Księża a ich nauczanie w kościele

Sosan

Nowicjusz
Dołączył
19 Maj 2011
Posty
109
Punkty reakcji
11
– zwoje, rękopisy znad Morza Martwego
Inny dowód archeologiczny, wskazujący na fakt, że Biblia jest Słowem Bożym.

mam nadzieję że żartujesz. Nawet gdyby to co piszesz okazało się prawdą, oznaczałoby tylko, że Biblię napisali bardzo mądrzy ludzie, a następnie mądrzy ludzie ja przechowywali i dbali o to, aby poszczególne zapisy nie zostały sfałszowane. Tylko tyle... mieszanie w to abstrakcyjnego boga i jego słowa to już spore nadużycie i dryfowanie w świat fantazji.
 
M

merkaba12

Guest
Biblia składa się z 66 ksiąg. Napisana została przez 40 różnych autorów, z różnych warstw społecznych, o różnym wykształceniu, w różnym wieku, wśród których byli lekarze, królowie, pasterze, rybacy czy dowódcy wojsk. Poświęcona jest różnym tematom. Powstawała na przestrzeni 1600 lat. Od około 1500 lat przed Chrystusem do ok.100 lat po Chrystusie.
Pisana była w różnych miejscach - na pustyni, w więzieniu, w pałacu królewskim, w podróży.
Napisana na trzech kontynentach - Azji, Afryce i Europie, w trzech językach - greckim, hebrajskim i aramejskim, w różnych stylach literackich... jednak mimo to stanowi nierozerwalną całość. Mimo różnorodności czasowej, geograficznej, kulturowej, językowej historia i nauka w niej zawarta jest niesamowicie zgodna.
 
N

NaSzczycie

Guest
weźcie piszcie skrótami bo to jest takie nudne że nawet do połowy nie mogę doczytać bo zasypiam:(( albo jakieś spisu treści?;dd :D
 

dorrr

Nowicjusz
Dołączył
1 Czerwiec 2011
Posty
12
Punkty reakcji
1
Witam,

nie ma żadnego słowa Bożego.. biblia to słowo człowieka i to w większości przypadków mocno ograniczonego i dysfunkcyjnego. jeżeli jednak ktoś chce kilku praktycznych wskazówek odnośnie kwestii duchowych to lepiej już posłuchać jakiegoś współczesnego mistyka, zamiast bazować na księdze, która powstała w czasach , kiedy jeszcze nie było nagrań audio, video, druku, tylko obowiązywały przekazy droga ustną. każdy kto się bawił w głuchy telefon wie do czego to prowadzi. Nie wspominam już o potencjalnych zafałszowaniach, które nastąpiły później...


Katolicy wierzą przecież, że to wszystko zostało zapisane pod natchnieniem Ducha Świętego. Bóg jakby tylko posłużył się ręką ludzką.
Ale to fakt, w późniejszych czasach ludzie robili z tym Słowem co chcieli.

Tyle, że wiara polega na tym, aby być z Bogiem MIMO WSZYSTKO.
Tak więc twierdzicie, że religia została wymyślona tylko po to żeby manipulować ludźmi, którzy potrzebują nadziei na lepsze życie po śmierci i poczucia bezpieczeństwa?
Jezus też był waszym zdaniem jakimś tajniakiem, którego misją było zmanipulowanie wszystkimi dookoła?
Ciekawe co miał z tego, że dał się zmaltretować. A cud zmartwychwstania? i w ogóle cuda?
 

Sosan

Nowicjusz
Dołączył
19 Maj 2011
Posty
109
Punkty reakcji
11
Katolicy wierzą przecież, że to wszystko zostało zapisane pod natchnieniem Ducha Świętego. Bóg jakby tylko posłużył się ręką ludzką.
Ale to fakt, w późniejszych czasach ludzie robili z tym Słowem co chcieli.

Tyle, że wiara polega na tym, aby być z Bogiem MIMO WSZYSTKO.
Tak więc twierdzicie, że religia została wymyślona tylko po to żeby manipulować ludźmi, którzy potrzebują nadziei na lepsze życie po śmierci i poczucia bezpieczeństwa?
Jezus też był waszym zdaniem jakimś tajniakiem, którego misją było zmanipulowanie wszystkimi dookoła?
Ciekawe co miał z tego, że dał się zmaltretować. A cud zmartwychwstania? i w ogóle cuda?

