Z tym bym polemizował. Po pierwsze, nie znajdziesz żadnego antywirusa, który miałby wykrywalność choćby 95%, jeśli byś go testował pod kątem wszelkich wirusów, jakie kiedykolwiek istniały. A przy zmianie sposobu funkcjonowania z autonomicznego na sieciowy, wyniki będą z pewnością na polus szły.
A oprócz Pandy jakie jeszcze programy w chwili obecnej są oparte na chmurze?wykrywalność rozpoznanych zagrożeń jest na poziomie 96-99% a nierozpoznanych 60-70%... o wiekszy wynik byłoby cieżko ponieważ powstaje zbyt duzo wirusów, ale programy oparte na chmurze napewno szybciej mogą aktualizować i lepiej przeciwdziałać nowym zagrożeniom
Jeśli zakupisz online to masz rok licencji pandy gratis. Na przykład Panda Internet Security kosztuje 119 zł i za tą cenę mamy dwa lata licencji czyli zero problemów z wirusami.
Ja nie używałem antywira, jak miałem Linuxa. Na Windowsie wolę jednak tą Pandę mieć
Nie, jeśli nie musiałem grzebać w ustawieniach czy instalacjach.A pracowałeś na koncie root ?Ja nie używałem antywira, jak miałem Linuxa. Na Windowsie wolę jednak tą Pandę mieć
Obecnie na windzie używam ArcaVir i nie narzekam.
No to wspólczuje, straszna padaczka, juz Avast jest o klase lepszy, naprawde.