Emo

Cedek

Nowicjusz
Dołączył
21 Grudzień 2006
Posty
1
Punkty reakcji
0
W sumie większośc ludzi otaczających mnie mówi o mnie "EMO"....Więc chyba myślę że mógłbym coś napisać...ale nie teraz, później
 

Basieńka_

Nowicjusz
Dołączył
21 Grudzień 2006
Posty
191
Punkty reakcji
0
Miasto
...
ostatnio dowiedziałam się o emo przez koleżankę. najpierw uważałam, że są dziwni, ale poczytałam trochę w necie i bardzo mi się spodobała ta subkultura. to inny styl i na prawdę ciekawy. tylko nie bardzo rozumiem jedną rzecz, mianowicie niektórzy uważają, że np. jeśli się tniesz to już nie możesz być emo. i na dodatek nie mają żadnego argumentu na to.
 

R.F.

Nowicjusz
Dołączył
20 Listopad 2006
Posty
162
Punkty reakcji
0
Berails wcale nie a'la Bill :p
z wyglądu sa super, a te ich schizy.... jeszcze lepsze :D
Basieńka: jak to? właśnie emo się tną... chociaż oni to bardziej płaczliwi są ;)
 

orbit

Nowicjusz
Dołączył
6 Lipiec 2006
Posty
90
Punkty reakcji
0
Emo mi sie kojarzy z super mrocznymi 13-stkami z kolcami wszedzie,gdzie popadnie. "lajtowo,gdyby trawa była emo,przynajmniej sama by sie cieła" hah całe podsumowanie tego "MrOkU"
 

Basieńka_

Nowicjusz
Dołączył
21 Grudzień 2006
Posty
191
Punkty reakcji
0
Miasto
...
Berails wcale nie a'la Bill :p
z wyglądu sa super, a te ich schizy.... jeszcze lepsze :D
Basieńka: jak to? właśnie emo się tną... chociaż oni to bardziej płaczliwi są ;)

pomyliłam się :) mało być ,,(...) jeśli się nie tniesz..."


ja też uważam, że emo w męskim wydaniu fajniejsze :D

Dertch: to już było na początku tematu napisane :)
 

murderdoll

Nowicjusz
Dołączył
15 Listopad 2006
Posty
588
Punkty reakcji
0
Miasto
z łona matki
Tak tak, ale te wszystkie żyletki, wieczna depresja itp itd to tylko stereotypy, hehe. Tak samo jakby mówić, że wszyscy metale to sataniści, antychryści itp. Ja tam do emo nic nie mam, muzyki takiej słucham czyli że toleruję i lubię. Nie wszystkie piosenki są o samobójstwach, że och jaki to jaj estem nieszczęśliwy czy coś takiego. A wygląd i ubiór? Wg mnie ok i mi się podoba, chociaż ja emo nie jestem. Hehe emo chłopcy - mmm^^ Chociaż osobiście (niestety) żadnego nie znam. A. I nie porównywać mi tego syfiarza bila do emo!!! On wcale nie jest emo, tylko podróbą jakiegoś rockmana. Marną podróbą...
 

Ishida

Nowicjusz
Dołączył
5 Styczeń 2007
Posty
7
Punkty reakcji
0
Witam wszystkich. Jestem Ishida - EMO w wersji męskiej. Część z was trafnie określa ten ruch, ale jednak wiekszość, kierując się encyklopedycznymi terminologiami mija się z prawdą. Emo płynie z serca, a wyglad zewnetrzny staje się manifestacją... potrzebą powiedzenia tego, czego słowami wypowiedzieć się nie da...

Pytajcie, jeśli jesteście ciekawi. Chetnie odpowiem i wyprowadzę z błędnego pojmowania Emo (między innymi, jako transseksualisty, co mnie na przykład bardzo boli).

EDIT:
Emo mi sie kojarzy z super mrocznymi 13-stkami z kolcami wszedzie,gdzie popadnie. "lajtowo,gdyby trawa była emo,przynajmniej sama by sie cieła" hah całe podsumowanie tego "MrOkU"

Ha ha... Wybacz, ale masz najbujniejszą wyobraźnie sposród wszystkich forumowiczów, bioracych udział w tym temacie. Sprostowanie:
- Ja na przykład mam 21 lat, a mój serdeczny Emo przyjaciel ma 20, jego Emo dziewczyna, a moja siostra ma 18
- "Super mrocznymi"? Dżinsy i czarny T-shirt nie wydają mi się rodem z piekieł - jeśli chodzi o ubiór; My też potrafimy się cieszyć - jeśli idzie o osobowość
- "Kolce, gdzie popadnie". Hmm... Może chodzi Ci o to, że niektórzy Emo pozwalają sobie na ekstrawagancką fryzurę, ale to nie reguła
- Okaleczanie, to bardzo długi rozdział, więc zostawię to na później, jeśli ktoś bedzie naprawdę zainteresowany.
 