Wierzyc można we wszystko. Dla niektórych " Mein Kampf" będzie słowem Bożym, dla innych Tao de ching będzie zawierać jedyną prawdę objawioną. czy inteligentny i wykształcony człowiek bierze tego typu rewelacje na poważnie ?
więc nie dość, że Biblia to tylko słowo człowieka, ułomnego, pełnego przemocy wewnętrznej, chciwości i strachu, to jeszcze te oryginalne wypociny zostały sfałszowane... A ludzie wierzą, że to jest Słowa boże- czy istnieje większy absurd ?
Nigdy nie jesteś z Bogiem, tylko hołdujesz swojemu własnemu wyobrażeniu jakie masz o Bogu. Jaki człowieka taka fantazja Boga. Kiedy jesteś pełen frustracji i konfliktu, to twój bóg będzie bogiem gniewnym , osądzającym, skazującym na piekło... Kiedy natomiast będziesz człowiekiem pełnym miłości i współczucia, to tym będzie również twój wyimaginowany bóg.

zwróć uwagę do czego prowadziły religie w historii ludzkości- wojny przemoc, morderstwa, zniewolenie wewnętrzne i zewnętrzne człowieka, tworzenie hierarchia, władza itd. człowiek został najpierw rozbity, a potem dali mu nadzieję. To wyjątkowo cyniczna gra.

Jezusa bym w to nie mieszał, jego nie interesowała polityka czy manipulowanie innymi. To samo dotyczy Buddy, Lao Tzu czy Nanaka. Po ich śmierci zebrali się kapłani , uczeni w piśmie i to oni poprzez własna wypaczoną interpretacje ich przesłania stworzyli organizacje eksploatujące ludzkość.

Sokratesa czy Mansura Al-Hallaj tez zabito, różni prorocy są maltretowani na całym świecie.. Tak niski jest poziom świadomości człowieka.. ludzie boja się nowego, są wypełnienie zabobonami..

co do cudów- to już wymysł ewangelistów. Wokół prawie każdego mistyka istniały jakieś cuda. Wiesz, że Bodhidharma też zmartwychwstał ? kiedy Budda usiadł pod drzewem to ono zakwitało ( a Jezus wkurzał się na drzewko figowe- mógł zawołać Buddę ;), Nanak został wzięty na 3 dni do nieba, Lao Tzu urodził się jako stary człowiek, Mahavira nigdy się nie pocił, ani nie realizował swoich potrzeb fizjologicznych, Ashtavakra polemizował ze swoim ojcem będąc jeszcze w łonie matki itd... Jak widzisz - wymyślonych cudów jest sporo- wszystko to miało na celu wywyższenie jednego mistyka nad drugim.
 

dorrr

Nowicjusz
Dołączył
1 Czerwiec 2011
Posty
12
Punkty reakcji
1
dzięki za odpowiedź. Chyba się przeniosę do tematu "kryzys wiary".

pozdrawiam.
 

Grzęgorz Ka

Nowicjusz
Dołączył
30 Maj 2011
Posty
11
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Lubelskie
ja tu tylko coś od siebie napisałem a tu taka dyskusja no no :D
a tak swoją drogą się zaangażuje w dyskusje
rodzaje katolików:

katolik praktykujący - osoba wierząca i przestrzegająca praw i dogmatów ustanowionych przez Kościół Katolicki
katolik od święta - osoba uczęszcza tylko w większe święta spowiada się raz na rok - dlatego tak tłoczno ;/ i zabierają tlen ;p
katolik tylko formalnie - gdy jest na łożu śmierci to się wyspowiada :D
cichy katolik - osoba wierząca we wszystkie prawa pisma świętego , modląca się do Boga po cichu sama - bez uczestnictwa w życiu kościoła
fanatyk katolik - osoba typu katolik praktykujący z tym że udziela się w swojej wierze np. uczestniczy w różnych inicjatywach ulicznych kościoła
katolik praktykujący stara babcia (kółeczka różańcowe) - tak teraz to dopiero mnie zjedziecie ;) osoba starsza płci żeńskiej która "sadzi się" przed innymi , ma wysoką podnietę z powodu jakiś wystąpień czytań w kościele i inne
katolik typu Moher - też będą słowa krytyki ale co tam ;) - najczęściej osoby w podeszłym wieku które może i chcą dobrze ale działają pod presją chwili oraz ich wiek daje czasami żenujące skutki np. choćby kłótnia o krzyż owszem mieli rację bo co kogo obchodzą inne wyznania :D (czy one broniły nam ojczyzny aby stać się tolerancyjnym wobec nich?) właśnie ale owe babcie zamiast robić coś konkretnego zbierać podpisy nie robić cyrku zrobiły żenadę dlatego tak a nie inaczej się ich określa "Moher" chodzą w takich śmiesznych czapeczkach ;p okres wiosenno-letni sprawił iż trudniej ich rozpoznać :D AC2 ^^

