Witam
Mam taki problem, jak w temacie . Otóż chodzę do I klasy LO na kierunek mat-inf. Zbliża się półrocze i z większości przedmiotów będę miał 3. Niby nie jest źle, ale z biologi (której bardzo nie cierpię) mogę mieć 2 i byłaby to moja pierwsza dwója na koniec semestru w życiu :/ Ogólnie klasa jest fajna, ale to jest wielki wyścig szczurów. Dawniej to byłem jednym z najlepszych w klasie i nie martwiłem się zbytnio o oceny, a teraz.... Wiecie z resztą sami jak to jest. Wiem, że oceny nie są ważne, że nie ukazują tego, co umiem, ale nie potrafię się nimi nie przejmować Co mam zrobić?
Pozdro
Mam taki problem, jak w temacie . Otóż chodzę do I klasy LO na kierunek mat-inf. Zbliża się półrocze i z większości przedmiotów będę miał 3. Niby nie jest źle, ale z biologi (której bardzo nie cierpię) mogę mieć 2 i byłaby to moja pierwsza dwója na koniec semestru w życiu :/ Ogólnie klasa jest fajna, ale to jest wielki wyścig szczurów. Dawniej to byłem jednym z najlepszych w klasie i nie martwiłem się zbytnio o oceny, a teraz.... Wiecie z resztą sami jak to jest. Wiem, że oceny nie są ważne, że nie ukazują tego, co umiem, ale nie potrafię się nimi nie przejmować Co mam zrobić?
Pozdro