Prywatne ubezpieczenia zdrowotne

[Lampart]

No jakoś kiedyś taki kościół budował szkoły i jakoś paru ładnie na tym wyszło.

he, he , chcesz kościelnych szkół a pamiętasz co to scholastyka ? )))

Akurat plaże prywatne są lepsze

Akurat ja wolę dzikie, a takowych nie będzie jeśli się je "sprywatyzuje"

No a jak ktoś rozwalił komuś samochód to niestety musi mu kasę oddać za szkody tak jest i teraz

Jasne musi tyle, że jak nie ma kasy to komornik nie ściągnie bo z czego? I co mu zrobisz ? Stworzysz prawy aby zamknąć gościa za to , że się nie dorobił i nie ma z czego zapłacić?

Ale chwilą nikt nie umiera na ulicach nawet gdy w usa nie było przymusu

Trochę umiera ale ogólnie to był taki skrót bo jak gość złamie rękę i ma otwarte złamanie to co? Będzie tak łaził? Żadne cywilizowane państwo nie pozwoli sobie na to aby 30 procent społeczeństwa nie miało opieki zdrowotnej. To bzdura.

A dlaczego państwo ma się tym interesować jak ktoś się nie ubezpieczył to jego problem. Najlepiej uczy doświadczenie a nie przymus który niektórzy łamią.

To proste, bo jak takowych nieleczonych będzie tyle ilu bezrobotnych plus tych których nie stać to będzie miało zadymę na ulicach. Trzeba dodać, że poprze ich kolejne kilkadziesiąt procent cywilizowanych ludków i rządy takiego państwa się zakończą. Podajmy przykład Hiszpanii, dzisiaj bezrobocie w kryzysie wynosi tam ok 30 procent liczmy 27, zabierz im leczenie to masz na ulicy ok 12 milionów niezadowolonych ludzi ich dorastające dzieci plus jeszcze kilka z tych co to nie popierają rządu oraz partie które z miłą chęcią chciałyby przejąć władzę w Polsce natychmiast w takiej sytuacji dołączył by PIS. I na tym by się zakończył żywot durnej polityki danego państwa. To tylko jeden z powodów.

 

[danielr9]

Po drugie informuję Cię, że w Twoim kraju nie musisz się ubezpieczać wystarczy rejestracja jako bezrobotny i już masz uprawnienia do leczenia - Człowieku ty o obowiązujących ustawach nic nie wiesz i piszesz głupoty, a przedstawiasz jakieś nowe swoje wizje

Przestań się ośmieszać....
to co Ty piszesz to się nadaje do szpitala psychiatrycznego.
"Wystarczy, że się zarejestrujesz jako bezrobotny i masz uprawenienia do leczenia".
A za to płaci "Jezus Chrystus" tak?
To rozumiem, że jak się wszyscy zapiszą na bezrobocie to będzie idealny wzór służby zdrowia utrzymywanej z nikąd!!!!
Super system! nie ma co....

Kupiłeś dom w Ameryce Płd - jak pisałeś - tam są Boliwia Peru Urugwaj Brazylia - nie wiem kiego siedzisz w tym socjalizmie i czerpiesz z tego korzyści nie wstyd Ci? Po co tu siedzisz?

Dokształc się to nie chce mi się z Tobą pisać.
Ile masz lat jeśli mogę wiedzieć? 12, 13?

Znowu sobie zaprzeczasz. Wychwalasz chiny, że tak ciężko pracowali, grosze zarabiali twardą ręką trzymanii i proszę jak się dorobili, a teraz stajesz w obronie uciśnionych gdyż państwo jako w chinach łupi obywatela ))) Ty sam siebie obalasz z Tobą nie trzeba pisać Ty sam siebie pokonasz )))

a teraz inaczej...masz 9 czy 10 lat?
Naprawdę ukończ podstawówkę i jakieś gimnazjum by się przydało, może wtedy zrozumiesz co Ty bredzisz.

 

[Lampart]

Przestań się ośmieszać....
to co Ty piszesz to się nadaje do szpitala psychiatrycznego.
"Wystarczy, że się zarejestrujesz jako bezrobotny i masz uprawenienia do leczenia".
A za to płaci "Jezus Chrystus" tak?
To rozumiem, że jak się wszyscy zapiszą na bezrobocie to będzie idealny wzór służby zdrowia utrzymywanej z nikąd!!!!
Super system! nie ma co....

