Jakie studia wybrać?

[bajderman]

Najlepiej rozwijać się w tym kierunku jaki cię faktycznie interesuje, ale poprzez szkolenia zawodowe. Zwyczajnie w ten sposób dużo łatwiej będzie o sukces, o ile faktycznie jesteś osobą pracowitą. Jednak prawda jest taka, że studia poza papierami to zbyt wiele teraz nie dają...

 

[Seniora]

Jeśli tylko ktos jest w stanie sugerowałabym studia techniczne, bo daja najepsze perspektywy.

 

[bajderman]

Ale do tego też trzeba mieć predyspozycje, nie każdy się w tym odnajdzie, temat nie jest prosty. Na pewno zdecydowanie warto iść w kierunku zainteresowań, bo jednak tutaj perspektywy i możliwości są zdecydowanie największe.

 

[agnes675w]

Niby po kierunkach ścisłych jest teoretycznie łatwiej o pracę, ale ja skończyłam humanistyczny i nie miałam większych problemów ze znalezieniem pracy dla siebie Obecnie niezmiernie ważny jest jednak język angielski, jeżeli ktoś sobie z nim nie radzi to polecam oprócz studiów iść na jakiś dodatkowy kurs językowy.

 

[bajderman]

Łatwiej o pracę jest w tym kierunku, gdzie usługę możesz wykonywać sam, bo nie musisz liczyć na czyjąś łaskę. Jeśli jesteś dobry w danym zawodzie to bez najmniejszych problemów sobie w nim poradzisz, ale mam na myśli właśnie tego typu usługi jak kosmetyka, gdzie klientów można zdobywać na własną rękę.

 

[mediolan]

studiowac to najlepiej w kierunku w ktorym masz dobrych znajomych i rodzine. no chyba ze akurat tego nie znosisz nawet jesli wykluczymy na chwile nepotyzm itd to jednak mimo wszystko czlowiek zyjac 20 lat w rodzinie medycznej bedzie mial duzo wiedzy i wyczucia na te tematy, bedzie tez mial rozeznanie w srodowisku, znajomosc problemow itd. to wszystko pomaga w potem w znalezieniu pracy. jak sie jest "spadochroniarzem" w danym srodowisku to i dobre wyniki niewiele czasem pomagaja...

 

[bajderman]

Medycynę jest w stanie przejść tylko część ludzi. Inna sprawa - uczyć się powinno zgodnie z zainteresowaniami, a nie na siłę. Fakt posiadania magistra w tych czasach już kompletnie nic nie daje.

 

[PawelKnarski]

Nielicząc studiów prawniczych czy medycznych to jak dla mnie najlepszą opcją jest politechnika - czy to górnictwo, czy technologie, czy informatyka - co kogo interesuje.
Wszystkie stosunki, politologie itp. to niezły dramat. Sam jestem nauczycielem po filologii angielskiej i powiem szczerze, że mój maksymalny pułap zarobkowy to w przyszłości MOŻE coś koło 50 tysięcy złotych rocznie... a taki informatyk jest w stanie to wyrobić w 3-4 miesiące.

 

[Kate_S]

Co do studiowania kierunków prawniczych i górniczych, to już jest coraz cięższy temat. Prawników powoli jest nadmiar, a sytuacja w górnictwie też już nie jest za różowa. Wybierając kierunek studiów trzeba brać na pewno oprócz koniunktury, która jest zmienna również swoje predsypozycje i kwalifikacje. Jak się lubi to co się robi, to studiuje się i pracuje się znacznie lepiej, niż wtedy, gdy się tego nie lubi Ja studiowałam jeszcze niedawno pedagogikę na GWSP w Mysłowicach i nie narzekam. Studiowanie szło mi dobrze, bo uczyłam się tego co mnie interesowało, a teraz w pracy robię to co kocham. Może nie zarabiam w szkole niewiadomo jak wielkich kokosów, ale w porównaniu do moich koleżanek, które skończyły inne kierunki, to na prawdę nie jest źle.

 

[bajderman]

Pedagogika jest jednak jednym z gorszych kierunków, przecież miejsc w szkołach jest coraz mniej. To samo w prywatnych.
To nie ma sensu. Ludzie, szukajcie praktycznych zawód, gdzie faktycznie są jakieś szanse na przyzwoite zarabianie...

 

[Dzonnybravo]

Najlepiej jest wybrać kierunek, który w jakimś stopniu przynajmniej zagwarantuje nam przyszłość. Wiadomo - nie każdy ma predyspozycje do matematyki i kierunków ścisłych (a takie chyba teraz są najbardziej "opłacalne"), ale też osobiście nie widzę sensu iść na, bez urazy, jakąś turystykę i rekreację.

