Codreanu
Zaściankowiec
Nie trzeba niczego wprost delegalizować, wystarczy zrobić to zakulisowo. Media wszystko załatwią. Tak jak ostatnio było w TVP - wywiad z Ganleyem i bunt prezenterów bo nie przeprowadzą z eurosceptykiem wywiadu. To jest pluralizm w wykonaniu oświeconych euroentuzjastów. Wystarczy jakieś poglądy ośmieszyć przedstawić ludzi je prezentujących jako oszołomów, podstawić kilka telewizyjnych ikon, które się "buntują" i tyle. Represje sensu stricto są staroświeckie, Europa idzie z postępem.