może i jest więcej typów ale mi się już pisać nie chce tyle od e mnie jeśli znacie jakieś inne przykłady katolików może coś ponad piszcie ;p

oczywiście nie mam na celu nikogo obrażać i nie dopowiadajcie sobie że jestem anty radio Maryja ;) bo tak nie jest szczerze mówią prawdę ;] podczas gdy PO robi ludzi w **** ;p
 

Attachments

  • klecha10.jpg
    klecha10.jpg
    17,3 KB · Wyświetleń: 4
  • katolik.jpg
    katolik.jpg
    138,8 KB · Wyświetleń: 5
  • 1254485706_by_Eroll_500.jpg
    1254485706_by_Eroll_500.jpg
    21,9 KB · Wyświetleń: 5
N

NaSzczycie

Guest
sądzicie że boga nie ma tak?:)) a wypowie się ktoś (tylko w miarę krótko) w sprawie egzorcyzmów Annelise Michel? :))czy ona umarłą z wycieczenia? albo przedawkowania leków? a może jednak przez opętanie?
 

Grzęgorz Ka

Nowicjusz
Dołączył
30 Maj 2011
Posty
11
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Lubelskie
ja to powiem tak Bóg istnieje ale kościół w sensie instytucja czasami wykorzystuje wiarę w zły sposób do swoich zacnych celów ale to nie wszyscy.
Co do tego tak ;) opętanie jest tylko najbardziej na to narażeni są ludzie głębokiej wiary i wtedy szatan coś od nich chce ona się postawiła jak widać tak skończyła ;) dlatego szatan to nie jest jakaś zmyślona bajka , on jest wszędzie nawet obecny w kapłanach w kościele ;].
 

Sosan

Nowicjusz
Dołączył
19 Maj 2011
Posty
109
Punkty reakcji
11
a wypowie się ktoś (tylko w miarę krótko) w sprawie egzorcyzmów Annelise Michel? :))czy ona umarłą z wycieczenia? albo przedawkowania leków? a może jednak przez opętanie?

Biedna, chora psychicznie dziewczyna.,, i jeszcze w pech w postaci nawiedzonych egzorcystów, którzy bawili się jej nieszczęściem. zamiast zapewnić jej fachową pomoc lekarską , stałą się ofiarą głupoty księży.
Słyszałem te nagrania i wypowiedzi niby- szatana. Wychodzi na to, że diabła nie ma się co bać, bo zrobił on z siebie w tych nagraniach kompletnego idiotę. jego styl wypowiedzi i inteligencja są na diabelsko niskim poziomie :) Jeśli taki diabeł ma jaja, to niech przyjdzie dzisiaj do mnie w nocy, żebym mu mógł porządnie skopać tyłek :)
 

Sosan

Nowicjusz
Dołączył
19 Maj 2011
Posty
109
Punkty reakcji
11
Co do tego tak ;) opętanie jest tylko najbardziej na to narażeni są ludzie głębokiej wiary i wtedy szatan coś od nich chce ona się postawiła jak widać tak skończyła ;) dlatego szatan to nie jest jakaś zmyślona bajka , on jest wszędzie nawet obecny w kapłanach w kościele ;].

