Facebook nie jest fajny

DeGie

Nowicjusz
Dołączył
5 Marzec 2015
Posty
5
Punkty reakcji
0
Zgodzę się. Rodzice powinni mieć rękę na pulsie do pewnego momentu, potem człowiek w pewnych kwestiach już odpowiada za siebie.
 
V

Vaffik

Guest
Ciekawe jak rodzice wychowani na Facebooku mają zabronić własnym dzieciom korzystania?
he,he
Zabronisz dziciakowi internetu to narobi Ci dymku w szkole. Przyjdzie Pani psycholog lekko po studiach z ogromnym doświadczeniem życiowym na wywiad i stwierdzi w raporcie: patologia! Przylecą OSY z mopsu i dzieci zabiorą a to wszystko po to by jakiś DZIWNY dom dziecka którego właścicielem jest syn posła miał co robić.
Kiedyś było tak:
Przyniosłeś pałę ze szkoły to Ci tatuś tak wp-dolił żeś siny chodził tydzień. Potupałeś mamusi chcąc coś wyłudzić to tatus tylko zerknął i wszystko wracało do normy. Dzisiaj te SINE niby dzieci mają w sobie takie wartości jak:szacun, godność, honor i wiele wiele innych. Są prezesami, dyrektorami i robią kasiorę.
W szkole lali mnie kóleczką na rzemyku! Taaa, Pan od matmy! Wpierdziel lub do odpowiedzi. Według dzisiejszych norm mógł bym mu dzisiaj kosz na śmici na baniaczek wpakować i w sądzie bym wygrał. Tatuś i mamusia są dziś na bezprawiu! Chodujemy rozwydrzone bydło pod dachem nie mając na to jakiegokolwiek wpływu! Wszystko zgodne z prawem! Czy kiedyś rodzice mordowali dzieci? Nie... Nie było tego! Dzisiaj dzieciak kradnie, ćpa i się kur.... a rodzic na to wpływu nie ma! Szkoła i ulica uczą i nie ważne jak wychowasz bo ulica to zniszczy! Ulica i chory system! Dzieciak ukradnie, pobije, wraca do domu a tatuś łapy związane! Tacy co wzięli problem w swoje łapska czy PACH i w pupę dzisiaj siedzą ewentualnie noszą wyroki za znęcanie się nad rodziną! O tak...
Młodzieńcy uczą się od malusieńkiego jak se radzić. Ktoś coś może?
20,25 lat temu gdy facio od matmy wchodził do klasy to muchy było słychać! Dzisiaj ten sam facio musi wchodzić w kamizelce kuloodpornej z megafonem!
 
S

Spamerski

Guest
vaffanculo, pokolenie, o którym piszesz doprowadziło ten kraj do takiego stanu, na który obecnie narzekasz. Tak więc takie metody wychowawcze były złe. Nie twierdzę, że obecna są w porządku. Po prostu przeszliśmy ze skrajności w skrajność. Nauczyciel powinien zarabiać mało i pracować dużo, aby ten zawód wybierali pasjonaci. A jak to jest w Polsce? Zazwyczaj decydują się na niego ci, którzy nie mają kompletnie pomysłu na swoje życie i liczą na przywileje z socjalistycznej Karty Nauczyciela.
 
V

Vaffik

Guest
Ale jajaj robisz. Mój były szef ma 27lat! Ja go wychowałem nazywać starszych "robolami" i płacić po 7zeta na godzinę i wyśmiewać własnych podwładnych?
No co Ty????
Nie raz się przyznał: mozna było by dać im i po 12 na godzinę ale po co? Przechlejhą i przepalą! No własnie...
Mówisz moje pokolenie? Chłopie! Roczniki 1970-1985 już dawno ogon na zachód zwineły!
Kończę dyskusję w tym temacie ponieważ ze względu na różnicę wieku przebicia nie mam. Bezstresowo się chowajcie. Wrócę do wątku za 10lat ...
 
S

Spamerski

Guest
Tu nie chodzi o różnicę wieku, lecz o brak argumentów. Bicie kuleczką na rzemyku jednak nie nauczyło cię podstawowych zasad prowadzenia dyskusji. Znam wielu szefów ze starszego pokolenia, którzy postępują dokładnie tak samo jak ten 27-latek. Zarzucasz młodym niezaradność, a sam byłeś podwładnym jakiegoś młokosa, który pomiatał swoimi pracownikami. Nie masz żadnych argumentów przemawiających za tym, że wychowanie twojego pokolenia było najlepszym z możliwych. Co więcej, skoro tylu z tego przedziału wiekowego daje nogę, to znaczy, że są nieudacznikami. Najpierw dali się bić kuleczką z rzemykiem, a teraz dali się wygonić ze swojego kraju. To znaczy, że poprzednie pokolenia zniszczyły ten kraj. Tym samym nie muszę cię nawet bić kuleczką z rzemykiem, abyś udowadniał moją tezę. Bezstresowe wychowanie? Od 19 roku życia sam się utrzymuję... Nigdy nie miałem nad sobą szefa. Zatkało? A idź i nie wracaj.
 
