Klubowicze

[Magic_Gladiator_90]

no ja niby nie tolerancyjny?przecież to ty mi groziłeś
no moze ja tylko mam własne zdanie poparte licznymi wydarzeniami i doświadczeniem po prostu nie ufam wam
i nie pobił bym nikogo tylko z racji jakiej muzyki słucha ale ty mi groziłes pokazałeś tylko jak wy działacie.

po pierwsze ja Ci nie grozilem, po drugie nie pobilbym Ci za to jakiej muzyki sluchasz ( ja tez slucham hip- hopu, ale nie tylko) wiec twoja tolerancyjnosc polega na najezdzaniu i wyzywaniu fanow muzyki klubowej? kazdy ma swoje gusta i kazdemu podoba sie cos innego ale jak wiemy o gustach i guscikach sie nie dyskutuje :]

 

[mariuszyo]

pisałes ze nie wiesz co bys mi zrobił jak bys mnie spotkał no chyba wiem jak takie coś odczytać
i moim celem nie było najezdzanie na fanów waszej muzyki napisałem po prostu że nie można słuchać rapu i techno jednocześnie bo troszkę się to wyklucza

 

[Magic_Gladiator_90]

pisałes ze nie wiesz co bys mi zrobił jak bys mnie spotkał no chyba wiem jak takie coś odczytać
i moim celem nie było najezdzanie na fanów waszej muzyki napisałem po prostu że nie można słuchać rapu i techno jednocześnie bo troszkę się to wyklucza

hehe, teraz juz sie nie wykrecaj!

 

[Yoggi]

ah jednak wiedziałem że wy w głowie nie macie nic

Po czym to stwierdzenie? Obrażać bez sensu każdy debil umie. A jak widzę z tobą o sensowną dyskusję ciężko

muzyka bez przyszłosci oznacza tyle ze niedługo nikt nie bedzie pamiętał ze taka muzyka jak techno istniała

To samo można by napisać o hh.

jak to brak argumentów?znam wiele osób sluchajacych techno i wiem że są płytcy oczywiscie generalizuje teraz znajdą się przyjazni ludzie

AŁA to boli. Co to są za argumenty. To że znasz kilku debili (nie dziwią takie znajomości ) czy raczej jak to nazwałeś "płytkich osób" które słuchają muzyki elektronicznej to nie znaczy, że ich "płytkość" zależy od muzyki jakiej słuchają. Miałem w gimnazjum paru kolegów naprawdę nieinteligentnych którzy słuchali hh jednak nie obrażam każdego słuchacza czarnej muzyki.

PS. Radzę pierw dowiedzieć się czym jest techno a dopiero później używać tej nazwy.

 

[mariuszyo]

a właśnie że się nie wykręcam no ok przesadziłem BB) w sumie mam wielu kumpli takich jak ty fajnie się z nimi pije browara ale niestety ktoś musiał mnie tutaj sprowokować.I dlatego tak wyszło nie ma co potrafię przebaczać .Moi znajomi wiedzą że nie lubię ich muzyki ale to nie przeszkadza w znajomości.I ani razu się z nimi nie kłóciłem tym bardziej dziwie się ze doszło do tego na forum.

 

[IceTape]

To nie lepiej było tak od razu jak sam widzisz nie doszło do kłótni tylko ty ją wszcząłeś ale mniejsza o większość ważne, że każdy ma swój gust ale nie każdy jest taki "płytki" itp. więc nie osądzaj ludzi po kilku zdaniach lub wyglądzie i nie każdy dres jest agresywny. Apropo "dresy" nie zaliczają się raczej do fanów muzyki klubowej tylko wiejskich potupajek.

 

[mariuszyo]

W sumie z tymi dresami to by się zdarzało na działce na wsi widuje takich jak są pseudo imprezy
BB)

 

[Ork]

W sumie z tymi dresami to by się zdarzało na działce na wsi widuje takich jak są pseudo imprezy
BB)

Nie zrozumialem Cie... Rozwin sie troche ;]

 

[nuworld]

Co do "jaaaazdyyyy"

http://youtube.com/watch?v=PcF2-uQn5XU



Co do tematu to ja też jestem klubowiczem, ale nie traktowalbym tego jako subkulturę , bo są rozne kluby i rozni ich bywalcy

 

[Lillka16]

Klubowicze to subkultura oooo ktoby pomyślał...
Ja tam nie lubie techno dobija człowieka chociarz mogła by sie przydac jakby ktos zjadl nieświerzego coś i puscic mu techniawke to by sie .....i by ulżyło
Nie chce pisac nic zbyt chamskiego bo ludzie słuchający tej muzyki sa rożni no ale prwda ze techno to mozyka krotkodystansowa, no bo co pieknego jest ciaglym :cenzura: umc:cenzura: umc po paru minutach łepek pęka niemiłosiernie....

