Iron Duke
Bywalec
Feldmarszałek_Duda,
A sprowadzało się ono do fałszywej konkluzji, iż biologicznie determinowany podział zadań między płciami, wyklucza kobiety z życia społecznego, oraz w jakiś sposób je upośledza.
To zwyczajne kłamstwo, jeden z męskich trików mających uzasadniać ich podległość, ważną dla naszej płci z zupełnie innych powodów, co staram się Wam uzmysłowić.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Strzelby,_zarazki,_maszyny
Genetycy precyzyjnie wyznaczyli czas i miejsce domestykacji najważniejszych gatunków roślin i zwierząt. Dlatego, mogłem podać konkretną datę początków hodowli. Tymczasem, zabiegi zwiększające produktywność dzikich roślin, nie mające jeszcze charakteru intencjonalnej uprawy, są znacznie starsze, być może nawet o kilkanaście tys. lat.
To jak pokazują przykłady z przeszłości, jest uzurpacją, I jako taka, nie może być utrzymana inaczej, niż przy użyciu przemocy tak jak to było dawniej. Łatwo znaleźć przykłady takich prób - choćby w Afganistanie odbijanym z rąk zachodniej koalicji przez Talibów. Pierwszym co robią, jest likwidacja niezależności kobiet. Zakazują edukacji dziewczynek, wydają je za mąż w wieku 10-12 lat i zmieniają we własność mężczyzny i jego rodu. Z którą może robić, co zechce.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13765985,Zdesperowane_Afganki__Coraz_wiecej_zmuszanych_do_malzenstwa.html
Robią dokładnie to, co mężczyźni zrobili z kobietami 8 -10 tys. lat temu i dokładnie z tych samych powodów, aby kontrolować ich potencjał seksualny. To jest sedno sprawy, cała reszta, to tylko ideologiczna propaganda mająca uzasadnić i i usprawiedliwić tę niegodziwość.
danielr9,
http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/artykul/glupsi-niz-10-tysiecy-lat-temu
i fragment z tego tekstu:
Ja się z Tobą w pełni zgadzam, one się od nas zasadniczo różnią. W związku z tym, nie można przyjmować, że nie ma znaczenia płeć reprezentującego nas polityka. Ma! I dlatego, należy podzielić Parlament w proporcji fifty/fifty.
A jak zechcą sobie zorganizować sposób wyłaniania reprezentacji parlamentarnej, to jest ich sprawa.
Jeszcze raz przeczytałem post vika123 i wydaje mi się, że precyzyjnie zrozumiałem co w nim napisał, oraz czego nie napisał, a jedynie zasugerował, jak słusznie zauważyłeś. Moja odpowiedź dotyczyła meritum Jego wypowiedzi.Twoja odpowiedź bardzo zawęża pole, które otworzył w dyskusji Twój przedmówca, całkowicie mijając się z jego intencją. Z tego powodu konieczne jest to, by na nowo rozpisywać się o tym, co zostało powiedziane wręcz wprost, lub o tym, co było celowo niedopowiedziane, ponieważ Twój przedmówca - mając szacunek do twojego rozumu - założył, że zawarta jest w nim stosowna część wiedzy powszechnej.
Po raz kolejny wydaje mi się Iron, że albo nie rozumiesz wypowiedzi, do której się odnosisz, albo rozumiesz, lecz trudno jest ci znaleźć sensowne argumenty przeciw temu z czym polemizujesz, więc robisz retoryczny wybieg, który utrudnia dyskusję. Z resztą nie po raz pierwszy.
A sprowadzało się ono do fałszywej konkluzji, iż biologicznie determinowany podział zadań między płciami, wyklucza kobiety z życia społecznego, oraz w jakiś sposób je upośledza.
To zwyczajne kłamstwo, jeden z męskich trików mających uzasadniać ich podległość, ważną dla naszej płci z zupełnie innych powodów, co staram się Wam uzmysłowić.
Proszę bardzo, tym chętniej, że mogę polecić książkę niezwykłą i bardzo ważną z punktu zrozumienia dziejów ludzkiej cywilizacji:Iron Duke, dnia 19 Kwie 2013 - 17:10, napisał:
Tymczasem, hodowla rozwinęła się najwcześniej dopiero ok. 8000 lat pne. i była skutkiem, a nie przyczyną osiadłego trybu życia. Jak sobie wyobrażasz zabiegi hodowlane, u koczowniczych łowców?
Ciekawa teza. Czy mógłbym wiedzieć, na jakim (wiarygodnym) źródle ją wysnuwasz? Nie mówie, że zaprzeczam. Do tej pory wiadome mi było, że rolnictwo i hodowla wpłyneły na przyjecie osiadłego trybu życia i zostały odkryte przez człowieka mniej wiecej równolegle. Chętnie się douczę Ale potrzebuje źródła, by przyjąc taki pogląd (choć niczego on nie zmienia w dyskusji).
http://pl.wikipedia.org/wiki/Strzelby,_zarazki,_maszyny
Genetycy precyzyjnie wyznaczyli czas i miejsce domestykacji najważniejszych gatunków roślin i zwierząt. Dlatego, mogłem podać konkretną datę początków hodowli. Tymczasem, zabiegi zwiększające produktywność dzikich roślin, nie mające jeszcze charakteru intencjonalnej uprawy, są znacznie starsze, być może nawet o kilkanaście tys. lat.
Pierwszymi udomowionymi zwierzętami były: owce, kozy i świnie. Wyobrażasz sobie łowców pędzących ze sobą stado świń i próbujące polować na inne zwierzeta? Albo, noszących na plecach zapasy pokarmu dla nich na zimę?Normalnie. Wracają z łowów i karmią hodowanego przez siebie kozła lub innego zwierzaka... Do dziś jest wiele takich plemion i nie ma w tym nic nadzwyczajnego.