Ty naprawdę nie wiesz co piszesz.

1. Zgodnie z przepisami ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego podlegają bezrobotni niepodlegający obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego z innego tytułu (np. renty rodzinnej).

źródło : Państwowy Urząd pracy

Do uzyskania tego ubezpieczenia wystarczy rejestracja w urzędzie, mało tego w trakcie rejestracji można zgłosić swoja rodzinę.
Nie wiedziałeś tego?

Reszty nie komentuję bo tam dalej nie ma z czym polemizować to wyraźne słowa wynikające z braku argumentów.

 

[danielr9]

Do uzyskania tego ubezpieczenia wystarczy rejestracja w urzędzie, mało tego w trakcie rejestracji można zgłosić swoja rodzinę.
Nie wiedziałeś tego?

No i co z tego Człowieku??????????????????
Oczywiście, że wiem o tym.
I co to jest za system?????????????????
Taki system nie ma prawa działać bo:
A) Ludzie rejestrują się na bezrobocie i nie płacą składek na ubezpieczenie pracując na czarno. Potem Shogu podaje przypadki ludzi, którym nie udzielono pomocy lekarskiej i podaje winnych jako "kapitalistów".
B) W razie załamania rynku pracy nie będzie komu płacić na ten system i skąd bedą pieniądze na leczenie? Skoro większość będzie "ubezpiecznona" na bezrobociu?

To jest oczywista piramida finansowa dla głupich ludzi!
To jest gorszy system niż Zus i ja Tobie piszę dlaczego a Ty mi podajesz cytaty z Urzędu Pracy.
Człowieku otrząśnij się.

 

[Lampart]

No i co z tego Człowieku??????????????????
Oczywiście, że wiem o tym.

Nie wiem czy wiesz bo napisałeś;

Też musisz się ubezpieczyć inaczej Cię nie bedą leczyć.

A to jest nieprawda wystarczy , że zarejestruję się jako bezrobotny - Czytaj na co odpowiadam, a potem komentuj. Bo w obecnej chwili zupełnie nie wiem o czym piszesz.
A jeśli niby wiesz to po co piszesz bzdury?
Tego dotyczył mój post trzeba tylko przeczytać i zrozumieć a potem odpowiadać.

 

[danielr9]

A to jest nieprawda wystarczy , że zarejestruję się jako bezrobotny - Czytaj na co odpowiadam, a potem komentuj. Bo w obecnej chwili zupełnie nie wiem o czym piszesz.

Więc pisałem, że musisz się ubezpieczyć chcąc być leczonym.
Czy to zrobi za Ciebie Twój pracodawca czy Urząd pracy - nie jest ważne.
Tak czy inaczej musisz się ubezpieczyć.
Różnica polega na tym, że osoba bezrobotna ma opłacane składki przez Urząd Pracy czyli na koszt skarbu Państwa a nie przez pracodawcę.

 

[Herbatniczek]

chłopaki wyluzujcie

 

[shogu]

nie wiem po co tyle emocji, zadałem tylko proste pytanie i nie doczekałem się odpowiedzi. To jak shogu z tymi środkami i w jaki sposób zatrzymać je w kraju ?

Herbatniku ja Tobie nie odpowiadam na szczególy bo mi sie nie chce. Sposobów na wykonanie tego jest tyle ile głow.

Moim głownym celem na tym forum jest eksponowanie manipulantów takich jak Daniel , żeby nie było że przyjdzie postronna osoba na forum , przeczyta jego posty i pomyśli że to prawda objawiona.

A nie pomyślałeś że teraz też tak jest? Bogaty tatuś trzepnie kase i synek ma opłacone studia, kawalerke a może nawet i autko dostanie

A to ktoś inny nie moze inwestować? Świat się dzieli na Rockefellera (nie wiem aj kto się pisze) i żebraka? Myślisz zero-jedynkowo.

No jest teraz tak bo w każdym kapitalizmie wyłoni się klasa bogaczy.

