Ateizm
- Thread starter Ice Queen
- Rozpoczęty
kolosowska
Nowicjusz
Ja tylko nie rozumiem jednej rzeczy a mianowicie jeśli ja jestem ateistką i krytykuje księży katolickich to dlaczego Ci ludzie którzy wierzą mają do mnie pretensje ? :niepewny: przecież każdy ma prawo do krytyki
hi:
odeon
Laudare Rhinocerotidae
- Dołączył
- 2 Grudzień 2005
- Posty
- 4 108
- Punkty reakcji
- 7
- Wiek
- 35
Ja tylko nie rozumiem jednej rzeczy a mianowicie jeśli ja jestem ateistką i krytykuje księży katolickich to dlaczego Ci ludzie którzy wierzą mają do mnie pretensje ? :niepewny: przecież każdy ma prawo do krytyki
Widocznie robisz to nieumiejętnie i obrażasz uczucia religijne tych ludzi.
a ja jestem katoliczka i tez napierdzielam na ksiezy. szanuje tych ktorzy sa z powolania. ale moja wiara wcale nie jest idealna.
mała*czarna
Nowicjusz
- Dołączył
- 28 Luty 2006
- Posty
- 5 681
- Punkty reakcji
- 6
Jestem ateistką lecz moje otoczenie nie godzi sie z tym. Nie wiem czy mam jakiekolwiek prawo do krytyki księży lecz powiem że niektórym należy sie ostra krytyka. Jak powyżej LeoOna powiedziała oszczędźmy księży z powołania...
Rafał Istebna
Nowicjusz
- Dołączył
- 29 Grudzień 2005
- Posty
- 321
- Punkty reakcji
- 1
- Wiek
- 36
Jasne tylko kto oceni ile jest prawdy w tym co mówią o księdzu w parafii ? Wiecie co to plotki i jak się rozchodzą, wiecie też jak to jest z prawdą przy nich.
Ludzie potrafią naprawdę być okrutni, słyszałem już o przypadku jak to pewna starsza pani za to, że ksiądz ją upomniał postanowiła mu troszkę "zaszkodzić" i zaczęła rozpowiadać, że składał jej niemoralną propozycję. Już to tak jest, starczy że komuś się nie spodoba, że ksiądz ma odwagę prosto w oczy upomnieć. Ludzie uwielbiają plotki o grzeszkach księży.
Ludzie potrafią naprawdę być okrutni, słyszałem już o przypadku jak to pewna starsza pani za to, że ksiądz ją upomniał postanowiła mu troszkę "zaszkodzić" i zaczęła rozpowiadać, że składał jej niemoralną propozycję. Już to tak jest, starczy że komuś się nie spodoba, że ksiądz ma odwagę prosto w oczy upomnieć. Ludzie uwielbiają plotki o grzeszkach księży.
ciekawe ilu ksieży ma powołanie skoro 95% podatników zarabia poniżej 2 tyś. (19% PIT), a ksiądz średnio zarabia ponad 2,5 tyś. - w dodatku nie ma na utrzymaniu żony, dzieci, rachunki też z tacy lecą. żyć nie umierać. studia zagranicą, dobry samochód, wyjazdy etc. etc. a wszystko to za... odprawienie mszy i umoralnianie owieczek i baranów.
NatashaM
aliena vitia in oculis habemus, a tergo nostra sun
Prawie jak u mnie, z tą różnicą, że moi bliscy pogodzili się już z tym, że od nich odstaję, no może czasem mi to wypomną, ale już to po mnie spływa.
Pewnie, e masz prawo krytykować księży, sęk w tym, aby robić to w sposób kulturalny i dający do myślenia a nie prosto z mostu, bo taki uzna Cię za kogoś gorszego i nieznającego się i wtedy myśli sobie, że ma nad Tobą wyższość, co w konsekwencji prowadzi do kompromitacji Twoich poglądów.
Moim zdaniem nie ma księży z powołania, raczej nazwałabym ich księżmi z wychowania. W końcu prawie wolny kraj, więc chyba mogę, tak jak wszyscy inni wyrazić to, co myślę.
Kamil G.
Nowicjusz
Nie można powiedzieć że jestem ateistą jednak z każdą wizytą w kościele tracę wiarę w Kościół. Początkowo myślałem że tylko w mojej parafii księżom chodzi o kasę jednak przekonałem się że tak nie jest. Gdzie byś się nie ruszył zawsze na coś zbierają to mnie najbardziej wkurza.
cruel_woman
....::::sinner::::....
Ksiądz jest tylko człowiekiem. Każdy ma prawo krytykować co się mu nie podoba. Prawda taka, że ludzie robią z księży często nadludzi, a powiedzenie złego słowa na nich traktują jak zbrodnię.