Nie jestem rzecznikiem prasowym feminizmu, choć popieram jego postulaty. Natomiast, obserwacja różnych kultur, w tym tej dla nas najważniejszej - zbiercko łowieckiej, gdyż to ona nas ukształtowała i nadal każdy z nas jest łowcą zbieraczem, pokazuje, że nie istnieje żaden powód, by jedna płeć monopolizowała życie społeczne, ani, żeby tylko jej powierzać rządzenie.Tutaj się z Tobą zgodzę. Wracając jednak do meritum dodam, że rola kobiety w znacznej mierze przypisana jest przez jej cechy płciowe, które są w dużej mierze zdeterminowane biologicznie. Dziś natomiast genderowa propaganda każe nam kwestionować płciowość wraz z tym wszystkim, co z niej wynika. Kultura wpływa na role społeczne wtórnie (!), ponieważ wiele wzorców społecznych, a juz z pewnością tradycyjne wzorce odnoszące się do ról płci, kształtowały się pod naciskiem cech biologicznych.
To jak pokazują przykłady z przeszłości, jest uzurpacją, I jako taka, nie może być utrzymana inaczej, niż przy użyciu przemocy tak jak to było dawniej. Łatwo znaleźć przykłady takich prób - choćby w Afganistanie odbijanym z rąk zachodniej koalicji przez Talibów. Pierwszym co robią, jest likwidacja niezależności kobiet. Zakazują edukacji dziewczynek, wydają je za mąż w wieku 10-12 lat i zmieniają we własność mężczyzny i jego rodu. Z którą może robić, co zechce.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13765985,Zdesperowane_Afganki__Coraz_wiecej_zmuszanych_do_malzenstwa.html
Robią dokładnie to, co mężczyźni zrobili z kobietami 8 -10 tys. lat temu i dokładnie z tych samych powodów, aby kontrolować ich potencjał seksualny. To jest sedno sprawy, cała reszta, to tylko ideologiczna propaganda mająca uzasadnić i i usprawiedliwić tę niegodziwość.
Ależ oczywiście! I dokładnie o to chodzi, abyśmy odrzucili praktykę wyrzucania połowy populacji na margines, praktykowaną przez ostatnich kilka tysięcy lat i wspólnie kształtowali nasz świat. Z korzyścią dla wszystkich.Co nie zmienia tego, iż żeńska część świata porząkowała wiele zasadniczych i kluczowych dziedzin, do których mężczyźni po prostu się nie nadają (!) I to wcale nie ze względu na ich rolę seksualno-rozrodczą. Światy żeński i męski uzupełniały się wzajemnie w różnych kulturach, w rozmaitych konfiguracjach. Podział zadań - determinowany biologicznie, powtórzę - porządkował wiele kwestii i wręcz umożliwiał przetrwanie.
danielr9,
Nie chcesz zrozumieć, że etap "tylko ręcznego zbierania" był przełomem cywilizacyjnym porównywalnym z np. opanowaniem technologii syntezy jądrowej , albo technologii lotów nadświetlnych.Faceci nie interesowali się zbieractwem a gdy tylko zaczęli to zdominowali tą dziedzinę. Kobiety doszły jedynie do etapu ręcznego zbierania.
Było dokładnie na odwrót, czego nie wiesz, gdyż nikt Ci dotąd tego nie powiedział. To udało mi się na szybko wygrzebać w Internecie:To jest dzieło mężczyzn.
Ty tego nie zmienisz - ani żadna kobieta.
Spójrz jak bardzo jesteś zależna....być może masz pracę, która daje Ci dobrze zarobić.
Jednak pieniędzy jeść nie będziesz. To materialny świat sprawił, że kobieta ma wartość. To pieniądze sprawiły, że kobiety mogą...cokolwiek mogą na tym świecie. Bez tej wartości - są nikim.
http://www.przeglad-tygodnik.pl/pl/artykul/glupsi-niz-10-tysiecy-lat-temu
i fragment z tego tekstu:
Napisałeś:Dodać należy, że w społecznościach rolniczych kobiety utraciły wysoki status i stały się niemal zwierzętami pociągowymi, ich życie zaś skracały możliwe teraz liczne ciąże.
Nikt przytomny nie chce wsadzać kobiet na traktory, albo wysyłać je na dół kopalni. Chodzi o prostą sprawę, umożliwienie im wpływania na władzę w wymiarze odpowiadającym ich liczbie w społeczeństwie.CytatWracając do rzekomo nierównych praw kobiet i mężczyzn w Polsce.
To jest jedno wielkie kłamstwo. Feministki zamiast uwypuklać kobiece cechy to chcą "liftingu" kobiet na facetów...a facetów na kobiety.
Zatem chcą aby zanikły cechy typowo męskie oraz typowo żeńskie. To jest nienaturalne zwyrodnienie. Tak się nigdy nie stanie, bo ewolucja człowieka to są tysiące lat. Nie da się za pomocą dekretów zmienić takich rzeczy.
Wmawianie ludziom, że kobiety są źle traktowane np. w pracy....że to jest przykład nierównych praw jest jedną wielką ściemą.
Ja się z Tobą w pełni zgadzam, one się od nas zasadniczo różnią. W związku z tym, nie można przyjmować, że nie ma znaczenia płeć reprezentującego nas polityka. Ma! I dlatego, należy podzielić Parlament w proporcji fifty/fifty.
A jak zechcą sobie zorganizować sposób wyłaniania reprezentacji parlamentarnej, to jest ich sprawa.