Lord TwojStary
Nowicjusz
- Dołączył
- 2 Listopad 2007
- Posty
- 100
- Punkty reakcji
- 0
bo wielki meteoryt " Lordeous twojostareous" Uderzy w ziemie ;p
Wiara w "koniec świata" jest sprzeczna z ewangelią. Chrześcijanie czekają na paruzje, powtórne pojawienie się Mesjasza. No poprzedzić to mają różne katastrofy, ale finał ma być bardzo szczęśliwy. Więc używanie ciągle terminu "koniec świata" mi się nie podoba. No i oczywiście nikt nie zna daty paruzji.
Wiara w "koniec świata" jest sprzeczna z ewangelią. Chrześcijanie czekają na paruzje, powtórne pojawienie się Mesjasza. No poprzedzić to mają różne katastrofy, ale finał ma być bardzo szczęśliwy. Więc używanie ciągle terminu "koniec świata" mi się nie podoba. No i oczywiście nikt nie zna daty paruzji.
Najprędzej sami sobie zgotujemy koniec świata, efektownie wysadzając się jakąś bombą jądrową.
Najprędzej sami sobie zgotujemy koniec świata, efektownie wysadzając się jakąś bombą jądrową.
Wydaje mi się, że na przestrzeni nadchodzących tysiącleci byłoby to możliwe. Ale patrząc na to co dziś dzieje się na świecie, raczej nie przyjdzie nam tego doczekać.Świat się sam od siebie nie skończy.
Świat się sam od siebie nie skończy. Przyczynią się do tego ludzie, to ludzie go zniszczą.
Przyczyną naszej zagłady będzie nasza własna inteligencja. Tzn. nieustanny postęp technologiczny, zanieczyszczenie, wyniszczanie środowiska naturalnego.
Ziemie spotykały już ogromne kataklizmy, i totalne zmiany klimatu zanim pojawił się człowiek. Więc skąd ta pewność, że kiedy nas nie będzie będzie spokojnie?Na początku będzie tragicznie.
Ludzi będzie garstka, więc już nie będzie miał kto niszczyć naszej planetki.
Ziemia się odrodzi i będzie jeszcze piękniejsza.
ekhem, czlowiek moze dalej ewoluowac, nie jestesmy istota idealna, mozemy sie dostosowywac do pustynnych warunkow, a co do tego odradzania, za pare tysiecy lat (panenascie, paredziesiat) tam gdzie niby maja byc pustynie moze wzrosnac aktywnosc tektoniczna, wypietrzanie sie skal, i zmieni to bardzo stan gleby w dluzszej perspektywie, mozliwe jest ze na sacharze kiedys bedzie jakis busz, patrzycie na ziemie z krotkiej perspektuwy, kilkaset lat, kilka tysiecy, trzeba patrzec w perspektywie milionow lat.Klimat się ociepla. Na przestrzeni wieków czekać ją będą coraz to większe susze. Nie są to zbyt dobre warunki, by cokolwiek się w niej odrodziło. A wręcz przeciwnie.