Tylko biologicznie mam 15.Ej córuś (w profilu masz kobieta) masz 15 lat i nazywasz go synuś
Poza tym, masz moje zdjęcie w profilu, wyglądam jak kobieta?
Tylko biologicznie mam 15.Ej córuś (w profilu masz kobieta) masz 15 lat i nazywasz go synuś
Poza tym, masz moje zdjęcie w profilu, wyglądam jak kobieta?
Dopiero za 4 lata będę mógł pracować
Żuć palenie będziesz miał na bilet . Fajki ponoć teraz diablo drogie. A co do samego faktu posiadania dziewczyny na odległość, mój brachola spotykał się z dziewczyną z innego miasta, dzisiaj mają dwójkę dzieci i GPS na palcu . Jeszcze lepszy przykład, moi starsi wychowywali się i mieszkali za młodu na przeciwnych krańcach Polski. Sam nie wiem jakim cudem chodzę po tym świecie . Także jak widać odległość może stanowić pewną przeszkodę, ale z całą pewnością da się ją obejśćDopiero za 4 lata będę mógł pracować.
Przynajmniej powinien, ale sądząc z jego poprzednich wypowiedzi wcale nie byłbym taki pewien. Powiem tak, uwierze jak zobaczę (tzn. jak przeczytam ).A Piotrek pewnie teraz już do niej poleciał
Niech chwilę pomyślę. Standardowo klasa ma około 30 osób. Licząc pół na pół, mamy 15 na 15, dwójke zabieramy bo już są parą, zostaje czternaście na czternaście, minus ty to nam daje 13 osobową konkurencję. Nie wiem jak ty się na to zapatrujesz ale jak dla mnie sporo. I fakt że w klasie są jeszcze inne dziewczyny to też żadne zabezpieczenie, bo nigdzie nie jest napisane że jeden chłopak ma się interesować jedną dziewczyną. Nie wiem jakie tam u was są dokładnie proporcję ale to nie jest aż takie ważne. Dopóki w okolicy będą kolesie którzy będą się kręcić przy dziewczynie która ci się podoba zawsze istnieje ryzyko że któryś z nich zrobi ten jeden krok którego ty się boisz. Tak więc chcesz to czekaj, ja ci nie wróg, ale jeszcze będziesz żałował że nie posłuchałeś naszych porad. Poza tym tu już nie chodzi nawet o czas tylko o to żeby podejść. To jest najstarszy w świecie strach który kolego musisz opanować.Nie znajdzie sobie na pewno nikogo, bo u nas w klasie jest tylko jedna para, a reszta nie ma partnera xD
Powiem to raz jeszcze: Święte słowa_piotrek_ tu już nie chodzi o to, że ona se kogoś znajdzie tylko o to, że ty nikogo nie znajdziesz jak będziesz stale to odwlekał. Albo się weźmiesz w garść albo powiedz jej papa. Po co pytałeś się na tym forum o rady skoro ich nie słuchasz?
Odpuść. "nie bierz dupy z swojej grupy"
Już w czwartej klasie coś planowałem, ale wiadomo co
Calutkie siedem stron, racja się ludzie rozkręcili. Przeważnie dzieciak był przeganiany w około 3 albo 4 postach i temat zamknięty . Zauważ jednak że połowa tego tematu "Zboczyła" na prywatne... hmm... wspomnienia innych forumowiczów . No ale nie da się urkyć padł nam tutaj nowy rekord .Ten temat ma już 7 stron, a dotyczy tylko 11-latka i jego rozterek miłosnych. Kto kupi popcorn?