Punk_girl

Nowicjusz
Dołączył
28 Grudzień 2006
Posty
28
Punkty reakcji
0
Wiek
34
Miasto
Toruń
emo to nie sa ludzie ktorzy sie tna hahahaha to mnie zabilo...emo to jest rodzaj subkultury, ktora powstala w latach 80 w stanach, sluchaja muzyki naladowanej emocjami...czyli emo core, screamo itp

ogolnie ostatnio panuje moda na emo...pelno tego jest...
ogolnie to jestt aki odlam punk ale nie tak doslownie, tylko pod wzgeledm muzyki.
 

Ishida

Nowicjusz
Dołączył
5 Styczeń 2007
Posty
7
Punkty reakcji
0
Jestem zainteresowany, opowiadaj :p

Skoro nalegasz... Ale zaznaczam, że w tym poście mogę wszystkiego nie uchwycić. W razie niejasności, pytaj.

Trudno mi jest odniesć to do innych Emo, bo Ci nie są zbyt wylewni, ale na bazie własnych doświadczeń i obserwacji, bądź ramowych zwierzeń innych spróbuję Wam to przedstawić. Należałoby na początku zbadać podłoże psychologiczne Emo. Napewno jest nadwrażliwy, introspektywny, introwersyjny, ma poczucie percepcji, jest empatyczny. Jest jeszcze sporo innych cech, ale te są najistotniejsze. Jeśli nie znacie w/w terminów, to zajżyjcie do słowników. Gdybym dopisał definicje, to znacznie przedłużyłoby to treść posta. I teraz skoro mamy takiego Emo, silnie naładowanego (powiedziałbym nawet "przeładowanego") emocjami, uczuciami, to naturalnie gdzieś musi to mieć swój upust. I teraz prosty przykład: Człowiek patologiczny, dla wyładowania emocji posunie się do atawizmu, a Emo... cóż... ze względu na swoją złożoną osobowość nie skrzywdzi nic innego, ani nikogo innego, jak tylko siebie... Ale samookaleczanie tez nie jest regułą. Teraz zeby nie być gołosłownym oprę się na własnych przeżyciach. Nie okaleczam nię "systematycznie". Zdarzyło mi sie kilka razy, że wziąłem nóż do ręki, ale zawsze byłem na tyle odporny i silny, że go nie użyłem. Raz tylko przycisnąłem go silnie do nadgarstka i w wyniku ściśnięcia powstała mała rana, ale nie... (nie lubię tego słowa) nie podciąłem się.

W zrozumieniu Emo nie możecie patrzeć w sposób racjonalny, logiczny. Żeby zrozumieć, musicie otworzyć się i myśleć metafizycznie.

EDIT:
emo to nie sa ludzie ktorzy sie tna hahahaha to mnie zabilo...emo to jest rodzaj subkultury, ktora powstala w latach 80 w stanach, sluchaja muzyki naladowanej emocjami...czyli emo core, screamo itp

ogolnie ostatnio panuje moda na emo...pelno tego jest...
ogolnie to jestt aki odlam punk ale nie tak doslownie, tylko pod wzgeledm muzyki.

Zaraz... Tu jest mowa o "EMOtional souls", a nie o neopunkowych pozerach, którzy przywdziewają się chrakterystycznie, żeby mieć z kim po koncertach iść się schlać pod pretekstem jedności i naciąganej ideologii. Emo jest wolny o wszelkich używek, bo twierdzi, że te ograniczają jego umysł, a mówiąc trochę ironicznie, to Emo rozmyślają 22 godziny na dobę. Pozostałe 2 albo śpią, albo piszą pamiętnik.

EDIT_2:
Z resztą... Tu jest filmik. Co prawda parodia, ale dość trafnie określa sposób bycia Emo.

http://www.youtube.com/watch?v=zhCFhsiwDEk
 

orbit

Nowicjusz
Dołączył
6 Lipiec 2006
Posty
90
Punkty reakcji
0
Drogi kolego,ja powiedziałem wyraźnie,ze mi sie KOJARZY. Bo wiele takich osob uwaza sie za emo. Skojarzenie,tyle. Nie powiedziałem,ze wszyscy tacy sa. Wiec prosze o uwazne czytanie postow i dobra interpretacje.
 

Ishida

Nowicjusz
Dołączył
5 Styczeń 2007
Posty
7
Punkty reakcji
0
Drogi kolego,ja powiedziałem wyraźnie,ze mi sie KOJARZY. Bo wiele takich osob uwaza sie za emo. Skojarzenie,tyle.

A ja nie powiedziałem, że błędnie rozumiesz Emo, tylko że masz bujną wyobraźnię. Nie miałem na celu obsolutnie obrazić Cię, ani pouczyć. Jeśli jednak dotknął Cię mój post, to przepraszam.
 

cruel_woman

....::::sinner::::....
Dołączył
21 Listopad 2005
Posty
2 197
Punkty reakcji
2
Wiek
38
Miasto
by nie było...71
Ja nawet nie wiedziałam , że isnieje taka subkultura czy jak to nazwać. :mruga:
Ale faktycznie fryzurki i image jak Bill z TH. Nie mam zdania..
 

murderdoll

Nowicjusz
Dołączył
15 Listopad 2006
Posty
588
Punkty reakcji
0
Miasto
z łona matki
Nieeeeee!!!! Nienawidzę jak ktoś porównuje billa do emo! Ludzie, to są dwa różne światy! Bill NIE jest emo! Jasne? <_<
 
Do góry