Jeżeli nie chcesz iść do wojska z różnych powodów to możesz sam zaproponować służbę zastępczą, u jednych to było Zoo u inncych szpital najczęściej biorą do prewencji w policji do stolicy, czyli mecz Legi i chuligani a tu taki co jest na zastępczej stoi w pierwszym rzędzie przed nimi :/ Tylko to nie może być na zasadzie, że jak nie chce do wojska zamiast tego odrobie sobie o tu i tu i mi to załatwcie. Musisz mieć z kimś dogadane, że Cię przyjmie no i oczywiście będzie to charytatywnie. Słyszałem o informatyku co w ramach służby złożył i nauczył obsługi sieć w jakimś domu dziecka. Więc da się tylko dużo roboty.