 

[slonka]

Ja też uważam że najważniejsze to iść tam, gdzie człowieka coś interesuje. Jak można studiować np rachunkowość jak człowiek nie znosi liczyć albo czytać ustaw. Tam trzeba być zawsze na bieżąco. Ja jestem na SAN w Łodzi na fizjoterapii i jestem zadowolona. Mam zamiar ukończy dodatkowo kursy i pracować jako masażysta i robić to co naprawdę lubię.

 

[szyszana]

I tutaj masz dokładnie rację. Studia powinny być dobrane pod zainteresowania, po to co chcecie w swoim życiu robić. Jeśli tak nie będzie to nawet nie oczekujcie, że z czasem przyjdzie jakakolwiek poprawa - nie ma na nią większych szans.

 

[oddissey]

bądźmy jednak realistami, nie zawsze można pójść na studia związane z zainteresowaniami, ponieważ nie zawsze to, co lubimy robic przyniesie nam pieniądze. Nie ukrywajmy - studia nie są rozrywką, a powinny stanowic przygotowanie do zawodu, pracy. Tokiem pojścia za swoja pasją mogę pójść na kosmetologię, bo lubię codziennie pomalować sobie paznokcie. nic bardziej mylnego.

 

[slonka]

bądźmy jednak realistami, nie zawsze można pójść na studia związane z zainteresowaniami, ponieważ nie zawsze to, co lubimy robic przyniesie nam pieniądze. Nie ukrywajmy - studia nie są rozrywką, a powinny stanowic przygotowanie do zawodu, pracy. Tokiem pojścia za swoja pasją mogę pójść na kosmetologię, bo lubię codziennie pomalować sobie paznokcie. nic bardziej mylnego.

Wiesz co u mnie dobra kosmetyczka naprawdę nieźle zarabia i zapewniam cię że ma zawsze klientki. Nie każdy musi być menadżerem i prezesem. Weźmy choćby fryzjera, jeśli jesteś naprawdę dobry to masz nawet program w telewizji i panie z wielkim portfelem. Ja akurat wybrałam taki kierunek na SAN i naprawdę jestem zadowolona z uczelni i tematyki zajęć. Uczę się tego co mnie interesuje, na pewno będę wiązać swoją przyszłość z masażem, fizjoterapią a nawet myślę o prowadzeniu zajęć jako trener personalny. Zawsze interesował mnie człowiek i odkąd pamiętam zawsze byłam bardzo aktywna osobą. Pracowałam charytatywnie ze starszymi ludźmi i dziećmi z dysfunkcjami układu ruchu i ci ludzie przynoszą mi uśmiech na twarzy i wiem, że to co robię jest ważne.

 

[szyszana]

I tak i nie. Bo uważam, że lepiej iść na coś co na interesuje, bo tak nie będziemy później chcieli robić całe życie czegoś, co absolutnie nie ma zainteresowania z naszej strony!

 

[Edvard]

I tak i nie. Bo uważam, że lepiej iść na coś co na interesuje, bo tak nie będziemy później chcieli robić całe życie czegoś, co absolutnie nie ma zainteresowania z naszej strony!

Szkoda tracić czas na złe wybory. Dlatego najlepiej dokładnie przeanalizować sprawę zapytać się, zrobić listę kierunków, na które chcielibyśmy pójść i rozważyć co może nam dać wybór danego kierunku. I to nawet nie jest kwestia zainteresowania. Bo coś co nie do końca znamy, a poznamy na studiach może nam sprawiać przyjemność.

 

[Telka]

Dokładnie, zgadzam się z tym, że najlepiej studiować to co się lubi, zresztą wiem o tym z własnego doświadczenia. Studiowałam rok w Warszawie kierunek techniczny - tak chcieli rodzice i zrezygnowałam. Potem wyjechałam do Wrocławia i poszlam na prawo na WSP, tak jak chciałam od poczatku. Aktualnie szczęsliwie skończyłam II rok i czuje, że to jest moja droga, a rodzice zauważyli, że potrafie sama za siebie decydować. Dlatego - nie powinno iśc się droga innych tylko swoja

 

[Edvard]

Myślę, że sugerowanie się tym co chcieliby rodzice nie jest do końca właściwe. Każdy rodzic chciałby, żeby jego dziecko zostało prawnikiem, lekarzem, skończyło studia techniczne. Ci rodzice mają częściowo rację. Trzeba do sprawy podejść na chłodno i pamiętać, że studia mają nam dać konkrety, które poprzemy ciężką pracą. Jak myślicie to słuszne podejście czy pragmatyczne podejście nie jest dobre? Może nie wszyscy tak potrafią?

 

[LukaszM88]

musisz wybrać coś co Ciebie interesuje bo wtedy nauka będzie Ci sprawiać przyjemność. Osobiście myślę czy iść na WSB w Opolu na logistykę. Słyszałem i czytałem pozytywne opinie o tej uczelni. Wydaje mi się że transport będzie istniał więc pracę też powinienem znaleźć.