V

Vaffik

Guest
Źle mnie zrozumiałeś a źle zrozumiałeś bo tak jest wygodniej. Atak za prawdę, tak? Łał! Zaświeciłeś? Słów przybrakło? Chcesz mnie uczyć jadąc jak po psie?
Ładnie, ładnie. I widzisz. Moje słowa też się sprawdziły! Wystarczy podpuścic a młodzież atutów nie mająca kosę wyciąga!
Tak! Nie miałem szefa! Zleceniodawca to nie szef a że przyjąłem zlecenie tak nisko opłacane nie mając wyjścia to inna bajka lecz nie będę się rozpisywał bo nie będziesz w stanie przeanalizowac na raz tylu informacji.
Dali się wygonić z własnego kraju?
Ha, ha,ha,ha....
Ja zrobię kupe i nakarzę Ci się posilić - zrobisz to?
Nikt nikomu nie kazał stąd spadać! Tacy jak oni czy ja poprostu wiedzą że jeśli już dać się lać po garbie to lepiej dać się na-pirdzilać za niemiecką dyszke jak polską, kapito? Nie dotarło?
No to jaśniej!
Masz jedno życie, prawda?
No i co malutki masz?
Ratkę we frankach do końca życia czy zapi-rdalan-ko od 8 do 20 codziennie?
Oj!
Wybuchłes jak nie wiem co!
Wiem, wiem... Mam stąd iść bo czytanie prawdy boli. Pewnie jest Ci głupio że nie masz racji i że nie umiesz się do tego przyznać.
Kolejna sprawa to ... granice...
Ty masz jakieś granice?
Chyba emocjonalo-rozwojowe! Wybacz ale dla mnie ziemia jest jedna, człowiek każdy taki sam, piniądz ten sam!
Jakie granice?
Ty nadal żyjesz podziałem na landy i kraje? Na niemców, polaków, rusków i podobnych bo... dla mnie człowieka kształconego homosapiens to jedno i to samo!
Nie wiedziałeś???
Szkoda...
I teraz taki homo ma wybór: tyrkać na zachodzie za godny szmal lub dorabiac krawaciarstwo i strzepic nerwy...
Co???
Zabolało?
Szefujesz gdzieś pewnie , co? Fajnie podjechać nowym VW pod firmę i patrzeć jak bidulom ślina ścika... co?
Inaczej wytłumaczyć nie potrafię!
I jeszcze mała prośba. Nie atakuj w taki przyziemny sposób bo mam wrażenie że gdybyś mógł to zaczął bys strzelać by "głosnego" problemu jakim jest Vaffanculo się pozbyć...
Oj widzisz! Brak kuleczki kolego... brak... Twoim zdaniem trzea IŚĆ STĄD ...
Najłatwiej co?
Ale ja nie Twój podwładny... to po pierwsze... Po drugie kumaty a po trzecie to ĆĆĆO TY MI MORZESZ, powiedz?
Piszesz o bezstresowej kuleczce a sam po jednym wątku z równowagi emocjonalnej wypadłeś, buhahaha....
no i ??


No i ... tak! O d 19-go roku sam się utrzymuję! Nie wiem czy wiesz ale poziom dorosłości kiedyś osiągało się szybciej. Ludzie mający po lat 20 mieli żony i dzieci.
Ty mając 24 możesz co najwyżej mieć rybki i akwarium. Tak jest między nami różnica. Wiem, wiem. W Twoim toku myślenia 19lat to jeszcze dziecko. Zgodzę się. Dzisiaj tak! I wiesz czemu sam się utrzymywałem? Nie z przymusu! Nie przez kulkę. Przez to że... juz umiałem koleszko :D :D :D
 
S

Spamerski

Guest
Podpuściłeś mnie, doprawdy? Nie miałem o tym pojęcia, a mój poprzedni post tylko przez przypadek spowodował, że w powyższym poście twojego autorstwa jest tak wiele emocji, a brak merytorycznych treści. Każdy, kto czyta ten temat, z pewnością uzna, że nie mam racji, bo ty ją masz :( Nie pozostaje mi nic innego jak tylko iść dać się bić kulkami na rzemyku przez rządzących :(
 
V

Vaffik

Guest
Uważasz że ze mnie "Bruce Wszechmogący"? No chłopie. Takiej władzy to mi niestety Boziunia nie dała. Nie potrafię sprawić byś odnalazł sens i logikę w moich wypowiedziach. Przykro mi...
 

Beatlle

Nowicjusz
Dołączył
6 Maj 2015
Posty
44
Punkty reakcji
0
Pomijając nieodpowiednie (niestosowne) treści jakie niektóre osoby dodają na swoje tablice to facebook jest całkiem fajny. Sam jestem zapisany do bardzo wielu grup, na których informacje są mi przydatne.
 

