Ja na to patrzę w ten sposób. Same założenia sądu inkwizycyjnego mogą być inne, a to jak będzie wyglądało w praktyce też inaczej. Tak samo jak z rewolucją francuską gdzie jest równość i braterstwo a morduje się przeciwników politycznych i księży. Tak samo Ameryka równość wobec prawa, ale wyłączono z tego murzynów. W Polsce jak pamiętam był ten sam problem, że była tolerancja dla chrześcijan, ale nie respektowano tego zawsze do braci polskich gdyż odrzucali Trójcę, i tak też prawo interpretowano w zależności od tego czy opłacało się im pomóc czy zgnoić. Dopiero później jak pamiętam dodano, że bracia polscy również mają prawo do tolerancji. Po prostu chodzi mi o to, że prawo czy idea bywała dobrze napisana jednak różnie bywało z jej przestrzeganiem. I tutaj przykładem może być konstytucja Królestwa Polskiego pod zaborem rosyjskim, gdzie prawo swoje i idea swoje a szara rzeczywistość swoje. Chcę przez to powiedzieć, że czy to w rewolucji francuskiej czy niepodległości USA czy właśnie inkwizycji; oni stworzyli coś co nie zawsze przestrzegali(nie raz w celach propagandowych), jednak późniejsze pokolenia wdrażały to co oni stworzyli, by tego naprawdę przestrzegali.
No trudno się nie zgodzić to tak jak z Heliocentryzmem ktoś tam musiał zostać spalony na stosie aby wywalczyć prawdę. Może to nie do końca o to Ci chodzi ale ja pokazuję, że tak działa każda dziedzina życia - choć dzisiaj nie jest to aż tak dramatyczne
Co do Braci Polskich - to arianie dlatego brak wiary w trójcę kanon ustalony na soborze konstantynopolitańskim. W sumie ich tolerowano ale późiej niby za sprzyjanie szwedom wyperniczono z kraju - to tak w skrócie
Jasne, że rewolucja francuska nie osiągnęła tego co niosła w hasłach i deklaracji. Pomijam już ludzi wewnątrz ale przecie dookoła były kraje które nie miały zamiaru rezygnować z pewnych swoich przywilejów Francja nawet jakby chciała nie dała by rady. Osłabiona Francja stanowiła smaczny kąsek pomijam fakt ,że sama wypowiedziała wojnę Austrii zdając sobie sprawę , że to bez znaczenia kto komu. No i na gruzach rewolucji pojawia się Napoleon
Rewolucja mordował księży - tak - tak - było jednak raczej była to odreagowanie, reakcja na niesprawiedliwość, lud doprowadzono do pewnego punktu krytycznego i wybuchł... Inkwizycja zaś była aparatem ucisku. Aparatem utrzymania władzy usuwania, przeciwników, Wykorzystywana do wszelkich niecnych czynów. I I co ważne instytucja inkwizycji jej założenia nie zostały wprowadzone tylko zlikwidowane z tej ideii się wycofano - odwrotnie niż z deklaracji praw człowieka i obywatela - można powiedzieć, że walczymy o te prawa doskonaląc je do dziś.
Jeśli chodzi o inkwizycję skorzystaliśmy z czegoś co nie było zamierzonym produktem inkwizycji, z mechanizmu sposobu osądzania. to coś jak gilotyna wymyślona na potrzeby rewolucji nie była ideą nie była tym o co walczono, a jednak została wyprodukowana i pozostała na długie lata. Ale gdybyśmy tylko gilotynę otrzymali w spadku po krwawej rzezi rewolucyjnej to już całkiem trzeba by się za człowieka wstydzić
USA cóż jednak później sami wprowadzili te prawa murzynów i co ? A no to co piszesz, za nim murzyn naprawdę zdobył wolność i mógł korzystać ze swoich praw aby zostać nawet prezydentem USA musiało czekać do XXI wieku