Danielr9, Twoje argumenty na świadków nie podziałają. Duch, który za tym stoi jest dość mocny. To wymaga walki duchowej. Wierzę też, że Bóg ich osądzi w swoim miłosierdziu patrząc na ich serca.
Ale to, co piszesz, niech będzie przestrogą dla tych, kto nie jest ugruntowany w wierze. Niech Bóg...