Tylko osoby wierzące w istnienie szatana są narażone na takie rzeczy. Gdybyś wierzył w trolle, to by ci się ukazywał troll itd. osoby wierzące są bardzo podatne na różnego rodzaju halucynacje. Umysł podchwytuje pewien obraz i go potem projektuje. Najczęściej wtedy, kiedy dana osoba pości lub jest w jakieś izolacji.. wówczas może się ukazać Jezus, jak prawdziwy, a ta osoba może z nim nawet rozmawiać.. szpitale psychiatryczne są przepełnione ludźmi, którym takie wizje przytrafiają się notorycznie. Więc jakakolwiek pojedyncza wizja jest dowodem na to, że umysł nie pracuje tak jak trzeba i zaczyna projektować różne wyobrażenia
 

Grzęgorz Ka

Nowicjusz
Dołączył
30 Maj 2011
Posty
11
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Lubelskie
no ja nie wiem spróbuj przeczytać sobie biblie szatana aż taki normalny nie będziesz w końcu to zwykły język a tłumi mocno ;)
skąd masz pewność że to mózg a nie szatan ?
dajesz tylko nieudowodniony przykład i wrzucasz ludzi chorych psychicznie i opętanych do jednego worka a tak naprawdę nie masz 100 % gwarancji dlatego nauka i niedoskonały człowiek nie udowodni niczego w 100 %
a co powiesz o cudownych uzdrowieniach ? to też wymysły ?
 

Sosan

Nowicjusz
Dołączył
19 Maj 2011
Posty
109
Punkty reakcji
11
no ja nie wiem spróbuj przeczytać sobie biblie szatana aż taki normalny nie będziesz w końcu to zwykły język a tłumi mocno ;)
skąd masz pewność że to mózg a nie szatan ?
dajesz tylko nieudowodniony przykład i wrzucasz ludzi chorych psychicznie i opętanych do jednego worka a tak naprawdę nie masz 100 % gwarancji dlatego nauka i niedoskonały człowiek nie udowodni niczego w 100 %
a co powiesz o cudownych uzdrowieniach ? to też wymysły ?

poczytaj sobie liryki zespołu Cannibal corpse, biblia szatana to przy nich bajka na dobranoc ;)

szatan to taka sama postać co smerf, elf czy goblin. Rozmawiamy poważnie, czy robimy sobie jaja ? jeśli jaja, to wypiszmy wszystkie złe postacie z bajek i zróbmy dochodzenie, która z nich mogła tutaj maczać palce ;)

Nauka i niedoskonały człowiek są omylni , ale to nie powód ,aby popadać w taka infantylność, żeby wprowadzać postacie z mitów i baśni, nie uważasz ? jest jakaś dziwna tendencja w niektórych ludziach, żeby wyjaśniać to co nie rozumieją za pomocą pewnych wyimaginowanych zdarzeń i postaci. Spróbujmy podejść do danego problemu poważnie i merytorycznie i nie schodźmy na poziom przedszkolnego folkloru, oki ?

uzdrowienia, które są pewnymi anomaliami i które nie da się wyjaśnić będą się wciąż zdarzały. Zobacz jak ważne jest pozytywne myślenie w pokonywaniu jakiejkolwiek choroby. Osoba mocno wierząca z moc uzdrowienia Jezusa, Buddy, Allaha jakiegoś świętego rzeczywiście może uruchomić w sobie pewne mechanizmy. Tylko fakt jest taki, że to zależy tylko od siły tej osoby, ona sama się "uzdrowiła"...
 

Grzęgorz Ka

Nowicjusz
Dołączył
30 Maj 2011
Posty
11
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Lubelskie
nie mogę Ci wierzyć bo Ty sam jesteś
okłamywany przez swoje własne dociekanie do prawdy
tak tak nagle się skupie i sam siebie uzdrowię ?
zamiast wymyślać powiedz że nie znasz odpowiedzi na to ;) bo jeśli nie ma sto procent pewności to dochodzą takie
nowe domysły że jak nie wiem to sobie coś tam powiem i będzie okej a tak nie jest
gdybym miał może 5-6 latek to bym Ci uwierzył ale to co mówisz nie jest czystą prawdą bo nie ma udowodnienia na to
że rzeczywiście to co mówisz to fakt którego nie da się obalić i dać inną tezę
więc na jakiej podstawie mam wierzyć Tobie skoro każdy człowiek może być nieomylny ?
 