A już Adam smith zauważył że kapitalistyczne państwo głownie istnieje po to żeby dbać o interesy tych bogatszych klas. I dlatego faszyzm jest nieunikniony , chyba że będziesz regularnie "odcinał głowy hydrze" ( zapobiegał powstawaniu kapitalistycznej elity )

Tia i wszyscy nagle wstrzymają dostawy żywności, dostawy leków, wstrzymają produkcję maszyn zbrojnych, powstanie NWO a my tylko będziemy patrzeć jak kilkanaście rodzin przejmuje cały świat. Najlepiej wszystkich ludzi w kajdany 90% podatku żeby się przypadkiem nie wzbogacili i nie przejeli władzy nad światem. Albo zostawić 1mld ludzi bo jest przeludnienie i niech pracują na nas bo my tacy fajni mamy kase. A świstak siedzi i zawija. Wszędzie spiski :daibel2: uwaga słyszę strzały!

6 – SKUP SIĘ NA EMOCJACH, NIE NA REFLEKSJI
Wykorzystywanie aspektu emocjonalnego to klasyczna technika mająca na celu obejście racjonalnej analizy i zdrowego rozsądku jednostki. Co więcej, użycie mowy nacechowanej emocjonalnie otwiera drzwi do podświadomego zaszczepienia danych idei, pragnień, lęków i niepokojów, impulsów i wywołania określonych zachowań.


Dzisijesza arystokracja to nie żadna konspiracja to fakt naukowy. Ostatnio jak badano sieć powiązań wsród swiatowego biznesu okazało się że znaczna większość udziałów jest w rekach relatywnej garstki ludzi.
Tak samo mają się wszelkie statystyki bogactwa gdzie 1% posiada 47% zasobów ziemskich.

 

[Herbatniczek]

oj szkoda, shogu , myślałem że wartość człowieka to zdolność do budowania a nie do krytykowania. Z krytykowania niewiele wynika. A jeżeli krytykujesz to powinieneś mieć pomysł jak to zrobić inaczej. W innym przypadku jest to tylko gadanie i nic więcej

 

[shogu]

To proste, bo jak takowych nieleczonych będzie tyle ilu bezrobotnych plus tych których nie stać to będzie miało zadymę na ulicach. Trzeba dodać, że poprze ich kolejne kilkadziesiąt procent cywilizowanych ludków i rządy takiego państwa się zakończą. Podajmy przykład Hiszpanii, dzisiaj bezrobocie w kryzysie wynosi tam ok 30 procent liczmy 27, zabierz im leczenie to masz na ulicy ok 12 milionów niezadowolonych ludzi ich dorastające dzieci plus jeszcze kilka z tych co to nie popierają rządu oraz partie które z miłą chęcią chciałyby przejąć władzę w Polsce natychmiast w takiej sytuacji dołączył by PIS. I na tym by się zakończył żywot durnej polityki danego państwa. To tylko jeden z powodów.

No chyba że Korwin zostanie Krulem i swoją utopię wprowadzi siłą. A buntowników spacyfikuje w imie wolnego rynku ( wolności )

Najlepiej tą styuacje zobrazuje ten mem

Dlatego ja to nazywam "przmusowy wolny rynek"

oj szkoda, shogu , myślałem że wartość człowieka to zdolność do budowania a nie do krytykowania. Z krytykowania niewiele wynika. A jeżeli krytykujesz to powinieneś mieć pomysł jak to zrobić inaczej. W innym przypadku jest to tylko gadanie i nic więcej

Mnie w szerszej perspektywie nie obchodzi "budowanie" kapitalizmu ( bo to jest mało realne bez czegoś w rodzaju państw przeciwwagi ) kapitalizm bedzie sie tylko degenerował aż astanie globalny faszyzm albo imploduje z niewiadomymi skutkami


.

 

[Herbatniczek]

nie chodzi mi o budowanie kapitalizmu a twoją wizję państwa a rysunek powyżej nie pasuje do kapitalizmu bo te czołgi należały do armii komunistycznych CHIN

 

[shogu]

rysunek powyżej nie pasuje do kapitalizmu bo te czołgi należały do armii komunistycznych CHIN

Jak byś słuchał co Korwin mówił to byś wiedział że pasują

 

[Herbatniczek]

wiesz to tak samo, jak z tym że na rogu ulicy można dostać w twarz i to w każdym ustroju, niezależnie od rodzaju systemu gospodarczego

 

[vik123]

Cos mi sie zdaje, ze najwiecej do powiedzenia maja najmniej wiedzacy. Prywatne ubezpieczenia sa naprawde genialnym wynalazkiem, niestety nie dla wszystkich.

