie wieczorem jest strach chodzic..
Wszedzie mozna sie natknac na jakiegos idote z nozem itp...
Zreszta wiecej w niej ludzi ze wsi niz prawdziwych warszawiakow...
A sraja sie, ze niby oni sa wielcy panowie bo w-wie zyja....
Wawa jest dobra iod czasu do czasu....
jechac do kina czy do galerii,ale nie mieszkac... zreszta ja sadze, ze jakbym mieszkala w wawie to znudzilybymnie te galerie i kina i inne "wspaniale" rzeczy jakie czekaja nas w naszej stolicy
 

Kapciuszek

niepoprawna optymistka.
VIP
Dołączył
15 Grudzień 2006
Posty
5 363
Punkty reakcji
79
Miasto
kraina baśni
Powiem tak: jakbyś bywała w niej częściej to byś trochę zmieniła o niej zdanie ;)
Zreszta wiecej w niej ludzi ze wsi niz prawdziwych warszawiakow...
A sraja sie, ze niby oni sa wielcy panowie bo w-wie zyja....

a tym się zgadzam w pełni. Najgłośniej krzyczą ci, którzy przyjechali do w-wy z jakiejś wsi zabitej dechami. "A słoma z butów wychodzi"

Mnie kiedyś to miasto przerażało swoją wielkością, teraz już się przyzwyczaiłam. W sumie polubiłam je.
 
I

Iwan_Bezdomny

Guest
Powiem tak: jakbyś bywała w niej częściej to byś trochę zmieniła o niej zdanie ;)


a tym się zgadzam w pełni. Najgłośniej krzyczą ci, którzy przyjechali do w-wy z jakiejś wsi zabitej dechami. "A słoma z butów wychodzi"

Mnie kiedyś to miasto przerażało swoją wielkością, teraz już się przyzwyczaiłam. W sumie polubiłam je.


Warszawa ma swoją specyfikę, trzeba pomieszkać zadomowić się. Ja uwielbiam Żoliborz i Saską Kempę, gdzie jest bardzo zielono i przytulnie. Zabudowa jest niska i właśnie jak w małym miasteczku. A ulica Francuska jest pełna knajpek, restauracji i najlepszych kebabów w mieście.
 

Milla

Nowicjusz
Dołączył
11 Czerwiec 2008
Posty
62
Punkty reakcji
0
Warszawa to fantastyczne miasto, tylko trzeba dać jej szansę:) Ja mam tutaj całą masę "swoich miejsc", więc kiedy tylko mogę wybijam z domu np. na pola mokotowskie, byleby w domu bez sensu nie siedzieć :). A tam wiadomo, zawsze kogoś znajomego się spotka, jest dużo zieleni. Ech, pozytywne miejsce:)
 

Snalek

Nowicjusz
Dołączył
20 Kwiecień 2007
Posty
44
Punkty reakcji
0
Miasto
Wawa
Ja mieszkam od urodzenia w Warszawie. Lubie to miasto choć czasem mam go dość i gdy wracam z wyjazdu z jakiejś małej miejscowości gdzie była cisza spokój i zobaczę mój ukochany komin żerański to mam ochotę uciec stąd jak najdalej. Jednak jak już sie przyzwyczaję to nie widzę miejsca dla siebie innego niż Warszawa. Może nie ma ona tyle uroku co niektóre miasta Polski, ale czuje że to mój dom.
 

kaczusia86

Nowicjusz
Dołączył
24 Listopad 2007
Posty
66
Punkty reakcji
0
Wiek
37
Miasto
Warszawa
Siemka.
No jak wg mnie to Wa-wa jest spoko miastem. No na Pradze jest zdeka..."patologia" ale ogółem moze być. A najfajniej jest w centrum Złote Tarasy itp itd xD I love it :D

Mieszkam na Pradze już prawie 20 lat i widzę jak moje dzielnica z dnia na dzień się zmienia na lepsze ..
Patologia? te czasy już dawno minęły.. teraz Praga zrobiła się "lepszą" dzielnicą powstaje tam coraz więcej galerii sztuki, kawiarnie, kamienice artystyczne itp.
a jeśli chodzi oto że można dostać w mordę - to w wszędzie tak się może zdarzyć, jeśli masz dostać to i tak dostaniesz :D
 

Artemida

Nowicjusz
Dołączył
22 Sierpień 2007
Posty
1
Punkty reakcji
0
Miasto
Warszawa
Mieszkam na Pradze już prawie 20 lat i widzę jak moje dzielnica z dnia na dzień się zmienia na lepsze ..
Patologia? te czasy już dawno minęły.. teraz Praga zrobiła się "lepszą" dzielnicą powstaje tam coraz więcej galerii sztuki, kawiarnie, kamienice artystyczne itp.
a jeśli chodzi oto że można dostać w mordę - to w wszędzie tak się może zdarzyć, jeśli masz dostać to i tak dostaniesz :D

Mieszkam na Pradze od 30 lat i, tak jak Kaczusia86, uważam, że zaszły i zachodzą w Warszawie / także na Pradze/ duże zmiany na korzyść. Szkoda tylko, że dalej istnieje ten "śmietnik" wokół Stadionu. Ul. Targowa, kiedyś była wyłącznie
ulicą handlową. Teraz idąc w stronę Pomnika Śpiących są prawie same banki. I to uważam za negatyw.

2_8855_2_7151_270_7099.jpg
 

amodran

Nowicjusz
Dołączył
23 Sierpień 2008
Posty
1
Punkty reakcji
0
Wiek
43
Byłam wiele razy w Warszawie. Źle się tam czułam. Każdy człowiek był dla mnie nie miły, a jak się dowiedział, że jestem z Katowic od razu dogadywał i w ogóle. Może to tylko ja miałam takiego pecha xD.
To miasto zawsze mi się będzie negatywnie kojarzyła.
[/quo :mruga: zle trafilas napewno na nie warszawiaka ci przyjezdni czuja sie zakapleksieni i nie lubia warszawiakow rodowici sa sympatyczni :papa:
 

Piotr

Nowicjusz
Dołączył
29 Czerwiec 2005
Posty
1 005
Punkty reakcji
0
Powiem tak: jakbyś bywała w niej częściej to byś trochę zmieniła o niej zdanie ;)


a tym się zgadzam w pełni. Najgłośniej krzyczą ci, którzy przyjechali do w-wy z jakiejś wsi zabitej dechami. "A słoma z butów wychodzi"

Mnie kiedyś to miasto przerażało swoją wielkością, teraz już się przyzwyczaiłam. W sumie polubiłam je.

A wy ubliżacją takim ludzią, co udwadniacie?

Żałosne - pozdrawiam.
 
Do góry