Sosan

Nowicjusz
Dołączył
19 Maj 2011
Posty
109
Punkty reakcji
11
Nie musisz mi wierzyć, tylko sam wyjrzyj przez okno. zobaczysz ptaki, drzewa, niebo.. nie znajdziesz jednak szatana, trolla i smerfy ? czy te postacie istnieją tylko w Twojej głowie ? Pora zejść na ziemię, a nie bujać w obłokach.
Każdy lekarz zajmujący się osobami chorymi poświadczy ci, jak ważny jest stan psychiczny, wiara w uzdrowienie, pozytywne myślenie. Sam zwróć uwagę, jak myśli i emocje wpływają na twoje ciało. Jak czujesz strach, stres, czy myślisz o czymś negatywnym, to wówczas oddziałuje to na pracę min. twojego serca i układ trawienny. To fakt naukowy, którego sam możesz doświadczyć. To samo z pozytywnym myśleniem, niezachwianą wiarą w uzdrowienie... Poczytaj fachowe ksiażki psychologiczne, tam jest cała masa takich przypadków.

ja i Ty jesteśmy omylni, ale czy to powód aby wierzyć w postacie z bajek ? Badaj, doświadczaj, miej własny wgląd- to jest oznaka dojrzałości.. Bardzo łatwo jest każdą anomalię określić dziełem szatana albo Boga. to bardzo tanie. tak postępowali prymitywni ludzie średniowiecza, którzy nie potrafili czegoś wyjaśnić.
 

Grzęgorz Ka

Nowicjusz
Dołączył
30 Maj 2011
Posty
11
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Lubelskie
ale twoja "racja" apropos opętania i cudownych uzdrowień i to wszystko czynnik psychologiczny który został spisany i opracowany przez człowieka a więc jak mam w to wierzyć skoro każdy może się mylić , każdy może kłamać :) to też kwestia wiary akurat nie w cuda ale w coś co opatentował inny uczony człowiek. Sam przytaknąłeś że człowiek może być omylny i dlatego mogę wierzyć w diabła równie dobrze jak w to że jakiś człowiek coś powiedział i to jest tak a nie inaczej.
Skoro napisałeś mi "pora zejść na ziemię" a twoje argumenty nie dają mi w 100% prawdy to z przykrością stwierdzam że zarówno Ty jak i twoje psychologiczne książki mogą mnie oszukiwać. Skoro mówisz że diabła. Powiadasz że Biblia to księga wymyślona przez starożytnych tak o aby w "coś" wierzyli i się tzw. "sekta" rozwijała to podobnie jest z książkami psychologicznymi są tam myśli i pojęcia konkretnej grupy ludzi którzy głoszą swoje tezy. ;]
 

Sosan

Nowicjusz
Dołączył
19 Maj 2011
Posty
109
Punkty reakcji
11
odrzuć więc zarówno książki psychologiczne jak i Biblie, zacznij natomiast badać na własną rękę. Wtedy nikt Cie nie oszuka. Bądź krytyczny w swoich dociekaniach, uważaj na własny uwarunkowany umysł, aby czegoś nie wypaczył. Zacznij od poszukiwania diabła i zgłoś się do mnie jak go znajdziesz. Bo mam wrażenie, że dla Ciebie ułomność człowieka nauki jest świetnym argumentem na podtrzymywanie wiary w pewne zabobony i bajkowe postacie. czym się różnisz od małych dzieci wierzących w św Mikołaja i elfy ?
 