Moja kolezanka, ktora miszka w USA i tam zdobyla wyksztalcenie medyczne w niezlej specjalizacji, pracuje w szpitalu, zarabia ponad cwierc miliona na reke. Jest ubezpieczona zdrowotnie tak przez pracodawce (prywatny szpital) i prywatnie osobiscie. Oczywiscie ma jeszcze podwojne indemnity insurance gdyby sama sie pomylila w wykonywaniu swego zawodu. Niestety przytrafilo jej sie nieszczescie porodowe. Ledwo ja koledzy uratowali a walka trwala dlugo i sciagali jakiegos superspecjaliste w srodku nocy (helikopterem zdakje sie) a potem jeszcze rekonwalescencja w domu. Pytanie jest takie: jaki dlug ma do zaplacenia firmie ubezpieczeniowej? I jak wzrosla stawka ubezpieczeniowa po tym zdarzeniu?

pozdrawiam,

 

[Herbatniczek]

i dlatego trzeba sobie powiedzieć otwarcie. Mam prywatne ubezpieczenie to jestem lepiej leczony, mam publiczne ubezpieczenie to jestem gorzej traktowany.

 

[shogu]

i dlatego trzeba sobie powiedzieć otwarcie. Mam prywatne ubezpieczenie to jestem lepiej leczony, mam publiczne ubezpieczenie to jestem gorzej traktowany.

A jak nie masz zadnego to nie jestes leczony wogole , a jak prywatne nie pokrywa to bankrutujesz byc moze nawet cala swoja rodzine lub tez nie jestes leczony

Nie rozumiem dlaczego tak bardzo chcecie grac w ruletke ??

Pozatym fajny przyklad ze znajowi ze sluzby zdrowia ratuja swoich. To tak jakby koledzy z PO sie mieli na siebie wypiac. Tylko o czym to niby ma swiadczec ??

Wielokrotnie pisalem ze prywatna sluzba zdrowia jest dobra dopoki cie na nia stac lub jestes przewlekle zdrowy i ja nie chce nikomu zabraniac sie ubezpieczac ale jako rozwiazanie systemowe po prostu nie ma szans zadzialac i bedzie generowac patologie. Tak jak Lampart napisal to jest nierealne.

.

nie chodzi mi o budowanie kapitalizmu a twoją wizję państwa a rysunek powyżej nie pasuje do kapitalizmu bo te czołgi należały do armii komunistycznych CHIN

http://www.youtube.com/watch?v=PhPgnTXmYwQ

 

[danielr9]

Moja kolezanka, ktora miszka w USA i tam zdobyla wyksztalcenie medyczne w niezlej specjalizacji, pracuje w szpitalu, zarabia ponad cwierc miliona na reke. Jest ubezpieczona zdrowotnie tak przez pracodawce (prywatny szpital) i prywatnie osobiscie. Oczywiscie ma jeszcze podwojne indemnity insurance gdyby sama sie pomylila w wykonywaniu swego zawodu. Niestety przytrafilo jej sie nieszczescie porodowe. Ledwo ja koledzy uratowali a walka trwala dlugo i sciagali jakiegos superspecjaliste w srodku nocy (helikopterem zdakje sie) a potem jeszcze rekonwalescencja w domu. Pytanie jest takie: jaki dlug ma do zaplacenia firmie ubezpieczeniowej? I jak wzrosla stawka ubezpieczeniowa po tym zdarzeniu?

Mój znajomy miał wypadek, wjechał na torowisko ze swojej winy i po uderzeniu w niego tramwaj się wykoleił a nastepnie uderzył w przystanek, zrył kostkę brukował, pokrzywił szyny...kilkanaście osó ciężko rannych, zniszczony tramwaj i infrastruktura.
Płacił OC jakieś 500zł z rok (45 zł miesięcznie) a teraz płaci 750zł miesięcznie (ok 60zł rocznie).

