Tak. To jest stereotyp. Że o emo to ciągle płacze, ciągle się tnie i ciągle ma depresje. Luuudzie no proszę was. Cięcie się nie jest przypisane do jakiejś subkultury (tutaj emo). To nie jest tak, że jak chcesz być emo musisz się ciąc. A jeżeli się nie tniesz - nie jesteś emo. To nie tak. Autoagresja leży w psychice człowieka, a nie czy jest metalem, emo, punkiem czy 'zwykłym, przeciętnym' człowiekiem. Oczywiście zawsze znajdą się jacyś durnie co robią to na pokaz, albo myślą że będąc emo trzeba się ciąc. :cenzura:. Nie trzeba. Nie wiem kto to wymyślił..........