Grzęgorz Ka

Nowicjusz
Dołączył
30 Maj 2011
Posty
11
Punkty reakcji
0
Wiek
32
Miasto
Lubelskie
a czym Ty się różnisz ?
jak to określiłeś wierzę w zabobony
a twoja wiara na czym polega ?
na szukaniu informacji w tym co stworzył człowiek
potępiasz Biblie bo to twoim zdaniem "stek kłamstw NAPISANYCH PRZEZ CZŁOWIEKA a następnie podtrzymywanych aby dotrawało z pokolenia na pokolenie" czyli religię potępiasz ! - Boga którego wymyślił sobie człowiek
natomiast twoja wiara polega na tym iż za wszelką cenę sprowadzasz wszystko na ziemię tak jak nakaże CI inny człowiek - nie nie to nie jest bezpośredni wpływ manipulacji doznajesz na każdym kroku
i co ? "było sobie nic i nagle wielki wybuch buuum i tak powstała ziemia , nagle bach ciach i jakieś tam drobne stworzenia , i jakże nagle ratatata bum i masz małpki po drzewach które na drodze ewolucji przekształciły się w prymitywnych naszych przodków czy to też nie jest bajka na dobranoc ? grupa naukowców i archeologów wykopała pozostałości ich ciała i tak nagle dzięki niby swojemu geniuszowi wszystko było jasne.
Zrozum że człowiekowi można ufać do pewnego stopnia , skoro jest wiara i niewiara to nic nie tracisz wierząc ;)
nawet jeśli po śmierci okaże się że to ja miałem racje to co Ty wtedy ? "no cóż pomyliłem się" albo to Ty będziesz mieć racje i co ? i tak umrzemy ;p skoro nic nie ma albo coś jest no to chyba lepiej żyć dobrze niż narobić największego syfu i na koniec rzec "kij z tym i tak nic nie ma potem".
Jesteśmy okłamywani wszędzie - pismo , mowa , media , nawet kościół wszystko ;p
"kup to bo będziesz nieszczęśliwy"
pod sumując moją wypowiedź jesteśmy manipulowani i Ty i ja zarówno ja jak i Ty mamy racje zarówno Ty jak i ja nie mamy racji na tym polega problem że jeśli nie wierzysz w Boga to zaczynasz wierzyć w to co mówią inni. Czyli jesteśmy w punkcie wyjścia ;]
 

Sosan

Nowicjusz
Dołączył
19 Maj 2011
Posty
109
Punkty reakcji
11
W nic nie wierzę , opieram się na własnym wglądzie i doświadczeniu. jeżeli chodzi o fakty naukowe, to wiele rzeczy sam możesz sprawdzić, Pójdź do laboratorium chemicznego i śledź eksperymenty, obserwuj naturę, pójdź do prosektorium i obejrzyj wnętrze ciała człowieka, odwiedź obserwatorium astronomiczne i zobacz gwiazdy... To jest dla Ciebie wiara, czy nauka, doświadczanie, inteligentne wyciąganie wniosków ?

wiesz jasne, można to wszystko olać, powiedzieć nauka jest niedoskonała, obejrzeć o 19.00 smerfy i przypisać wszystko postaciom z bajek.. Tylko do czego to Cie doprowadzi. Do inteligentnego , świadomego życia, czy do infantylizmu i uwarunkowania zabobonami ?

Biblia została napisana przez człowieka, ale nie powiedziałbym ,że to stek kłamstw. To po prostu wyraz wierzeń i przesądów autorów tej Biblii.
to "nic" z którego powstał świat musiało mieć w sobie pewien potencjał, inteligencję, moc. Dlatego jak już wcześniej pisałem - dla mnie Bogiem jest egzystencja, totalność, " to co jest". Biblia natomiast redukuje Boga do osoby, określa go charakterem, wkłada ludzkie słowa w jego usta, mówi co Bóg lubi i nie lubi... To bardzo prymitywne podejście, bo Bóg nie jest produktem naszego umysłu. Co więc trzeba zrobić, aby doświadczyć Boga ? wyjść poza własne uwarunkowanie i dotknąć w sobie wymiaru, który jest poza czasem i przemijaniem. Mistycy nazywali ten wymiar czystą świadomością, albo jaźnią. i to nie jest kwestia ani wiary ani opinii. Bądź przez kilka minut w totalnej ciszy, bez myśli, to zrozumiesz o co mi chodzi. w tej ciszy, głębi kryje się prawdziwy skarb.

nie potrzebuję wiary, bo doświadczyłem czegoś dużo głębszego. Wiara to tylko umysł, monolog/dialog wewnętrzny, obrazy mentalne. kto to wszytko obserwuje ? kto widzi, jak twoja wiara się zmienia, ulega modyfikacjom, przychodzi i odchodzi. Znajdź tego kogoś, "on" automatycznie jest poza wiarą , ideologią czy religią. I jest to jedyny stały element w twoim życiu, który nigdy nie ulega zmianie. Obserwuje zmiany, sam jednak jest poza nimi..

jam mam własne doświadczenie, dlatego nie muszę wierzyć co mówią inni i nie jestem w tym wymiarze manipulowany. Własny wgląd jest czymś esencjonalnym, odpada wówczas zapożyczona wiedza, a sam stajesz się autorytetem dla samego siebie.
 
Do góry