Pamiętam lamenty jak prywatyzowano ostatniego molocha ubezpieczeniowego PZU.
Pamiętam argumenty jak wogóle zaczęto prowatyzować ten sektor usług.
I pamiętam lamenty tych, którzy twierdzili, że ludziom kasy nie będą oddawać odkodowań itd.
Ja miałem takie zdarzenie, że piorun mi w dom uderzył i spalił instalację i cały sprzęt RTV AGD jaki miałem w domu w tym kino domowe, którego nie miałem w wykazie ubezpieczonego sprzętu. Ubezpieczony dom był w Alianz.Przyjechał rzeczoznawca....uprzejmie i miło: "Dzień dobry...proszę sobie kupić wszystko nowiutkie i wysyłać mi faktury na maila a my będziemy przelewać zwrot pieniążków."
Koniec tematu - krótko i na temat.
Nigdzie nie musiałem chodzić, pisać podań....itd.

Dziś rynek ubezpieczeń samochodywych jest tylko i wyłącznie prywatny.
Szkody są liczone w miliardach złotych!
Rocznie na polskich drogach jest ponad 50 000 wypadków w których ginie ponad 4000 ludzi!
co roku policja łapie 16 000 pijanych kierowców.
To są statystyki przerażające na tle Europy!
A jednak prywatny rynek ubezpieczeń funkcjonuje i to dobrze...nawet w takim grajdole.

Więc argumenty, że prywatne ubezpieczenia zdrowotne to coś złego są po prostu żenujące.
Owszem jak weźmiemy takie USA gdzie jest tylu afroamerynaków, którym się nie chce robić to ja rozumiem skąd te obawy.
Pamiętam jak byłem w tamtym roku w Rzymie i trafiłem akurat na dzień wypłaty zasiłków socjalnych.
Stała dość spora kolejka...a w niej nie było ani jednego białego....sami "ciapaci".
Nie żebym był rasistą, po prostu widać gołym okiem pewne róznice w podejściu do życia.

 

[shogu]

Więc argumenty, że prywatne ubezpieczenia zdrowotne to coś złego są po prostu żenujące.

Wielokrotnie pisalem ze prywatna sluzba zdrowia jest dobra dopoki cie na nia stac lub jestes przewlekle zdrowy i ja nie chce nikomu zabraniac sie ubezpieczac ale jako rozwiazanie systemowe po prostu nie ma szans zadzialac i bedzie generowac patologie. Tak jak Lampart napisal to jest nierealne.

.

 

[danielr9]

Wielokrotnie pisalem ze prywatna sluzba zdrowia jest dobra dopoki cie na nia stac lub jestes przewlekle zdrowy i ja nie chce nikomu zabraniac sie ubezpieczac ale jako rozwiazanie systemowe po prostu nie ma szans zadzialac i bedzie generowac patologie. Tak jak Lampart napisal to jest nierealne.

A to mało jest takich patologii, że "wyślij sms" dla 4-letniej Basi?
Sam chyba nie wierzysz co Ty piszesz....połowę przewlekłych chorób NFZ nie refunduje i musisz się bujać sam z chorobą....a najgorsze jest to, że lista chorób się zmienia jak w kalejdoskopie i nigdy nie wiesz tak naprawdę na co jesteś ubezpieczony a za co będziesz musiał płacić sam. Żyjesz w nieświadomości....a jak dopada Cię choroba to jest za późno i pozostaje "wyślij sms" lub litość jakiejś fundacji.

 

[shogu]

połowę przewlekłych chorób NFZ nie refunduje

Znowu popełniasz błąd analizując publiczną służbę zdrowia poprzez przykłąd POlski jako wyznacznik całości.

Żyjesz w nieświadomości....a jak dopada Cię choroba to jest za późno i pozostaje "wyślij sms" lub litość jakiejś fundacji.

Nie wiem w jaki sposób prywatne ubezpieczenia są w stanie te przypadki wyeliminować. Wręcz one generują taką patologie w znacznie większej skali.

Jak jesteś przewlekle chory to wogóle ubezpiecznia nie dostaniesz , niby w jaki sposób to jest sytuacja lepsza ??? Nawet jak jesteś ubezpiczony przed choroba ( i anwet załóżmy że masz pełne pokrycie danej choroby ) to kwestia czasu kiedy przedłużanie ubezpiecznia przestaje być opłacalne i zostajesz tak samo na lodzie. Prywatny ubezpieczyciel to nie karitas i bedzie sponsorować twojej choroby.