 

[misioor]

Ja tam nie lubie techno

nigdy nie słyszałaś techno

 

[Anarchista]

nigdy nie słyszałaś techno

Nie da sie nie uslyszec

 

[Bonilek]

da sie .... o.0

 

[Anarchista]

No popisales sie bolek -otoz nie da sie , media robia swoje . Ta "muzyka" atakuje mnie prawie codziennie , w szkole , na ulicy :cenzura:a wszedzie! Ludzia podoba sie umcy umcy i jeki prostytutki - "muzyka" dla prostaczkow , gdy patrze na takich jak ty czuje sie lepszy , czynicie mnie elita.

 

[dark queen]

nie kłóćcie się... plooose :bag:

 

[misioor]

No popisales sie bolek -otoz nie da sie , media robia swoje . Ta "muzyka" atakuje mnie prawie codziennie , w szkole , na ulicy :cenzura:a wszedzie! Ludzia podoba sie umcy umcy i jeki prostytutki - "muzyka" dla prostaczkow , gdy patrze na takich jak ty czuje sie lepszy , czynicie mnie elita.

Fajna masz szkołę,a mogę jeszcze wiedzieć jakiego radia słuchasz elitarny Anarchisto?
Bo ja nijak się ostatnio na techno naciąć nie mogę,wszędzie tylko trance,progressive,house.
Chyba,że dla ciebie techno to to coś co leci w radio zet lub eska,ale napewno nie,przeciez tego radia słuchają tylko prostaczki,a ty elyta przecież.

A tak na poważnie to techno kolego nie mogłeś się zbytnio osłuchac bo do klubów gdzie je grają bez dowodu nie wejdziesz,a do 18l to chyba ci jeszcze daleko sądząc po stylu pisania.

 

[Anarchista]

Wybacz , ale dla mnie te wszystkie trance , haus itd.to jedno i to samo. Komputerowe dzwieki i jeki prostytutek. Oswiec mnie, gdzie tu roznica.

 

[Anittkaaaa]

Kluby...hm... chodze do niech, dosc czesto nawet...
Zalezy jaki klub, w kazdy m co innego sie dzieje, no ale moze napisze cos o tym do ktorego chodze, a mianowicie ludzie sa rozni, niektorzy przychodza po to aby ie tylko napic co dla mnie jest bez sensu, inni zeby sie dobrze pobawic a jeszcze inni na podry. Ja ide i sie bawie Muzyka jest rozna w zaleznosci od dnia ale pochwale ze ostatnio puszczaja coraz lepsza Takze reasumujac polecam kluby, duzo sie dzieje Pozdrawiam

 

[Vardamir]

Wybacz , ale dla mnie te wszystkie trance , haus itd.to jedno i to samo. Komputerowe dzwieki i jeki prostytutek. Oswiec mnie, gdzie tu roznica.

tu się nie zgodze, bo np techno to czyste okropne bity które u mnie powodują ból głowy jeszcze zanim jedna piosenka się skończy... (zwłaszcza jak jest to jedna z tych dłuższych) a np hause to daft punk (wiem bo ściągałem kumpeli) taki śmieszny zespół o takim wokalu że z krzesła można spaść, ale to już jest różnica między tym daftem a zwykłym techno. daft np dodatkowo gra na gitarach, dziwnych ale gra a i ja unikam zaliczania wszystkiego do jednego z innego powodu, niechciałbym aby np Misioor zaliczył mi numetal czy metalcore do metalu.

 

[Yoggi]

A skoro temat powrócił to się udzielę
Do wypowiedzi anarchisty się nie odniosę ponieważ jest to osoba poglądowo ograniczona i wąska. Zamiast argumentami posługuje się jedynie stereotypami, wypowiada się o czymś bez zaczerpnięcia jakichkolwiek rzetelnych informacji.
dla twojej informacji obecnie techno (w prawdziwym tego słowa znaczeniu) nie można usłyszec w żadnej polskiej komercyjnej stacji radiowej czy telewizyjnej

Dobrze napisał nuworld- klubowicze to nie konkretna subkultura, bo i kluby są różne. W jednych grają dance z trancem w innych house czy teck a w jeszcze innych drum&bass'y. A jeśli ktoś nie widzi żadnej różnicy w tych gatunkach to znaczy że naprawdę jest głuchy i kiepsko to świadczy o muzyce której słucha

Vardamir- niestety, techno to nie wcale "puste bity" to media wykreowały taki fałszywy obraz ej muzyki. To co większośc zna pod słowem techno jest trancem dancem albo stupid housem.Techno jest bardzo niszowym gatunkim i na szczęście całkiem niekomercyjnym