ActiveAngel

Discoverer of new theories
Dołączył
30 Maj 2015
Posty
509
Punkty reakcji
21
Wiek
35
Miasto
Universe
Hej ja uważam , że wiele też zalezy od tego , że rodzice pracują w firmach, urzędach, na wyjazdach itp. ( ale nie w miejscu gdzie dziecko mogło by jakoś sie przydać) a dzieciaki sie poprostu nudzą ( kiedys to się pracowało na gospodarstwach, pomagało rodzicom i takie tam).

Teraz , powiedzmy znudzony młody chłopak wraca i... karteczka " Obiad jest w garku - podgrzej jak zgłodniejesz". No to sie nakarmi i co wtedy?...
Kota nie ma , psa nie ma, ale jedno ma.. a w zasadzie to więcej ma... kolegów ma.... dziewczyne ma, ale załózmy , że im sie nie chce. No to ma facebooka i ogólnie internet też ma. Pstro w głowie obok wyobraźni i kreatywności również jest obecne. Robi swoje i... porażka, wlazł tam gdzie nie powinien i teraz wszyscy znajomi na facebooku wiedzą , bo cos oznaczyło ich wszystkich , że byli tam gdzie nie byli i raczej nie chcieliby być a po wejściu na swój profil, na oczach soich rodziców dostają zawału serca, krzyczac jednocześnie " Zabiję gówniarza!." No bo jakby nie patrzeć i tak rodzice wiedzą juz swoje, chociaż pstro wiedzą. Itp. Itd. Nuda, nuda i nuda powoduje , że dzieciaki robią głupie rzeczy. I tu nie koniecznie wchodzi w gre wychowanie, ale swoje piętno odciska samowychowanie :D
 
M

Mother Russia

Guest
Ja niestety nie mogę korzystać z fakebooka, bo jestem zbyt słaby psychicznie, aby wytrzymać tak końską dawkę rozmaitych kretynizmów, które radośnie publikuje tam młodzież szkolna... i brać studencka... i jeszcze starsi...
 

chesska_

Nowicjusz
Dołączył
28 Lipiec 2012
Posty
12
Punkty reakcji
0
[SIZE=12pt]A ja tam lubię [/SIZE]siedzieć[SIZE=12pt] na fejsie, bo lubię [/SIZE]podglądać[SIZE=12pt] życie znajomych – jak [/SIZE]większość[SIZE=12pt] z nas;) i lubię jeszcze wyszukiwać konkursy (teraz znalazłam fajny na fanpage'u Międzychodu) :D[/SIZE][SIZE=12pt] [/SIZE]
 
V

Vaffik

Guest
A za 10lat będziesz lokaja najmować by Ci klatkę schodową łobmył :)
Ale to dobrze. Pracka będzie :D
 

remedix

Nowicjusz
Dołączył
29 Sierpień 2015
Posty
4
Punkty reakcji
0
Facebook jet jednym z wielu narzędzi do komunikacji. To czy jest fajny, czy nie zależy w dużej mierze od tego jak jest ogarniany przez użytkownika. Jeżeli ktoś zaprasza wszystkich co popadnie i klika jak leci, to później faktycznie może nie być zbyt fajnie
 

Katarzyna Michalak

Nowicjusz
Dołączył
15 Lipiec 2015
Posty
91
Punkty reakcji
1
MacaN napisał:
to później faktycznie może nie być zbyt fajnie
Co masz na myśli ?
Na przykład to: https://www.youtube.com/watch?v=CLRBYhd7e4Q
Dzieci w wieku 10-15 lat mają manię kolekcjonowania znajomych. A potem nawet jak ustawiają "tylko dla znajomych" to widzi to ich 1567 znajomych, z czego nie oszukujmy się, 10-latek większości nie zna.
 
M

MacaN

Guest
a czy 10 latki moga korzystać z facebooka ? Bo jak ja sie tam logowałem, to nie mogły.
 

Katarzyna Michalak

Nowicjusz
Dołączył
15 Lipiec 2015
Posty
91
Punkty reakcji
1
Nie mogą. Teoretycznie od 12 lat, co nie znaczy, że takie dzieci nie korzystają. Nie raz już miałam zaproszenie od jakiejś kuzynki, która ma 10 czy 11 lat. Kiedys pisałam na studiach pracę zaliczeniową o FB, zapisałam się do grupy o dodawaniu znajomych. Strasznie dużo takich dzieciaków sie tam kręciło, jeszcze dodawali swoje zdjęcia, albo kłócili się używając takiego słownictwa jak porządny 60-letni szewc
 
P

Piotrek32

Guest
Facebook to pożeracz czasu. Nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego ile godzin marnujemy na bezmyślnym przewijaniu i oglądaniu rzeczy które do niczego nie są nam potrzebne. Chciałem zrezygnować z konta na tym portalu, ale szkoda mi tracić kontaktu z niektórymi znajomymi. :/
 
Do góry