Kami_chan
Nowicjusz
Ja się przyznaje, ze jestem ateistką, nikt mnie nie krytykuje, moze akurat obracam sie z takim tolerancyjnym towarzystwie czasem się ze mnie smieją, ze ja tam w sprawach religijnych i kościoła mam same negatywne opinie, ale nie robią mi z tego problemu. Ja osobiście uważam, że nie można być krytykowanym i mieć uprzedzenia do ludzi z inna wiarą bądź jej brakiem...To jest osobista decyzja. Na początku, w 1 klasie liceum chodziłam na religie, zeby nie było...bo tak to bym sama sobie siedziała na korytarzu. Ale ksiądz tak tepił osoby, które nie wierzyły i czasem zadawały pytania, nad którymi sam się zastanawiał, zeby jakiś dobry kit wcisnać, albo skrytykowały kościół. Więc się wkurzyłam i ja przestałam chodzić na religie..w 2 klasie więcej osób zrezygnowało, aż zmieli księdza, bo były skargi Mimo, ze obecny jest nawet luxny, to wolę się nie narażać na spięcia i wole pouczyć się ba korytarzu niż słuchać bredni
czasem się ze mnie smieją, ze ja tam w sprawach religijnych i kościoła mam same negatywne opinie, ale nie robią mi z tego problemu. Ja osobiście uważam, że nie można być krytykowanym i mieć uprzedzenia do ludzi z inna wiarą bądź jej brakiem...To jest osobista decyzja. Na początku, w 1 klasie liceum chodziłam na religie, zeby nie było...bo tak to bym sama sobie siedziała na korytarzu. Ale ksiądz tak tepił osoby, które nie wierzyły i czasem zadawały pytania, nad którymi sam się zastanawiał, zeby jakiś dobry kit wcisnać, albo skrytykowały kościół. Więc się wkurzyłam i ja przestałam chodzić na religie..w 2 klasie więcej osób zrezygnowało, aż zmieli księdza, bo były skargi Mimo, ze obecny jest nawet luxny, to wolę się nie narażać na spięcia i wole pouczyć się ba korytarzu niż słuchać bredni 
Lady_159
Nowicjusz
Ja się przyznaje, ze jestem ateistką, nikt mnie nie krytykuje, moze akurat obracam sie z takim tolerancyjnym towarzystwie
U mnie jest bardzo podobnie, i zgadzam się z tobą
k:
ksieza to tez ludzie i maja swoje wady, a zastanawiales sie czasami na co zbieraja te pieniadze?
Questra
Nowicjusz
"Nie można powiedzieć że jestem ateistą jednak z każdą wizytą w kościele tracę wiarę w Kościół. Początkowo myślałem że tylko w mojej parafii księżom chodzi o kasę jednak przekonałem się że tak nie jest. Gdzie byś się nie ruszył zawsze na coś zbierają to mnie najbardziej wkurza.
ksieza to tez ludzie i maja swoje wady, a zastanawiales sie czasami na co zbieraja te pieniadze? "
Tracisz wiarę... wiesz dlaczego? poniewarz kościół już dawno jest bliżej szatana niż Boga, możecie się kłucic ale niestety prawda mówi sama za siebie. Wiara słąbnie w katolikach przez kościół i fałszywych proroków.(niektórzy może chcą dobrze ale robią żle)
"Powstanie wielu fałszywych proroków i wielu w błąd wprowadzą." mateusza 24,11
"ksieza to tez ludzie i maja swoje wady" niestety to prawda lecz jak mówi mój ksiądz "oni otrzymali dar"
radziłbym poczytac Biblię i poszukac innej wiary ponieważ katolicy niestety są pomieszaniem pogaństwa z chrześciaństwem tak samo jak inne odłamy chrześciaństwa no i jeszcze się wypierają... :/
ksieza to tez ludzie i maja swoje wady, a zastanawiales sie czasami na co zbieraja te pieniadze? "
Tracisz wiarę... wiesz dlaczego? poniewarz kościół już dawno jest bliżej szatana niż Boga, możecie się kłucic ale niestety prawda mówi sama za siebie. Wiara słąbnie w katolikach przez kościół i fałszywych proroków.(niektórzy może chcą dobrze ale robią żle)
"Powstanie wielu fałszywych proroków i wielu w błąd wprowadzą." mateusza 24,11
"ksieza to tez ludzie i maja swoje wady" niestety to prawda lecz jak mówi mój ksiądz "oni otrzymali dar"
radziłbym poczytac Biblię i poszukac innej wiary ponieważ katolicy niestety są pomieszaniem pogaństwa z chrześciaństwem tak samo jak inne odłamy chrześciaństwa no i jeszcze się wypierają... :/
Co sądzicie o ateizmie? Co sądzicie o ludziach, którzy są ateistami?
Czu uważacie tak jak niektórzy, że ateizm dużo daje?
Jestem ciekawa co sądzicie na ten temat
Ja nie wiem, czy daje, ale z tego co zaobserwowałam to nie. Moj chlopak jest ateista na dzien dzisiejszy. Nie zostal ochrzczony przez rodzicow i tak to juz trwa 18 lat. Ale jak poznal mnie, katoliczke, to uznal ze czegos mu brak w zyciu, tym bardziej ze nie jest z Polski. No i w przyszlym roku przyjmie chrzest (dopiero zaczyna przygotowania)
Nie żyjemy w próżni. Jako mieszkańcy Polski mamy pewne naleciałości kulturowe sięgające jeszcze pogaństwa. I nie ma tu nic do rzeczy czy jesteśmy katolikami, ateistami czy nawet buddystami.
darkness-princess
Nowicjusz
Nie wierzę w Boga z tego powodu iż w tym całym piśmie świętym są różne śmieci które nie zgadzają się z pojętą przez świat historią Jezusa. Pismo święte na 100 % było kilkakrotnie redagowane więc to co obecnie sie w nim znajduje nie jest żywą opowieścią o Mesjaszu, a zwykłym opowiadaniem ludzi. Uważam że owszem zył kiedyś Jezus, ale nie zamieniał wody w wino itp.